Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.2

Oj słodzą mi te moje kocie cukiereczki słodzą. Przez nie a raczej dzięki nim każdy dzień coraz słodszy :ryk:

AgaS1987 pisze:No to czekamy Ewcia na zdjecia parasoli. A ja bym zakupila sobie ale poki co musze oszedzac pieniazki
Moze w przyszlym miesiacu zakupie
A teraz naciesze sie widokiem Twoich

U nas tez pogoda sie zepsula
Ewcia i popatrz na te zabawki w tesco dla kotkow

Ja zawsze kieruję swe kroki na zwierzęce stoisko - nie umiem przejść obojętnie :ryk:

Sihaja pisze:Hej
Ubierz się cieplutko, bo wiatr zimny wieje.

Owszem - jak poszłam rano na badania to założyłam bluzkę z krótkim rękawem i cienką kurtkę. Zmarzłam niemiłosiernie.
Teraz nie zrobię tego błędu. :mrgreen:

pozdrawiam cieplutko :1luvu:

dziewczynki i Dużą :1luvu:

Czytałyście co się dziś w nocy przytrafiło Arian i Sami?
Prosiła o pomoc bo spanikowała a okazało się że na forum niebyło już nikogo o tej porze tylko jak zwykle ja :twisted:

Poradziłam żeby jechała jak najszybciej do weta bo ja zrobiłabym tak samo.Jestem zdania że lepiej jest od weta dowiedzieć się że to nic takiego niż pluć sobie w twarz że czekało się za długo i nie pomogło na czas.
Ja jeszcze nie byłam w takiej sytuacji i obym długo nie była.
Współczuję jej tego co przeżyła.
Biedna Arien i biedna Sami.

puszatek pisze:pozdrawiam cieplutko dziewczynki i Dużą

Dziękujemy za pozdrowienia i też przesyłamy.!
:1luvu:

Tak, czytałam, tez bym pognała do weta. Tam radzą z tą parafiną, a ja uważam, że ze wszystkim trzeba uważać, z parafiną jak się przedobrzy, to też jest niedobrze, bo biegunka też nie jest dobra, dlatego dawkowanie trzeba dostosować do wagi kota, nie lubią jak tak radzą - podaj co kilka godzin kilka kresek... Parafina jest rzeczywiście skuteczna, ale wet musi powiedzieć ile jej można podać...

Ja mam fajnego doktorka. Chodziłam do niego z psem a teraz chodzę z kotami.Za każdym razem gdy mam jakieś pytanie to dostaję wnikliwą i wyczerpującą odpowiedz.A ja pytam często :mrgreen:

Lubię się zabezpieczać na różne ewentualności. Z czasem ta wiedza bardzo się przydaje - jak nie mnie to innym.

Sihaja pisze:Tak, czytałam, tez bym pognała do weta. Tam radzą z tą parafiną, a ja uważam, że ze wszystkim trzeba uważać, z parafiną jak się przedobrzy, to też jest niedobrze, bo biegunka też nie jest dobra, dlatego dawkowanie trzeba dostosować do wagi kota, nie lubią jak tak radzą - podaj co kilka godzin kilka kresek... Parafina jest rzeczywiście skuteczna, ale wet musi powiedzieć ile jej można podać...

A moj Kotos moze pic i pic parafine i qpala jak nie bylo tak nie ma. a parafina przelatuje przez niego. wiec nie daje na razie. chyba bede musiala kupic cos silniejszego :twisted:

AgaS1987 pisze:
Sihaja pisze:Tak, czytałam, tez bym pognała do weta. Tam radzą z tą parafiną, a ja uważam, że ze wszystkim trzeba uważać, z parafiną jak się przedobrzy, to też jest niedobrze, bo biegunka też nie jest dobra, dlatego dawkowanie trzeba dostosować do wagi kota, nie lubią jak tak radzą - podaj co kilka godzin kilka kresek... Parafina jest rzeczywiście skuteczna, ale wet musi powiedzieć ile jej można podać...

A moj Kotos moze pic i pic parafine i qpala jak nie bylo tak nie ma. a parafina przelatuje przez niego. wiec nie daje na razie. chyba bede musiala kupic cos silniejszego

Może dobrze by było skontaktować się z wetem. Może on coś zleci na te oczekiwane kupale? :roll:

Powoli szykuję się do rodzicków i z mamą wybierzemy się do tesco. O 14.33 mam autobus tescowy :mrgreen:

Żegnam się tymczasem!
Miłego dzionka wszystkim!

Ewa L. pisze:
AgaS1987 pisze:
Sihaja pisze:Tak, czytałam, tez bym pognała do weta. Tam radzą z tą parafiną, a ja uważam, że ze wszystkim trzeba uważać, z parafiną jak się przedobrzy, to też jest niedobrze, bo biegunka też nie jest dobra, dlatego dawkowanie trzeba dostosować do wagi kota, nie lubią jak tak radzą - podaj co kilka godzin kilka kresek... Parafina jest rzeczywiście skuteczna, ale wet musi powiedzieć ile jej można podać...

A moj Kotos moze pic i pic parafine i qpala jak nie bylo tak nie ma. a parafina przelatuje przez niego. wiec nie daje na razie. chyba bede musiala kupic cos silniejszego

Może dobrze by było skontaktować się z wetem. Może on coś zleci na te oczekiwane kupale?

Bylam u dwoch wetow. Kazdy zaleca zmiane karmy. I tak zrobilismy. Kupa sie unormowala dzieki royalowi fibrze, ale nieraz bywaja jeszcze wzdecia wiec zaczelam szukac innej karmy i chce kupic hilsa, ale nie moge sie zdecydowac ktorego wybrac. Poki co wykanczamy fibre

Jednak chyba po operacji troszke ten qpal stal sie bardziej wytrwaly i nie chce wyjsc :roll:

Ewa L. pisze:Powoli szykuję się do rodzicków i z mamą wybierzemy się do tesco. O 14.33 mam autobus tescowy
Żegnam się tymczasem!
Miłego dzionka wszystkim!

No to udanych zakupow!
czekam na sprawozdanie z wyprawy :ok:

Ja też czekam :1luvu:

Już jestem.
Powróciłam z jednym parasolem i 10 l żwirku :mrgreen:

Drugi parasol spodobał się mojej mamie - więc cóż robić - trza było dać :mrgreen:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.2

Kto przegląda forum