Moderator: Estraven
Poker71 pisze:Gryzelda pierwsze co zrobiła, ledwo się wybudziwszy (i jeszcze się zataczawszy) to rozszarpała kubraczek, potem wskoczyła na parapet, potem rozszarpała resztki kubraczka jakie jej znów nałożyłam, opluwszy mnie przy tym ze złości, potem wskoczyła na lodowkę, czym ostatecznie zakończyła moje starania o otrzymanie kota w kubraczku i na poziomie parteru oraz pozbawiła mnie kilku lat życia (je sli stres zabija, to mi już dużo nie zostało).
epitety, jakimi mnie hojnie obdarzyła, jak chciałam jej pomóc przy wwspinaniu się na wysoki drapak, przejdą do historii krasomówstwa.
To dama. Dam się nie wychowuje. Dama ma klasę, wyrazów nie używa.Discordia pisze:Wierze ze hanelka dobrze Tinke wychowala i chociaz od wyrazow sie powstrzyma. Nie uzywala wyrazow jak jej dawalam tabletki na wyciszenie. Owszem, rzucala mi spopielajace spojrzenia, ale wyrazow nie bylo.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 7 gości