» Nie kwi 14, 2013 23:28
Re: NIKT NAS NIE CHCE? TO MY DO GANGU IDZIEMY...BURASY
Już nikt nie siedzi za telewizorem i zasłoną, Coco przeniosła się pod szafę a Chanel pod stół. Stąd jest lepszy widok na pokój. Czarna w kuchni na okapie. Chciała wejść do pokoju, obchodziła te katy gdzie wcześniej była Coco, ale ogonek jej latal nerwowo na boki wiec stwierdziłam, ze na dzisiaj nowości dla obu stron wystarczy. Wie już ze są jakieś inne koty na jej terytorium, widziała je jak się rozbiegały po katach, nie fukała, ale była zaniepokojona. Jak małe nie będą na nią fukać to ona chyba tez szybko je zaakceptuje. A że małe mogą fukać ze strachu to lepiej aby dzisiaj się nie spotkały, już i tak są wystarczająco zestresowane. Gasimy światło i idziemy spać.