anmajo pisze:Walenty ma się dobrze.......dziękujemy
Ale domek się rozmył

mamy nadzieję że tylko na chwilę

Też podziękujemy, nie będziemy gorsi, a co. Dostaliśmy nowe zdjęcie, to i podziękować trzeba.
Teraz
naocznie możemy zobaczyć wstęp do
dynamicznego spotkania
A domek skoro się rozmył, to był pewnie taki trochę palcem na wodzie pisany. I dobrze, że się rozmył.
Pewnie przestraszył się, tak jak ciocia boniantos, zdjęć
zawianego Walentego


A na koniec poproszę o zdjęcie tej ślicznej grubaśnicy, która zaraz Walentemu strzeli
z liścia 