Kot nerkowy dla początkujących, wydanie 1

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob kwi 20, 2013 17:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących

A może mocznik był niemierzalny i dlatego nie podali?
Przy takiej kreatyninie to bardzo możliwe.
Tyle, że u mnie np. podali w takim wypadku górną granicę skali aparatu
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 20, 2013 20:47 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Jak u mojego płytki byly takie wysokie, to i wetka, i tu na forum mowili, zeby zignorować, ze czasem tak wyniki skaczą.
Czy wet sprawdzał krew pod mikroskopem na okoliczność hemobartonelli? Czerwone krwinki jakieś mało hemoglobinowe, niewyrośnięte czy jak...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob kwi 20, 2013 20:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Oni nic nie zrobili tylko krew zbadali kroplówki podają raz dziennie wieczorem i furosemid dali. Na weekend do domu dostala. Ja dzisiaj podałam mu niedawno drugą kroplowke. Bez dobrego weta ten kot nie ma szans, a przeszkodą jest brak funduszy i to boli bardzo że nie moge mu pomóc. Wet w Tychach ma szpitalik i to było by najlepsze teraz dla tego kota. Bo ta kobieta chyba nie zdaje sobie sprawy z tego że ten kot poważnie choruje. No ale znając ją to niestety mnie to nie dziwi.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 20, 2013 22:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Witam,
mam 4 letnią kastrowaną kotkę, od dłuższego czasu z powodu problemów jelitowych na suchej karmie weterynaryjnej RC Gastro Intest. W zasadzie żadne badania nie wykazały skąd problemy, podejrzewano różne rzeczy. Była to jedyna karma, którą tolerowała kotka.
Od ok. 2-3 tygodni kotka stopniowo traciła nieco apetyt, byłam przekonana, że to z powodu zmiany karmy na wersję o obniżonej kaloryczności - kota ważyła 5 kg, chyba trochę za dużo przy jej drobnej budowie ciała. Po jakimś czasie co kilka dni (zwykle rano) pojawiły się bezbarwne, lekko spienione wymioty (bez treści pokarmowej). Były w nich pojedyncze pasma sierści, więc myślałam, że one są przyczyną wymiotów. Samopoczucie i zachowanie kota było w kratkę, nigdy nie było jakieś alarmujące.
Gdy w kale dostrzegłam bardzo ciemną krew w minimalnej ilości, we wtorek poszłam do veta. Została pobrana krew i podano Catosal (chyba-mam problemy z odczytaniem). Waga od ostatniej wizyty prawie 1,5 m-ca spadła o 600g. Następnego dnia dostałam wyniki:

AST 13.984 U/L (norma : 6.000-44.000)
KREA 2.863 mg/dl (1.000-1.800)
MOCZN. 45.630 mg/dl (12.000-70.000)
AMYL 1041.121 U/L (433.000-1248.000)
WBC 10.5x10/L (5.5-19.5)
LIMF. 5.4x10/L (0.8-7.0)
MON. 0.5x10/L (0.0-1.9)
GRAN. 4.6x10/L (2.1-15.0)
% LIMF. 51.4% (12.0-45.0)
MON% 4.8% (2.0-9.0)
%GRAN. 43.8% (35.0-85.0)
RBC 9.47x10/L (4.60-10.00)
HGB 138 g/L (93-153)
HCT 43.6 % (28.0-49.0)
MCV 46,1 fL (39.0-52.0)
MCH 14.5 pg (13.0-21.0)
MCHC 316 g/L (300-380)
RDW 15.6% (14.0-18.0)
PLT 225x10/L (100-514)
MPV 9.2 fL (5.0-9.0)
PDW 15.3
PCT 0.207%
GLUKOZA 91 mg/dl

Pan doktor podejrzewa PNN. Zalecenie: zmiana karmy na RC Renal. Od razu na wizycie kroplówka NaCl,w zastrzyku Catosal i Meloclopalm...(tego to w ogóle nie mogę odczytać). Kroplówka dożylnie, prawie 3 godziny siedziałam z moim słoneczkiem w lecznicy.
Następnego dnia (w czwartek) ponownie kroplówka chyba z glukozą, przy okazji oddałam do badania rano pobrany mocz (już po jednej kroplówce). Wynik był wczoraj i przy okazji kolejnej kroplówki zastrzyk z antybiotykiem (Caferlex ???- nie mogę odczytać) z powodu złych parametrów:

MOCZ:
barwa - słomkowy
przejrzystość - przejrzysty
osad - umiarkowany

Ocena mikroskopowa moczu:
leukocyty - nieliczne (+)
erytrocyty - liczne (+++)
kryształów - BRAK
komórki nabłonkowe - pojedyncze (+)

Badanie ogólne moczu:
glukoza : -
bilirubina : -
ketony : -
ciężar właściwy : 1.030 g/l
krew : 10(+) erytrocyty/u/L
pH : 6.0
białko : -
urobilinogen: 0.1 mg/dL (w normie)
azotyny : -
leukocyty : 75 (++) komórek/uL

Dzisiaj pobrano krew do badania i kotka otrzymała kolejną kroplówkę, tym razem glukozę bo nie chce jeść. Wymiotów nie ma, ale apetytu także. Próbuję podawać jej cokolwiek, nie chce niczego. Nigdy nie chciała jeść surowego mięsa, nie lubi mokrej karmy. Trzykrotnie dzisiaj wciskałam jej na siłę do pyska pasztecik, ale zjadła w sumie może ze 3 łyżeczki. Podaję jej pastę Calo-pet, zjada 3-4 razy dziennie po kilka maleńkich chrupek karmy i to też niemal na siłę. Gdy wspominałam vetowi o czymś na pobudzenie apetytu wspominał chyba o sterydach. Nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie.
Jutro jadę do veta będę miała wyniki z badania kału (krew już od paru dni nie pojawia się w stolcu) i krwi no i, o ile kot nie zacznie jeść, (a do tej pory praktycznie sam nie je nic) następna kroplówka.
W poniedziałek po południu mamy badanie USG jamy brzusznej - nerek.

