Nim6..EMIR z guzem w uchu-po operacji, jest DOM u fifi2005!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 14, 2013 21:15 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

A nie mówiłam, że Poznanianki kochane dziewczyny som :!:
Najpierw Bolus, teraz Malinka :D
Iwona, Paula :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 14, 2013 21:21 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

anka22 pisze:Dziś był piękny dzień, wszystko się udało najpierw z testami , z bijącym sercem stałam nad Panią Doktor w schronisku i obie czarowałyśmy żeby były ujemne. O 11 tak jak Ruru tu wspomniała wyruszyliśmy do Poznania, podróż upłynęła w miarę spokojnie, Malinowa cichutko i czasami głośniej przypominała o sobie ale ogólnie była spokojna, wystarczyły palce przez kratkę kontenera włożyć i zaczynała podbijać rękę i mruczeć, ogólnie urocza kicia. Przed 14,00 byliśmy u celu. Malinowa bez cienia strachu i oporów wyszła z kontenera i nie zwracając najmniejszej uwagi na nowego kumpla poszła zwiedzać. Stwierdziliśmy z Pauliną nową opiekunką :1luvu: Malinki ,że będzie z niej pociecha , bo to luzacki kot. Rezydent był z lekka skonsternowany, że jakaś nowa i tak go zlekceważyła a przecież on tu powinien rządzić i rozłożył się na dywanie z lekka chyba obrażony albo po prostu szczena mu z wrażenia opadła. Myślę, że przed Malinową jeśli tylko uda się zaleczyć wszystkie dolegliwości przepiękna przyszłość we wspaniałym domku. Paula i Twój Tż jeszcze raz dzięki, cieszę się, że mogłam ją do Was zawieźć i ta misja sprawiła mi tyle radości i spowodowała ,że dzień dzisiejszy był piękny i udany.


Ania kochana :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Malinowa bardzo grzeczna, wystarczy na nią spojrzeć i już mruczy - Kot troszkę syczy
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 14, 2013 22:19 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Bardzo ogromnie wszystkim dziękuję za wsparcie - Aniu, zwłaszcza Tobie za przywiezienie Malinki - ale naprawdę wszyscy jesteście kochani!

Malina się aklimatyzuje. Niestety, nie mamy jak jej odizolować w małym mieszkaniu, ale póki co Kot sam trzyma dystans, a jutro pojedziemy do weta zrobić przegląd i ogląd :) Ostatni stres dla kici, miejmy nadzieję!

Chwilowo jej ulubionym miejscem jest jednak kraina pod łóżkiem, acz wygląda z niej bardzo chętnie i natychmiast przychodzi na wołanie. Jeść jeszcze nie chciała, ale musimy mieć trochę wyrozumiałości - w końcu miała dzisiaj bardzo stresujący dzień! Od czasu do czasu domaga się naszej uwag pomiaukiwaniem, a potem daje się fotografować (zdjęcia z komórki, więc nie powalają jakością, niestety :oops: ).

Przy łóżku (a w każdym razie z czymś nad głową) czuje się na razie najlepiej:
Obrazek

Bardzo intryguje ją monitor i gry:
Obrazek

A stolik kawowy jest jej największą miłością :D
Obrazek

Kot trochę wokół niej chodzi i burczy, ale jemu też musimy dać parę dni, w końcu do dzisiaj był jedynakiem ;)

Malinka pozdrawia spod stolika, właśnie przyszła sprawdzić, o kim piszę :D
Ostatnio edytowano Nie kwi 14, 2013 22:30 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcia zamieniłam na miniaturki

sorceress-nadira

 
Posty: 22
Od: Pt kwi 12, 2013 21:39

Post » Nie kwi 14, 2013 23:13 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

się spłakałam,
to ostatnie zdjęcie..... :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 14, 2013 23:37 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Świat czasami jest piękny i wraca wiara w ludzi takich jak Paulinka :1luvu: Widać, że jej dobrze u Ciebie bidusi kochanej.
No to poczytałam, pooglądałam,łezkę uroniłam i z poczuciem dobrze spełnionego zadania mogę się odmeldować do łózia :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 15, 2013 7:46 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

To uroczyście odpinam banerek :mrgreen: Malinowa będzie sliczną koteczką, w sumie już jest :wink: ale jak dojdzie do siebie :1luvu:
A jak będzie miała na imię w nowym życiu ???
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2013 12:07 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

A czo tam u Bolusia w DS?

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon kwi 15, 2013 13:05 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Miziak faktycznie z niej przeuroczy,będziesz Paulinko wreszcie miała kota do miziania kiedy Ty chcesz a nie kiedy on chce, a i może kocurek pozazdrości Malinowej i też zacznie się powoli odmieniać, koty czasami tak mają

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2013 14:12 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

a co u Bolusia?
Boluś zajada się skrzydełkami kurczakowymi po 4,5 szt. dziennie :) zakumplował się z dziewczynami, które zaczepia, wypatruje kiedy wracają do domu i gada przy tym :) na rękach wykręca się we wszystkie strony i gryzie ,chyba ma złe doświadczenia albo jakiś uraz ale jest z tym coraz lepiej, łagodnieje :) Łobuzuje, gada, biega, zaczepia, nauczył się spać w łóżku z dziewczynami :) ostatnio widział ptaka przez okno, miał go na oku a przy tym gadał i gadał...gdy tylko coś się pojawi na stole do jedzenia Bolek jest już w pobliżu, ciekawy co tam zajadamy no i liczy na małą porcyjkę :) Nie ma z nim żadnych problemów, może jedynie przy zabawach nie ma umiaru i granic z gryzieniem, może taki jego urok albo kocurów, nie mam z chłopakami doświadczenia. Postaram się przesłać ostatnie zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie

Iwonana

 
Posty: 58
Od: Czw mar 21, 2013 12:25
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pon kwi 15, 2013 16:37 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Ja lubię to zdjęcie Bolusia. Tak sobie myślę, że leży i patrzy z wysokości czy już obiad podano, żeby podkraść coś Dużym z talerza :lol:

Obrazek
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 15, 2013 16:38 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

a czy to aby ten sam smutny Boluś schroniskowy?

Boluś obserwator :1luvu:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 15, 2013 21:16 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Czy jakieś wieści z Malinkowego Domku dzisiaj będą :wink: :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 15, 2013 21:18 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Bolunio :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A Malina była dziś u lekarza i pobrana została próbka,
wyniki mają być w środę :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2013 21:48 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Jak już powiedziała ruru, zaliczyliśmy bardzo niechętną wizytę u weta, po której Jej Wysokość strzelała focha spod łóżka przez jakiś czas... Teraz siedzi przy łóżku i patrzy,co robię.

Ja mogłabym zostać przy imieniu Malina, ale mój Małż zaczął mówić do niej Lilu, więc pewnie jakoś na Malilu się skończy... A najpewniej zacznie reagować na przeciągnięte "li" ;)

Coraz dzielniej urządza sobie spacery po mieszkaniu i zaczęła jeść. Kot wciąż na nią burczy,ale jakby z mniejszym prekonaniem, a kiedy Malina w końcu mu zię "odchychnęła", to dał jej spokój.

Czekamy na wyniki w czwartek, a Malina mrucząco dziękuje za całe mentalne wsparcie :D

sorceress-nadira

 
Posty: 22
Od: Pt kwi 12, 2013 21:39

Post » Pon kwi 15, 2013 22:04 Re: Nim6..Malinowa taka cichutka...schr.Łódź już w DOMU! :))

Ale się cieszę, ona biedna lekarzy ostatnia miała po dziurki w nosie, ciągle coś jej robili więc nie dziwię się, że był foch, ale przecież to wszystko dla jej dobra, biedulka tego nie rozumie. Za Malinkę kciuki trzymam, Li byłoby też pięknie i bardzo do niej pasuje, takie dostojne, jako ona, bo ona jest dostojna. Pozdrowionka dla kocia rezydenta - jak mu na imię???? Pozdrowienia dla Was opiekunów Malinki - Li-Mali, jak się zdecydujecie na imię to dajcie znać:)))))) Myślę dziś o niej cały czas i ciągle tu zaglądam czy są nowe wieści.

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości