Huciane koty.Częśc II.Do zamknięcia.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 25, 2013 15:04 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Kurcze- ja też nie mam konta na FB.
Popytam czy ktoś ze znajomych mi osób nie ma konta -
ale w tej chwili nie obiecuję , że znajdę takiego kogoś.
Wiem, że na FB czasem duży oddźwięk jest.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 25, 2013 15:13 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Ewo popytam i zostawiłam wpis u siebie na blogowątku.
Napisałam, żeby w razie czego chętni do pomocy napisali
już bezpośrednio do Ciebie e-mail.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Czw kwi 25, 2013 15:47 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Pani Ewo czy pod hutą jest jakaś młoda sunia oswojona- bo mam dla takiej dom?
Beata Pawliszyn
beata pawliszyn

BEATA PAWLISZYN

 
Posty: 5
Od: Sob maja 27, 2006 11:49
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 25, 2013 15:54 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Nie, sunia jest, ale wymaga oswojenia.Oswojony jest piękny,duży pies.Nosi obrożę, musiał mieć kiedyś dom.
Obrazek Obrazek
Monika, dziękuję bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Szczeniak jadł mi z ręki, ten bardziej rudy też dałby się oswoić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 25, 2013 18:24 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Nie byłam pod hutą bardzo długo, ale jednak chwilę.Był oczywiście mój Loluś i Jadzia.Tyle, reszta się nie pokazała.Wodę miały, sucha karma też była w budzie.Wstawiłam tam miskę z wodą, psy jej nie wypiją, nie wejdą do środka.Psów nie było, nawet Max się nie pokazał, a więc gdzieś biegają po mieście.Zostawiłam miskę z ryżem wymieszanym z ponad kilogramową puszką Winstona i posypałam trochę chrupek dla szczeniąt, jest chyba dość kaloryczna.Kości zostawiłam, tak mocno pachną, że psy muszą je wyczuć.Chyba, że Jadzia im nic nie zostawi :mrgreen: Zobaczcie zdjęcia, naprawdę koty dostały porządną puszkę, suchą karmę również :wink:
Obrazek Obrazek
A oto mój ukochany Loluś :1luvu:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 25, 2013 18:39 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Jadzia jak się do psiego stołu dobiera, cfffaniara :D
Loluś jest bardzo ładnym kotkiem :1luvu:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 5:48 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

nelka83 pisze:Loluś jest bardzo ładnym kotkiem :1luvu:

Tak, on jest śliczny i kochany :1luvu: Był jeszcze jego braciszek Bambo, bardzo podobny, ale go teraz nie widuję.Też był wykastrowany.
Słyszałam, że kocia karma jest lepsza od psiej, ale Jadzia jest odmiennego zdania :wink:
Zapomniałam napisać, że we wtorek zostawiłam naprawdę dużo karmy w domku burasi, zniknęło wszystko.Koty jednak są trochę rozpuszczone :lol: Sucha karma średniej jakości średnio im smakuje, trochę skubną i już.Dobra znika szybciutko.Ale kotki wyglądają ładnie, lepiej niż niektóre domowe koty.Jadzia tylko ma brązowawe futerko, ale to pewno robaki :cry: .
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 9:02 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Ewar - może się przyda Ci, nie wiem czy znasz ten lek :
viewtopic.php?f=1&t=29017

Ponoć jest w proszku, niewyczuwalny i można mieszać z karmą mokrą.
Na odrobaczanie dla "dziczków".
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt kwi 26, 2013 9:04 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Monika_Krk pisze:Ewar - może się przyda Ci, nie wiem czy znasz ten lek :
viewtopic.php?f=1&t=29017

Ponoć jest w proszku, niewyczuwalny i można mieszać z karmą mokrą.
Na odrobaczanie dla "dziczków".

Właśnie miałam podsunąć ten wątek :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt kwi 26, 2013 10:24 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Znam, nawet w jednej lecznicy o niego prosiłam, ale nie sprowadzili.Muszę się tym zająć, dziękuję :1luvu:
Prawdę mówiąc to nie wyrabiam :oops: Swoje koty, huta, a jeszcze muszę zajmować się zwierzętami starszej pani( kot i pies).Z kotem nie ma problemu, kupuję jedzonko, obcinam pazurki i tyle.Psa muszę wyprowadzać, byłam z nim u weta, długa historia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 11:55 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

O fenbenat pytałam i ja. Podobno w Lubartowie był przypadek, że karmicielka wniosła oskarżenie przeciwko lekarzowi wet. po tym, jak jeden z wolnożyjacych kotów zmarł, rzekomo po tym środku właśnie. Dlatego się go nie sprowadza i już. Ja sobie radze pokruszonymi tabletkami, bo mniejsze ostatnio moje "stadko". Ale też słyszałam, czytałam, że fenbenat to rewelacja.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12762
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 26, 2013 12:40 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

U mnie teraz jest też problem z tym, że koty pojawiają się rzadko, zmieniają się, będzie trudno o odrobaczenie ich.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 14:02 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Serdecznie zapraszam na mały Bazarek dla hucianych: viewtopic.php?f=20&t=152660
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12762
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 26, 2013 15:22 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

Kasiu, :1luvu: Znowu pracochłonne cuda! Dziękuję :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 20:18 Re: Huciane koty, ale nie tylko.Częśc II.Jestem bezsilna....

A propos wydarzenia na f-b - mogę je zrobić, ale przydałaby się krótka historia do wykorzystania, taka w pigułce, no i jakaś przykuwająca uwagę fotka.
Wątek mogę przeczytać, jasne, ale gdyby ktoś mi to zwięźle przedstawił, byłoby pewnie szybciej :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości