"I tak człowiek trafił na kota..." II

izka53 pisze:Doczytałam sobie po długiej przerwie , nieodmiennie spowodowanej brakiem czasu.
I pragne oznajmic, ze bezimienny imię juz posiadywuje, nie jest Imć Kiciem, to jest po prostu zwyczajny Piotruś, Piotrek, Picia , Pietrucha..... i wie do czego służy łóżko

Specjalne legowiska, kojce, leżaczki, kocyki są praktyczne dla dzieci i psów. :wink:

Kot potrzebuje łóżka. I one mają to w genach. Dziś obsiadły mnie wszystkie trzy. Cieszę się, że dostał imię.

Ech no , pisałam, ze imię musi sam sobie przynieść :mrgreen:

Imię dostał w zeszłą niedzielę, w środę pierwszy raz został w domu na noc / ja pracowałam , TŻ pracował nad kotem / i od razu władował się na kołderkę. Na naszym wątku fotkas jest , kiepska wprawdzie . :oops:

Villenie , czy konto na FB posiadasz ? Bo fajna grupa powstała, dołączyć by można :ok:

...Villenie , czy konto na FB posiadasz ?...
Nie, i raczej mnie tam nie będzie. Zraziłem się do tego typu działań. "Miau" jest obecnie jedynym miejscem, gdzie mnie widać. Ale dziękuję za propozycję, wybacz.

Mnie dzisiaj obsiadły wszystkie dwie. Carmen ułożyła mi się na biuście (po uprzednim ugnieceniu tegoż łapkami :evil:

), Ofelia na nogach. Bardzo dobrze im się spało, dobrze i długo. A mi się zachciało siusiu :oops:

! W dodatku Mała Czarna przeniosła się z biustu na pęcherz! :crying:

Nacierpiałam się, zanim pannice raczyły się obudzić i zwlec ze mnie.
A teraz żreć nie chcą

. Carmen trochę zjadła, Ofelia nawet nie powąchała. A na śniadanko to samo im smakowało :evil:

Villentretenmerth pisze:...Villenie , czy konto na FB posiadasz ?...
Nie, i raczej mnie tam nie będzie. Zraziłem się do tego typu działań. "Miau" jest obecnie jedynym miejscem, gdzie mnie widać. Ale dziękuję za propozycję, wybacz.

Oooo - a ja myślałam, że tylko ja niedzisiejsza jestem. :mrgreen:

Też nie chcę mieć konta na Fejzboku

PS
A będą wkrótce foty Marudki, Odika i Alberta ?

Muszę zrobić coś ciekawego, nie chcę wklejac niemal identycznych zdjęć.

Monice to nie przeszkadza :mrgreen:

Villentretenmerth pisze:Muszę zrobić coś ciekawego, nie chcę wklejac niemal identycznych zdjęć.

Mogą być niemal identyczne. :mrgreen:

Maruda na każdym, nawet niemal identycznym wychodzi fantastycznie.
Albert i Odik też niczego sobie, nawet gdyby ... :twisted:

A wiesz Albercie, że masz imiennika na forum?
Tylko biały jak obłoczek caluśki jest.
No i stfffierdzam : wszystkie Alberty to fajne chłopaki.

tak cichutko przycupne pozwolicie?

Albert ma nie jednego imiennika na forum - nawet klona imiennika i nawet go znam osobiście

Sama go wepchnęłam Catherine (jak pozostałą czwórcę :mrgreen:

)

Pojechali się już urlopować pewnikiem.

Jeszcze nie, dopiero jutro. Ale już biegamy jak kot z pęcherzem.

Rzadko zaglądam na forum ale dziś trafił do mnie bury koci king kong i tak mi się przypomniało o Maru... Nawet nie wiedziałam że już śmigacie w kolejnym wątku. W każdym razie pomyślałam że się przedstawimy. Kotek który do mnie trafił na DT to Miauczuś. Jest dużym misiem o dużej głowie, sporych pućkach i potężnych łapach. W tym wszystkim rozbraja mnie najbardziej to że taki wielki kocur ciągle upomina się o głaskanie jak mały kociaczek. No a skoro się przedstawiamy to musi być i foteczka (na razie niewyraźna bo po miesiącu w klatce jest strasznie ruchliwy):
Obrazek

pozdrawiam wszystkich

Witamy miło wszystkich odwiedzających, zwłaszcza burasa. Maruda ma tak samo -solidnej budowy kocur, tęgokarki, wielkołapy, pazurzasty, a jaki pieszczoch!!! I nigdy tej siły przeciw ludziom nie używa. A w podróży, zestresowany obślinia się jak miauleńtas. Wzruszające, doprawdy.

Od wczoraj mówią o mnie "Pan Dyrektor" -cokolwiek to znaczy...

Czyżbym coś zrobił? Przecież ja jestem najnormalniejszym kotem w tej menażerii. Bo śpię. Głównie śpię, nie tak jak te dwa popieprzeńce uganiające się całe dnie...

"I tak człowiek trafił na kota..." II

Kto przegląda forum