Jak patrzę na wyniki mojej Milki, to nie wydają mi się tragiczne. Jednak kotka nie czuje się dobrze. I najgorsze jest to, że nie chce jeść.
Bardzo proszę o jakieś sugestie, podpowiedzi. Będę wdzięczna.

afarida

 
Posty: 9
Od: Czw maja 14, 2009 13:13
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 20, 2013 22:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Patrząc na wyniki badań nie bardzo wiem na jakiej podstawie wet podejrzewa pnn...
No i nie widzę potrzeby przestawiania kotki na karmę renal.
Ja bym raczej stawiała na to, że ona faktycznie ma jakieś problemy jelitowe.
Na usg warto wybrać się do jakiegoś dobrego fachowca.

Na pobudzenie apetytu zamiast sterydów ja stosowałam u swoich kotów peritol (cyproheptadyna), inni podawali mirtazapinę a jeszcze inni - relanium. Porozmawiaj o nich z wetem.
Ostatnio edytowano Sob kwi 20, 2013 22:27 przez pixie65, łącznie edytowano 1 raz
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 20, 2013 22:26 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Na zdjęciu widać jak pieni sie jego siku. A to chyba tez nie dobrze?
Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 20, 2013 22:27 Re: Kot nerkowy dla początkujących

O rany...pewnie ma solidny białkomocz...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 20, 2013 22:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Ok nie ma co czekać i zastanawiać się.
Założę wątek z prośba o pomoc na szpitalik :( a może się uda.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 20, 2013 22:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących

pixie65 pisze:Patrząc na wyniki badań nie bardzo wiem na jakiej podstawie wet podejrzewa pnn...
No i nie widzę potrzeby przestawiania kotki na karmę renal.
Ja bym raczej stawiała na to, że ona faktycznie ma jakieś problemy jelitowe.
Na usg warto wybrać się do jakiegoś dobrego fachowca.

Na pobudzenie apetytu zamiast sterydów ja stosowałam u swoich kotów peritol (cyproheptadyna), inni podawali mirtazapinę a jeszcze inni - relanium. Porozmawiaj o nich z wetem.




Vet sam dał mi namiary na 2 (podobno) najlepszych specjalistów w mieście. Uważa, że badanie musi być przeprowadzone przez fachowca.
Nie wiem, jakie badania powinnam jeszcze wykonać. Po przeczytaniu wątku sama poprosiłam lekarza o jonogram. Wynik będzie dopiero we wtorek lub środę, bo próbkę krwi wysyłają do Niemiec.
Jestem przerażona, codziennie wożę kota do lecznicy i zawsze mu towarzyszę podczas kroplówek. Nie wspomnę już o funduszach, bo od wtorku wydałam 470 zł. Najbardziej martwi mnie jednak to, że ona nie chce jeść. Jest dość apatyczna, sierść się dosłownie z niej sypie. Dziękuję za nazwy tych preparatów na pobudzenie apetytu, jutro będę u weta i zapytam, co będzie dla kotki najlepsze.

afarida

 
Posty: 9
Od: Czw maja 14, 2009 13:13
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 20, 2013 22:38 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Pieniące się siku oznacza najczęściej bialko w moczu. Nie za dobrze. :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob kwi 20, 2013 22:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących

pewnie wet zaglądał, ale jeszcze się upewnię...w jakim stanie są zęby kota ?
jo.anna
 

Post » Sob kwi 20, 2013 22:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Afarida, czy sprawdzalaś, czy kotka nie ma w pysiu nadzerek albo kamienia na zębach? To tez może być powód niejedzenia
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob kwi 20, 2013 22:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących

CatAngel pisze:Ok nie ma co czekać i zastanawiać się.
Założę wątek z prośba o pomoc na szpitalik :( a może się uda.

Nooo...jeśli w tym szpitaliku będą mu podawali furosemid to...długo to nie potrwa :?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 20, 2013 22:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Wybaczcie za zaśmiecanie chce podrzucić tylko link do wątku Buraska viewtopic.php?f=1&t=152507

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 20, 2013 22:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących

afarida pisze:(...) Dziękuję za nazwy tych preparatów na pobudzenie apetytu, jutro będę u weta i zapytam, co będzie dla kotki najlepsze.

Jakbyś potrzebowała argumentu dla weta - możesz powołać się na materiały z XVII Kongresu Medycyny Weterynaryjnej Małych Zwierząt PSLWMZ, który odbył się w Lublinie w 2009 roku.
Tam jest artykuł A. H. Sparkes'a "Wsparcie żywieniowe kotów z anoreksją".
I w nim są wymienione omawiane preparaty (diazepam, oxazepam, cyproheptadyna i mirtazapina) wraz z dawkowaniem.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości