Wątek cukrzycowy VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt kwi 19, 2013 21:27 Re: Wątek cukrzycowy VIII

no maciek tez miał problem w pyszczku zaczerwienione dziasla od jakiegoś czasu daje dentisept i wygląda lepiej o wiele :ok:

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

Post » Pt kwi 19, 2013 21:31 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Karolcia i Dziki tulkam :)

Dopiero doczytuje watek i ...... brak mi słów :(
Nuda powiało, to się dobrały do wątku cukrzycowego :evil:
Tego się można było spodziewać :roll:

Tinko bardzo dziękuję za wskazówki otrzymane od Twoich wetów, dziękuje Ci za czas, dziękuje cierpliwość jaką mi okazałaś.
Dzięki Tobie udało się cukrzycę Gucia ustabilizować. Dzięki Tobie nasz ukochany staruszek żyje i cieszy sie kolejną wiosną.
Tinko dziękuje.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt kwi 19, 2013 21:37 Re: Wątek cukrzycowy VIII

nio... niedobly, niegrzeczny mamrooootek brzydulkie słowo napisał, agresywny był przy tym... ach te emocje - fuuuuj, nieładnie mamrotku kotku...
najlepiej mieć władzę i w białych rękawiczkach, bez okazywania uczuć czy emocji NISZCZYĆ. trzymajcie się słodziaki! i nie zgubmy się.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pt kwi 19, 2013 21:50 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Tinka07 pisze:Przytulam, ale Quxxx, musisz zrobć porządek ze stanem zapalnym. Czy był zrobiony posiew moczu i antybiogram? Napisz najlepiej wszystko dokładnie po kolei.

Papatki
Tinka


Dzięki za przytulaska!
Posiew i antybiogram... ranisz moje serce Tinko... serce diagnosty... Kto tak jeszcze/już leczy?
Nie, nie były zrobione. Oddałam mocz tylko na badanie ogólne, bo ten stan zapalny jest bezobjawowy. Kota zachowuje się normalnie. Nawet się tego nie spodziewałam za bardzo! Tak mnie zastanowił wzrost pH i skoki cukru. A przy okazji chciałam zobaczyć, czy są tam jakieś kryształy, skoro podobno były (jakieś :lol: )
Więc tylko badanie ogólne z wczoraj. Wszystko w normie tylko osad nie: nabłonki płaskie nieliczne w preparacie, leukocyty 5-8 w polu widzenia, bakterie liczne w preparacie ( u mnie prawie wszystko jest w dzienniczku w formie komentarzy).
Poszłam z tym dzisiaj do naszej Pani wet i Dziki dostał sam antybiotyk, bez sterydów. Kuracja na 5 dni.
Kurcze! Oooooooooooooooops!!! A nie! Kurczak to taki zwierzak, to chyba można tak napisać (można???)
Więc: kurcze! Nie mogę odczytać nazwy antybiotyku. Poprosiłam Panią wet, żeby mi napisała w mailu. Coś na "S" tu jest. Wiem, że amoksycylina + kwas klawulanowy.
Do tego mamy UrinoVet Cat - jakieś świństwo z żurawiną. Dziki ledwo zjadł karmę, jak to sypnęłam :( Dopiero zamówię te tabletki do zakwaszania moczu, które... (powinnam mieć? były polecane? bosh... jak tu teraz pisać, skoro taki monitoring?) Nie myślałam, że tak szybko się przydadzą :(
Więc kota na antybiotyku :( i żurawinie.

A w pyszczku... mega-giga-narośl!!! Skąd on to ma? W sensie: od kiedy??? Nic nie widziałam!!! Pani wet poradziła, żeby poszukać lecznicy z nożem elektrycznym, który wytnie to-to i od razu zamknie ranę (coś jak przyżeganie, na ciepło). Teraz szukaj wiatru w polu :( I jeszcze będzie szopka ze znieczuleniem :(

A z węzłami - USG jamy brzusznej. Też mi na miejscu nie zrobią (ja chodzę do punktu weterynaryjnego, bo mam po drugiej stronie ulicy. Nic tam nie mają, tylko tabletki na robale, karmę i zastrzyki walą :( ).

Więc szukam jutro sensownej kliniki w pobliżu mojego Sralimuchowa :)

Ajajajajajajajaja! Będzie ban?

Karolcia i Dziki

 
Posty: 128
Od: Pt lut 22, 2013 19:31

Post » Pt kwi 19, 2013 22:01 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Narazie tylko doczytywałam tą całą rozpierduchę i wierzyć mi się nie chce, że ktoś wogóle doczepił się do wątku
cukrzycowego. No cóż, z pewnością były to osoby, których zwierzęta nigdy na cukrzycę chore nie były i nie
mają bladego pojęcia co to znaczy leczenie takiego zwierzaka a wiedzę, którą trzeba posiąść od weterynarza
niestety nie dostaną. Trafiłam na ten wątek ponad 4 lata temu, mój kot ma w tej chwili 18 lat, miewa się dobrze.
Stąd też dowiedziałam się aby sprawdzić tarczycę, bo nikt mi o tym nie powiedział. Oczywiście moje podejrzenia się
potwierdziły. Całą terapię zawdzięczam Tince i ogromowi pracy, który tu włożyła oraz doświadczeniami osób, które
mają koty z cukrzycą. Tego co tu się dowiedziałam, nie można znaleźć nigdzie, wiedza na tym wątku uratowała wiele
istnień kocich i psich, bo i psy z cukrzycą tu trafiały. Mam nadzieję, że sprawczyniom tego durnego zamieszania nigdy
nie rozchoruje się zwierzak na cukrzycę... wtedy życzę im GOOD LUCK jeśli będą liczyć tylko na weterynarza.
Z informacji na tym wątku korzystają też weterynarze, np. moje weterynarki , które dużo się nauczyły z tego wątku.
Tinko,

gdybyście się gdzieś przenosili, to nie zapomnijcie o mnie: scully282002@yahoo.com

Naprawdę zbiera mi się na odruch wymiotny jak czytam to wszystko.. :x
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 19, 2013 22:01 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Karolcia i Dziki pisze:(...)
Więc tylko badanie ogólne z wczoraj. Wszystko w normie tylko osad nie: nabłonki płaskie nieliczne w preparacie, leukocyty 5-8 w polu widzenia, bakterie liczne w preparacie ( u mnie prawie wszystko jest w dzienniczku w formie komentarzy).
Poszłam z tym dzisiaj do naszej Pani wet i Dziki dostał sam antybiotyk, bez sterydów. Kuracja na 5 dni.
Kurcze! Oooooooooooooooops!!! A nie! Kurczak to taki zwierzak, to chyba można tak napisać (można???)
Więc: kurcze! Nie mogę odczytać nazwy antybiotyku. Poprosiłam Panią wet, żeby mi napisała w mailu. Coś na "S" tu jest. Wiem, że amoksycylina + kwas klawulanowy.(...)

Pozwolę sobie wtrącić się...
Bo to jest jeden z tych przypadków, kiedy wiara w wiedzę weta wystawiona jest na ciężką próbę...

Skoro bakterie są liczne należałoby zrobić posiew. I antybiogram.
Podawanie antybiotyku na "s" (a doskonale wiemy o jaki chodzi) i w dodatku na pięć dni może okazać się nieporozumieniem jeśli w pęcherzu występuje E. coli.
Bo jej ten antybiotyk serwowany przez pięć dni ewentualnie na cerę zaszkodzi...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt kwi 19, 2013 22:05 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Bardzo proszę o przesłanie mi tych materiałów.
Będę ogromnie wdzięczna.
olatka@gmail.com

Pozdrawiam ciepło
Ola

LeiaSW pisze:w razie czego - ja mam strone edukacyjną w postaci pliku. bez obrazków, ale jest cały tekst, tak mi sie przynajmniej wydaje. 99 stron więc chyba tak. :kotek:
dawajcie znać jak komus przesłac, jesli Tinka nie ma nic przeciwko.

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt kwi 19, 2013 22:29 Re: Wątek cukrzycowy VIII

pixie65 pisze:Pozwolę sobie wtrącić się...
Bo to jest jeden z tych przypadków, kiedy wiara w wiedzę weta wystawiona jest na ciężką próbę...

Skoro bakterie są liczne należałoby zrobić posiew. I antybiogram.
Podawanie antybiotyku na "s" (a doskonale wiemy o jaki chodzi) i w dodatku na pięć dni może okazać się nieporozumieniem jeśli w pęcherzu występuje E. coli.
Bo jej ten antybiotyk serwowany przez pięć dni ewentualnie na cerę zaszkodzi...


Ja badanie moczu kota robiłam w szpitalu. Zrobili o co poprosiłam - badanie ogólne. Chodziło mi o diagnostykę kryształów w osadzie. W pewnej klinice dla zwierząt (w poprzednim badaniu) stwierdzili jakieś, ale trudne do jednoznacznej interpretacji, może struvity? :lol: Więc powtarzałam badanie po 6 tygodniach po kuracji karmą Animonda Protect Struvit. Z myślą o osadzie moczu. Wynik trochę mnie zaskoczył. Dziś dopiero mogłam pójść z kotem do naszej wet. Gdybym miała teraz robić posiew moczu i antybiogram, to materiał mogę oddać dopiero w poniedziałek. Tu nie Warszawa :) A wyniki antybiogramu to za kilka dni, jak wszędzie. Więc mamy antybiotyk na "S" i nic nie poradzę. Mogę nie dawać i czekać. Mogę dawać i czekać. Ale tego nie przeskoczę. A moja wiara w wetów... gdyby była, to nie pisałabym tu licząc na konsultacje i pomoc. Takie życie :( dalekie od ideałów i wyobrażeń (również moderatorów).

Dzięki wszystkim za przytulaski!!!

Karolcia i Dziki

 
Posty: 128
Od: Pt lut 22, 2013 19:31

Post » Pt kwi 19, 2013 22:33 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Ewentualne kryształy w osadzie nie są największym problemem.
Problemem są bakterie.

Tu też nie Warszawa :)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt kwi 19, 2013 22:39 Re: Wątek cukrzycowy VIII

pixie65 pisze:Ewentualne kryształy w osadzie nie są największym problemem.
Problemem są bakterie.


Naprawdę to rozumiem, ale zwróć uwagę, że u nas jest dłuższa historia z problemami urologicznymi. I właśnie ostatnio to kryształy były problemem. Pisałam o tym na forum, nie pamiętam na której stronie tego wątku. Ten sik był oddany w celu kontroli kryształów. Stan zapalny, jaki można wywnioskować z wyniku, jest bezobjawowy. Jedynie pH moczu mierzone w domu oraz skoki cukru mogłyby świadczyć, że jest jakaś infekcja w kocie :)
A teraz problemem są bakterie. Bo kryształów niet.
A jakie to bakterie były - tego się już nie dowiem, bo antybiotyk podany. Oby zadziałał. W środę lub czwartek siki idą do kontroli.

Karolcia i Dziki

 
Posty: 128
Od: Pt lut 22, 2013 19:31

Post » Pt kwi 19, 2013 22:58 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Karolcia i Dziki pisze:(...)
A jakie to bakterie były - tego się już nie dowiem, bo antybiotyk podany. Oby zadziałał. W środę lub czwartek siki idą do kontroli.

Nawet jeśli (zwykłe, ogólne) badanie kontrolne nie wykaże obecności bakterii to wcale nie będzie oznaczać, że za chwilę infekcja się nie odnowi.
Taka np. E. coli, którą często wykrywa się jako przyczynę infekcji, bardzo szybko uodparnia się na amokscycylinę. Dlatego napisałam, że podawanie tego akurat antybiotyku, przez pięć dni jest kiepskim pomysłem...
Leczenie zakażeń bakteryjnych pęcherza to niestety jest kolejna "zaniedbana działka": rzadko według antybiogramu i z reguły zbyt krótko.
A w konsekwencji taka źle leczona infekcja doprowadzić może nawet do niewydolności nerek.

