TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Był dziś u mnie chłopak ( z miko-bs i jej siostrą ) który chce adoptować Sarę, byliśmy na bardzo długim spacerze z nią i moja Larą, jest świadomy jej energii , tego że jest nie do zmęczenia i że gdy ma za mało ruchu to włącza sie jej niszczycielski instynkt , że czasami potrafi zaszczekać , że je sporo i z suchej karmy je tylko jeden rodzaj , wie też że uwielbia mięsko

Teraz tylko czekamy na wizytę p/a która ma zrobić Zwierzęca Arkadia .

Fifi [*] 14.07.2011

Cudna wiadomosc

Pozostaje trzymac kciuki :ok:

nie wiem.... poddaje sie :roll:

Justa&Zwierzaki pisze:Był dziś u mnie chłopak ( z miko-bs i jej siostrą ) który chce adoptować Sarę, byliśmy na bardzo długim spacerze z nią i moja Larą, jest świadomy jej energii , tego że jest nie do zmęczenia i że gdy ma za mało ruchu to włącza sie jej niszczycielski instynkt , że czasami potrafi zaszczekać , że je sporo i z suchej karmy je tylko jeden rodzaj , wie też że uwielbia mięsko
Teraz tylko czekamy na wizytę p/a która ma zrobić Zwierzęca Arkadia .

no, mam nadzieje, ze sie Saruni uda w koncu znalezc swoj dom :ok:

Świetna wiadomość

To trzymam kciuki za domek dla Sary :ok:

Miki do naprawdę potrafi wejść na głowę:) Oczywiście to ja miałam to szczęście,że mi czapkę na oczy zasuwał:D

Super by było, gdyby wizyta p/a się wreszcie odbyła, mogłaby już Sara się przyzwyczajać dpo nowego domu.

Szkoda tego spanielka. Gdzie został znaleziony?

no i to sa zwierzeta-jak niektorzy zlosliwi potrafia twierdzic-zaniedbane przez Juste :ryk:

Zaniedbany kot (z reszta ladny kawal slicznego kota, czego sie nie da ukryc) wchodzacy komus na glowe-doslownie :roll:

Saruniu, nadal mocno trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje, ze w koncu znajdziesz swoj DS :ok:

miko_bs pisze:Miki do naprawdę potrafi wejść na głowę:) Oczywiście to ja miałam to szczęście,że mi czapkę na oczy zasuwał:D

Super by było, gdyby wizyta p/a się wreszcie odbyła, mogłaby już Sara się przyzwyczajać dpo nowego domu.

Szkoda tego spanielka. Gdzie został znaleziony?

No bo Miki to kot o wyjątkowych zdolnościach :mrgreen:

Też czekam z niecierpliwością na te wizytę p/a .

Dzwoniłam do schroniska i spaniel został odebrany przez właścicielkę :ok:

Kociara82 pisze:no i to sa zwierzeta-jak niektorzy zlosliwi potrafia twierdzic-zaniedbane przez Juste Zaniedbany kot (z reszta ladny kawal slicznego kota, czego sie nie da ukryc) wchodzacy komus na glowe-doslownie

Saruniu, nadal mocno trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieje, ze w koncu znajdziesz swoj DS

No ba , można tez zobaczyć zdjęcia tych kotów w jakim stanie do mnie trafiły a jak teraz wyglądają , np Noemi lub Wincenty a przy kotach niepełnosprawnych o zaniedbanie jest bardzo łatwo :roll:

, no ale najłatwiej jest oceniać i oczerniać nie widząc ich wcale :roll:

no ale i tacy ludzie sa i nie będą nigdy lepsi ...

Kilka dni temu , jak i dziś miałam tel w sprawie adopcji dwóch kociąt ( pan mieszka na peryferiach Tychów ), ucieszyłam sie choć u mnie nie ma kociąt , ale wiele innych ale pan sie upierał na kociaki i to w dodatku parkę i nie będzie sterylizować bo po co , przecież i tak jak będzie za dużo to sie rozda , nie mam ju sił do takich debili :evil:

Wincenty oraz lepiej współpracuje przy rehabilitacji :lol:

, a rowerek to wręcz już lubi ,a jak ma dość to gryzie i drapie , ale tylko tak lekko aby mnie czasami nie skaleczyć a co on dostał od człowieka , złamany kręgosłup i samo zło ... i gdyby nie Pogotowie dla Zwierząt ju by biedak nie żył .

Bartuś dostał dziś kolejna dawkę Carthopfenu a Bona antybiotyku .