Pakt Czarownych Czarownic XXXIV

[Monika_Krk]

Forsy mamy jak lodu . Lód się jednak topi szybko.
Może zacznę solidnie namawiać innych do przystąpienia do Paktu.
Będę agitować - ale tylko nowe Czarownice .
Smoków więcej na forum nie stwierdzam.

Wespół w zespół można więcej.

[Villentretenmerth]

Witajcie Siostry.

"Pogłoska o mojej śmierci była przesadzona..." M.Twain

Nie widać nas, bo jesteśmy zajęci przygotowaniami do dziesięciodniowego urlopu, a spakowanie się przy intensywnej pomocy kotów, a zwłaszcza Alberta -nie należy do prostych czynności.

[AniHili]

Witajcie Siostry.

"Pogłoska o mojej śmierci była przesadzona..." M.Twain

Nie widać nas, bo jesteśmy zajęci przygotowaniami do dziesięciodniowego urlopu, a spakowanie się przy intensywnej pomocy kotów, a zwłaszcza Alberta -nie należy do prostych czynności.

Z kotyma na urlop? Jeśli tak, to szacun - ja nie wyobrażam sobie podróży z moimi, dlatego muszę obłaskawić ojca, coby je popilnował przez 5 dni

[psiama]

10-dniowy urlop, taki rarytas

Potwierdzam, podróżowanie z kotymi i psymi jest do zrobienia nawet z pięciopakiem.
Trudniej jest kiedy podróż jest długotrwała (maksymalnie jechałam 6 h) ale i to da się ogarnąć
Natomiast 3 godzinne jazdy to moje towarzystwo ma opanowane bezbłędnie i żadnych smierdolących wpadek nie rejestruję

[AniHili]

10-dniowy urlop, taki rarytas

Potwierdzam, podróżowanie z kotymi i psymi jest do zrobienia nawet z pięciopakiem.
Trudniej jest kiedy podróż jest długotrwała (maksymalnie jechałam 6 h) ale i to da się ogarnąć
Natomiast 3 godzinne jazdy to moje towarzystwo ma opanowane bezbłędnie i żadnych smierdolących wpadek nie rejestruję

Autem je wozisz? Ja jakoś nie widzę taszczenia transportera z Bułkownikiem i Kostuchą do pociągu (koty i opakowanie ważą jakieś 15kg), trzymania wyjców w przedziale (bo one wrzeszczą na wyścigi, przynajmniej darły się w aucie) i tak dalej

[psiama]

Ani, pociagiem to za żadne skarby Tym transportem to nawet z jednym bym się bała.
Pewnie że autem i do tego wydłuzonym, bo jak tu inaczej wciepnąć mega transporter z trzeba diabłami w środku

Ale dużo podróżuję służbowo IC i nie ukrywam, że czyjś zwierz w pociągu to dla mnie rarytas i wtedy jazda od razu jest przyjemniejsza

[AniHili]

Ani, pociagiem to za żadne skarby Tym transportem to nawet z jednym bym się bała.
Pewnie że autem i do tego wydłuzonym, bo jak tu inaczej wciepnąć mega transporter z trzeba diabłami w środku

Ale dużo podróżuję służbowo IC i nie ukrywam, że czyjś zwierz w pociągu to dla mnie rarytas i wtedy jazda od razu jest przyjemniejsza

Ja raz wiozłam kotkę pociągiem, bodajże do Bydgoszczy. Spokojna była i bardzo grzeczna, takie koty mogę wozić bez problemów. No ale tej piekielnej dwójki nie podejmuję się

[AYO]

Głosowanie kwiecień 2013

1. Tri z Konesera 2

2. Koty ze Spały 5

Głosowali Monika-Krk, Hikiko, alma-uk, psiama, Maupa, isabell36, AniHili,

[villemo5]

Do Kociej Doliny poszło 313,00 zł.

Super!!!
Ciężko tam teraz mają, może odetchną na chwilkę!

[Villentretenmerth]

Głos na koty ze Spały.

[AYO]

Głosowanie kwiecień 2013

1. Tri z Konesera 2

2. Koty ze Spały 6

Głosowali Monika-Krk, Hikiko, alma-uk, psiama, Maupa, isabell36, AniHili, Villentretenmerth,

[milu]

Koty ze Spały

[Dzyśka]

O kurczę kurczę kurczę, 10 maja maraton kinowy: 3 części Iron Mana + Avengers! Ja pikolę, nigdy nie byłam na żadnym maratonie, ale to przesiedzę choćbym miała oczy na zapałki stawiać!!!


A głosuję na Koty ze Spały

[AYO]

Głosowanie kwiecień 2013

1. Tri z Konesera 2

2. Koty ze Spały 8

Głosowali Monika-Krk, Hikiko, alma-uk, psiama, Maupa, isabell36, AniHili, Villentretenmerth, milu, Dzyśka,

[kotka doroty]

Ja tam ze swoją kotuchą jeżdżę dosyć systemetycznie naszymi rodzimymi kolejemi 4-ro godzinna podroż z przesiadką to pikuś.Kocio sobie siedzi w transporterku,a współpasażerowie podziwiają urodę panienki i chwalą za grzeczność Najwięej płaczu i darcia jest w autobusie MPK.Wiozłam też dwie koty w dwóch transporterach i też spokój był

Moja kocica powinna mieć legitymację honorowego podróżnika