Liwia pisze:(...) I jeśłi mogłabyś wpisać wyniki badań, które miała robiona kotka, to byłoby dobrze.
Mnie SUK i cukrzyca jakoś nie pasują razem do kupy. Przecież cukrzyk nieunormowany sika jak pompa strażacka.

Ale bakteriom słodki mocz pasuje :wink:
Stąd u ludzi problemy z zakażeniem pęcherza w przebiegu cukrzycy są dość powszechne.
Być może u kotów jest podobnie tylko może rzadko jest to badane.
Bo czasem objawy mogą być niespecyficzne.
Właśnie dlatego, że takie koty dużo piją i dużo sikają.
A opiekunowie przejmują się kryształami (jeśli się pojawią) a bakteriami już jakby mniej.
A powinno być dokładnie odwrotnie...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt kwi 19, 2013 23:06 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Olat pisze:Bardzo proszę o przesłanie mi tych materiałów.
Będę ogromnie wdzięczna.
olatka@gmail.com

Pozdrawiam ciepło
Ola

LeiaSW pisze:w razie czego - ja mam strone edukacyjną w postaci pliku. bez obrazków, ale jest cały tekst, tak mi sie przynajmniej wydaje. 99 stron więc chyba tak. :kotek:
dawajcie znać jak komus przesłac, jesli Tinka nie ma nic przeciwko.

Kochani, moje materiały opatrzone są "copyright by Tinka07". Zgodnie z ustawą z 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170) oraz zmianami z dnia 9.05.2007 r. (Dz. U. Nr 99, poz. 662) za naruszenie praw własności poprzez kopiowanie, powielanie i rozpowszechnianie przedstawionych na stronach forum. miau. pl treści bez zgody właściciela grozi grzywna oraz kara pozbawienia wolności od 6 m-cy do lat 5 (art. 115.1).

Olat oczywiście te materiały może dostać, ale tylko ode mnie lub od osoby postronnej jedynie za moją zgodą.

Pozdrawiam cieplutko
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt kwi 19, 2013 23:19 Re: Wątek cukrzycowy VIII

A jakie trzeba spełnić warunki, żeby te materiały otrzymać od Ciebie Tinko?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt kwi 19, 2013 23:32 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Tinka07 pisze:
Olat pisze:Bardzo proszę o przesłanie mi tych materiałów.
Będę ogromnie wdzięczna.
olatka@gmail.com

Pozdrawiam ciepło
Ola

LeiaSW pisze:w razie czego - ja mam strone edukacyjną w postaci pliku. bez obrazków, ale jest cały tekst, tak mi sie przynajmniej wydaje. 99 stron więc chyba tak. :kotek:
dawajcie znać jak komus przesłac, jesli Tinka nie ma nic przeciwko.

Kochani, moje materiały opatrzone są "copyright by Tinka07". Zgodnie z ustawą z 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170) oraz zmianami z dnia 9.05.2007 r. (Dz. U. Nr 99, poz. 662) za naruszenie praw własności poprzez kopiowanie, powielanie i rozpowszechnianie przedstawionych na stronach forum. miau. pl treści bez zgody właściciela grozi grzywna oraz kara pozbawienia wolności od 6 m-cy do lat 5 (art. 115.1).

Olat oczywiście te materiały może dostać, ale tylko ode mnie lub od osoby postronnej jedynie za moją zgodą.

Pozdrawiam cieplutko
Tinka



Tinka, poproszę na maila o materiały.

aniutela@o2.pl
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 19, 2013 23:49 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Ja tylko czekam jak u nas odnowi się SUK. Tez powinnyśmy zrobić posiew, ale ja nie mam pomysłu, jak to zrobić. Kiedy kot zaczyna posikiwać i się męczyć, wizyta u weta jest na cito. Leci antybiotyk, no i wtedy już moczu nie podbiorę. Prosiu zwykle natychmiast na szczęście przechodzi.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości