Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 13, 2013 16:50 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Oj, kurza twarz - co ja się go naszorowalam z pylu węglowego :evil: :evil:
Obecnie bialy jest (znaczy pomalowany) i robi za stolik.
Jeszcze muszę kazać uszyć "wkladzik" z plótna żaglowego i będzie pelnil drugą funkcję pojemnika na zapasową pościel.
Panowie kocurowie uwielbiają się na nim wylegiwać :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 17:19 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

o! podrzuciłaś mi niezłą myśl o tym pomalunku. Z tym, że ja bym go chętnie zrobiła na przecierkę brąz-zieleń. Ale może brąz-ecru?
muszę o tym pomyśleć. Jutro :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 13, 2013 17:21 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

No mój też nie taki na wysoki polysk :mrgreen:
Matowy jest i taki jakby "dawno malowany " :wink:

Tylko trzeba strasznie pilnować kotów przy malowaniu, bo chcą pomagać :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 17:25 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

taaa....
tell me about it :/
Nocek dziś pomagał TŻtowi ustalać pion ściany.....
Nie przytoczę komentarzy....
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 13, 2013 17:29 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

No wlaśnie.
U mnie byl sabotaż z pędzlem i udawanie, że nic a nic nas kufer nie obchodzi :roll: A klaki na pędzlu to sobie same przylecialy :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 17:33 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

a bo to nie wiesz?
Koty mają kłaki samobieżne. Żyjące własnym życiem i ochoczo kolonizujące inne planety....
Włącznie z tą o nazwie "masło extra" w nierozwiniętym papiurku :/
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 13, 2013 17:36 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Granda panie - sami brali te koty, a teraz kwękają :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 17:43 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

idziemy to zgłosić do moderacji?... :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Sob kwi 13, 2013 21:39 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Discordia pisze:
Aniada pisze:Dzie ta tapeta?!
Szukam, szukam i się wnerwiam, bo nie widzę. :evil:

Tapeta jest na scianie gdzie na pierwszym planie jest klatka ze scurem. Jestes pewna ze chcesz szukac?


Nie jestem pewna.

KotkaWodna pisze:o, właśnie - z jakiejś przyczyny wzieno i zniknieno mi się zdjęcie Nocnika na tle szczuroklatki i koszmarotapety.
Jak Aniadu kliknie pod tym tekstem, że Nocunio lubi chadzać do kina, to tam się schowało foto.
Scura nie widać :mrgreen:


Scur se może być. Pytanie, czy jest też jego ogon...
Wypiłam 2 lampki wina i nabrałam animuszu - idę szukać tej tapety.

EdDIT: Znalazłam. Staram się być, ekhem... grzeczna, taktowna i w ogóle z dyplomatycznym podejściem, ale... Zdjęłabym ją nawet w tej chwili. :lol:
Ja w ogóle nienawidzę tapet, boazerii, paneli ściennych (a kysz!!!), kasetonów i dywanów. Ma być czysta, łatwo zmywalna przestrzeń, ściany mają oddychać i kropka.
O tym, co przeżyłam, szukając swego lokum mogłabym trylogię napisać. :roll:
Aniada
 

Post » Sob kwi 13, 2013 21:55 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Jak już tę tapetę elegancko zdejmiecie, proszę zapakować i do mnie przesłać. Zrobię z niej np. passe-partout do starego zdjęcia :1luvu:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42210
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob kwi 13, 2013 23:34 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

serio chcesz? to nie ma sprawy, poświęcę się i zdejmę ją w miarę mało brutalny sposób, tzn nie rozszarpując na kawałki ;)
KotkaWodna
 

Post » Nie kwi 14, 2013 9:23 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Szkoda fatygi, raczej nie da się zdjąć tapety bez rozrywania, to raz, pod spodem będzie zaschnięty klej, może i tynk, więc tapeta - sztywna. Ale dzięki za chęci! :kotek:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42210
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon kwi 15, 2013 16:33 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

Czy dobrze kojarzę, że masz nie tylko koty?
Obrazek
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42210
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon kwi 15, 2013 20:48 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

:ryk:
dobrze kojarzysz.
Ale moja Siwucha nie sypia w aż takich pozycjach ;>
najwyżej po szczurzemu zawija łepek pod siebie.
Ten na zdjęciu ma miszcza :mrgreen:


"Jestem sobie ślimaczek,
siedzę w koszu i pacze,
zmieniłam się znienacka,
karm mnie szynką i głaskaj!"
8)

Obrazek
KotkaWodna
 

Post » Pon kwi 15, 2013 20:52 Re: Polinda już u Felisaquatici z Piksą i Nocusiem

zaś ogony... :evil:
Kocino, czy Ty mogłabyś założyć alternatywny, bezogonowy wąt wyłącznie dla mnie?? [mruga wachlarzykami rzęs i rumieni się]
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 144 gości