Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska. Dołącz do nas.

OOO, to taki konkretny ciężarek. Dużo kotka do kochania, znam to :mrgreen:

No właśnie Filemon to tak posturą jak Mokate :mrgreen:

Chociaż ciut niższy jednak, przez o bardziej rozłożysty :mrgreen:

Nowa_Sztno pisze:(...)
Waga Filemona na oko? No na moje oko to z 7kg waży lekko
Za to Szilka to nie wiem czy ma chociaż 3 kg, jest bardzo drobniutka, choć apetyt jej dopisuje

No to kurde "blondyn pancerfaust" - kaliber ma jak działko przeciwlotnicze .
Fiu, fiu - dorodny siwek, do bryczki by się nadał :mrgreen:

Szilka 3 kg - ale nie ma roku ? :ryk:

Też niczego sobie aniołek... rubensowski , nie ma co.
Co wy tam mutujecie te koty ? :mrgreen:

Moja Tiara ma 5,5 kg, a już wydaje się ciężka. Nie lubi brania na ręce :mrgreen:

Wczoraj widziałam jak polowała za płotem, ruszyłam biegiem żeby ratować, ale chyba swoim ciężarem nornika załatwiła.

Ojej, 3kg to dużo? No nie wiem, to może ma z 2,5 jednak

Tak napisałam, bo 3 na pewno nie ma, jest drobniutka, żaden "rubens" z niej

Chciałabym jeszcze tutaj na tym naszym ogólnym wątku dodać, że odebrałam dziś fakturę za leczenie Mii na kwotę 180zł. Faktura zapłacona będzie z tych pieniędzy na rachunku TOZu. Nie mam jeszcze wyszczególnienia do tej faktury, ale poproszę o nie w przyszłym tygodniu :ok:

Dla mnie bomba, oba "karbinadle" są pyyyszne :ok:

Uwielbiam koty co to mają na czym usiąść.
A Szila jest w sam raz.

Ja też uwielbiam te, co mają na czym usadzić swoje szanowne 4 litery, ale Szilkę to bym jeszcze podpasła troszkę :mrgreen:

Monika_Krk pisze:Co wy tam mutujecie te koty ?

No właśnie Mokate też przyjechał ze Szczytna a on jakieś 7,5 kg waży

Nowa_Sztno pisze:No właśnie Filemon to tak posturą jak Mokate
Chociaż ciut niższy jednak, przez o bardziej rozłożysty

Wiadomo gdzie są najpiękniejsze kocury do wzięcia :mrgreen:

magdar77 pisze:Wiadomo gdzie są najpiękniejsze kocury do wzięcia

Święta prawda!!!

Ja to uwielbiam takie olbrzymy :1luvu:

Całe życie spędziłam z filigranowymi kotkami, ale uwielbiam dorodne kocury

Takie co jak usiądą to pół kanapy zajmą

To może tygrysa przyjmij do domu swego :ok:

alab108 pisze:To może tygrysa przyjmij do domu swego

Ja tam bym wzięla, gdyby było można i gdybym nie bała się, że mnie pożre na śniadanie :ryk:

Nowa_Sztno pisze:Chciałabym jeszcze tutaj na tym naszym ogólnym wątku dodać, że odebrałam dziś fakturę za leczenie Mii na kwotę 180zł. Faktura zapłacona będzie z tych pieniędzy na rachunku TOZu. Nie mam jeszcze wyszczególnienia do tej faktury, ale poproszę o nie w przyszłym tygodniu

Zaksięgowano :mrgreen:

Ruszcie te pieniądze ode mnie bo przepiję :mrgreen:

Aluś, ale chyba nie sama?

Tygrys dla mnie byłby akurat, druga połowa kanapy zamknięta :ryk:

Może wreszcie kupiłabym większą..........

Szczytno. Pomagamy kotom ze schroniska. Dołącz do nas.

Kto przegląda forum