Mia w nowym domu :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 23, 2013 18:14 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Nowa_Sztno pisze:Ale Władek nie do adopcji!
On jest kotem lecznicowym, mieszka tam, jest pod dobrą opieką, ma odpowiednią dietę, leczenie (ma nawracające problemy z zatokami czy coś), jest kąpany, czesany, pielęgnowany, głaskany przez wszystkich i nienawidzony przez pacjentów, których uwielbia denerwować siadaniem przed nimi na długość o paznokieć większą niż długość smyczy pacjenta :mrgreen:
Lecznica jest Władka domem, bo Władek też jest kotem ze schroniska, starszym już. Nigdy nie opuszcza lecznicy, pomimo otwartych drzwi. Czasem wychodzi usiąść tuż przed wejściem, żeby złapać trochę słonka na futro, ale zdarza się to sporadycznie i za chwilkę wraca, na wypadek, żeby mu ktoś drzwi przed nosem nie zamknął.
Monia, Ty już pomalutku myśl o jakimś nowym tekście dla Mii, a nie dla Władka! :ryk:
A tak wygląda Włodzimierz :mrgreen: (zdjęcie podkradłam):
Obrazek


Jeeeeny - przecież to magiczny kot, na pierwszy rzut oka widać.
On tam robi za Dobrego Ducha Lecznicy.
No ale magia w tym zdjęciu, on wygląda jakby faraonowi z Egiptu nawiał.
Włodzimierz - Tutenhamona znasz osobiście co ? 8)
Przejrzałam Cię magiczny kocie.


Co do Mii jak tylko się zrównoważy po pobycie u tego babska klempiastego - myślę, że
przy magicznym Włodzimierzu potrwa to maksymalnie 2 tygodnie, robim jej nowy tekst.

Obrazek

Czy szybciej chcecie ogłaszać ją ? Bo muszę wenę załapać, Mia to nie tak hop siup
po łebkach :mrgreen: tu musi być cacuś glancuś.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 18:16 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Włodzimierz jest boski! Kolejny duży kocur o pięknych, ogromnych oczyskach :) Aż szkoda, że nie do adopcji :D Kurczę, nigdy mnie ciągnęło do kotów rasowych, ale koty szczycińskie zaczynają mnie uzależniać :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 18:26 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Monia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ale wiesz co, mamy też u nas takiego Władka sobowtóra, naprawdę. I on szuka domu!
To alergik, niestety nie dla niego schronisko, ale nikt go jakoś nie zauważa :(
Puma (tak go zwę) ma ok 8lat już, jest przemiłym, cudnym kotem. Jest dobrym duchem schroniska dla odmiany, przytulasty, uwielbia być na rękach (huraaa! znalazłam choć jednego, który lubi jak się go bierze na ręce), jest bardzo opiekuńczy (jak trafiał jakiś młodszy kot, to go lizał jak matka, nadal to czasem robi, jak jakieś chorują). Puma jest wykastrowany, niestety ma alergię i za uchem niemalże wiecznie ma jakby ranę. Poza tym ma podobnie jak Władek chyba i Mia może też (kurczę, to też częste ostatnio) nawracające zapalenie zatok. Gile lecą mu wtedy z nosa, dostaje antybiotyki, wraca do zdrowia, a za jakiś czas powtórka. Ale jestem przekonana, że gdyby miał swój dom i opiekuńczą rodzinę, która zadbałaby o jego dietę i zdrowie, wyładniałby jeszcze bardziej i pokochał dozgonnie!

Tak wygląda Puma (chociaż na tych zdjęciach akurat za bardzo go nie widać, poszukam więcej jego zdjęć albo chętnie porobię nowe do ogłoszeń... jakby ktoś tekst do ogłoszeń napisał :mrgreen: ):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto kwi 23, 2013 18:49 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Mija , jesteś bardzo mondrom kotom :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wiedziałaś co zrobić, żeby u tych jarmarków nie być :P
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto kwi 23, 2013 18:50 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

:ryk:


Tu jeszcze zdjęcie Pumy z naszego wątku:
Obrazek
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto kwi 23, 2013 18:53 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

A Puma na co jest uczulony?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto kwi 23, 2013 18:55 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

A to ktoś napisze :mrgreen: Pumie - ino pod wiecór abo i późnym wiecorem, hej !

Piękne koty macie - :mrgreen:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 19:02 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

A tego nie wiem niestety. Podobno wet stwierdził alergię już dawno temu, i ja bym się przychylała do tej opinii, bo to nie jest za uchem taka rana od gryzienia, drapania czy walki. Ona tam po prostu jest, czasem mniejsza czasem większa, ale zazwyczaj jest. Należałoby pewnie zrobić jakieś testy (robi się testy u kotów?), ale śmiem przypuszczać, że to alergia pokarmowa i może na pchły (chociaż odpchlane są, ostatnio nawet w miarę regularnie). Nie jestem wetem, nie zabierałam też nigdy Pumy do weta z tym uchem, bo od zawsze słyszę, że to alergia. Ale jakby się jakiś chętny na adopcję znalazł, to zrobimy mu przegląd, prawda Alu? :wink:


Monia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Spokojnie, jak znajdziesz wenę, to napiszesz :ok:

Władek jest dobrym duchem lecznicy, Puma dobrym duchem schroniska, a Monia dobrym duchem nas wszystkich i wszystkich naszych kotów :1luvu:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto kwi 23, 2013 19:03 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

alab108 pisze:Mija , jesteś bardzo mondrom kotom :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wiedziałaś co zrobić, żeby u tych jarmarków nie być :P

Dokładnie. Zwierzęta i dzieci nie są dla każdego. Dla niektórych powinny być zakazane :)
Ja tam do byłych Mokate nie mam żalu :mrgreen: Żal mi ich tylko, bo się głupie ludzie na kocie nie poznali :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 19:05 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

magdar77 pisze:Ja tam do byłych Mokate nie mam żalu :mrgreen: Żal mi ich tylko, bo się głupie ludzie na kocie nie poznali :)


A mi tam nawet takich ludzi nie żal :mrgreen:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto kwi 23, 2013 19:13 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Nowa_Sztno pisze:A mi tam nawet takich ludzi nie żal :mrgreen:


Wiesz co? Właściwie to masz rację :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 19:18 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

:idea: :idea: :idea: Dla Pumy od cioci :

„Nie rycz mała, nie rycz - mam w sobie dzikość czarnej pantery” - oto tekst, który po krótce
oddaje najlepiej jak wygląda on - kot o imieniu Puma.
Puma ma 8 lat i wygląda jak lśniąca, czarna pantera. No ale charakter to już raczej wziął od pluszowego misia. Jest kotem tak miłym, że drugiego takiego ze świecą szukać... po całym schronisku.
Jakoś nikt nie chce Pumy zauważyć, albo słowo alergia brzmi dziwnie czarodziejsko dla potencjalnych chętnych. A przecież mamy XXI wiek i karmy dla kotów z alergią.
Puma czarny jak heban został więc czarną owcą i tkwi w schronisku. Kochają go wszyscy
za serce dla młodszych kociaków, za powitalne przytulanki do pracowników i za to, że uwielbia być noszony na rękach.
Takie oczywiste rzeczy jak kuwetka i czystość Puma ma w jednym palcu o pardon w jednym pazurku.
Wykastrowany też jest. Ma zatem wszystko co domowy kot mieć powinien, oprócz domu.

Szukasz fajnego kota o sprawdzonym charakterze ? Dzwoń:


Może być ? Można korygować jak zwykle.
Rymowankę mu muszę jeszcze trzasnąć - a mię zacięło :twisted: :roll:
Dopiszę nieco później.
:ok:

Edit :

Oto Puma, długo czeka
Na dom i na człowieka
Popatrz niżej oto fotka
niemałego tego kotka :


Jasny pieron :mrgreen: Puma mię zaciął, nie mogłam wydusić rymowanki
Jak wymyślę inną to wam wkleję.
Ostatnio edytowano Wto kwi 23, 2013 20:30 przez Monika_Krk, łącznie edytowano 2 razy
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto kwi 23, 2013 19:26 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

To ja znów zamiast słów użyję moich ulubionych ikonek, których używam w kierunku Moni :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Wto kwi 23, 2013 19:29 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Nie ma co - zdolna bestia :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 23, 2013 20:29 Re: Mia - szylkretka z depresją już poza schroniskiem.

Wydusiłam powyżej rymowankę - ale mnie chyba zacięło :mrgreen:
Muszę reset mózgu zrobić :ryk:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości