TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 12, 2013 18:57 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Wiolaww

 
Posty: 1654
Od: Nie gru 12, 2010 16:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 12, 2013 22:26 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob kwi 13, 2013 11:36 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Przeżyje do poniedziałku :?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto kwi 16, 2013 16:46 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Już jestem w domu:D
Ten uśmieszek to dlatego ,że jestem już w domu,ale boli jak diabli,więc mi nie do śmiechu :evil:
Tak jak pisała jasdorka,nie mam szczęścia.Nie dość,że nie zrobili na czas badań tarczycowych(bo choruję na nadczynność tarczycy,więc jest ryzyko)pozwalających na zabieg ,to jeszcze oprócz łękotki ,wyszły uszkodzone wiazadła kolanowe.Jedno się dalo naprawić,drugie ,niestety trzeba było usunąć. :evil:
W związku z tym czeka mnie dużo dłuższa rehabilitacja,niż przypuszczałam :evil:

Jedynym promyczkiem pozwalającym mi znieść straszny ból,to przywitanie mnie przez koty :1luvu: Tak się biedaki stęskniły ,że nie odstępują mnie na krok :1luvu: Kochane szkraby :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Wto kwi 16, 2013 21:53 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Super, że już w domu! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Oby szybko przestało boleć! :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw kwi 18, 2013 7:34 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Czytam i podziwiam!
Nawet filmiki maluchów [wtedy :wink: ]oglądałam :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 19, 2013 7:28 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Ewa L. pisze:Czytam i podziwiam!
Nawet filmiki maluchów [wtedy :wink: ]oglądałam :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Witaj :1luvu:
Na razie nowych zdjęć nie będzie,bo chodzenie o kulach z aparatem,to już za wysoka półka dla mnie :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pt kwi 19, 2013 9:32 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Spokojnie - poczekam jak już będziesz w formie! :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 19, 2013 21:39 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Brywieczorek :D
Fajnie, ze już jesteś w domciu, teraz już tylko z górki, i oby się wszystko dobrze zagoiło :ok: :ok: :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Sob kwi 20, 2013 11:46 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Dziewczyny - pełna mobilizacja!!!
Od jutra tj.od 21 kwietnia rozpoczyna się głosowanie w kwietniowym konkursie na miss i mistera :ryk: :ryk: :ryk:
Zapraszam do głosowania!
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 21, 2013 9:15 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Wczoraj rozmawiałam z domkiem Jeżyka :D Kotuś szczęsliwy,wesoły,na głaski przychodzi,wyleguje sie na fotelu,lub kanapie,zjada wszystko pięknie(o to akurat sie nie martwiłam :D )kuwete zalicza w 100%.
Państwo Nim zachwyceni :1luvu:
Jednym słowem jest super :mrgreen:
Bardzo sie cieszę ,że się chłopakowi udało :1luvu:

Ale muszę sie przyznać,że tęsknimy za Nim okropnie :oops:

Kora, odrobaczona,czeka tylko na szczepienie,pakuje walizki i do domku:ok:
Jej nowy domek robi juz zakupy na Jej przyjęcie :D

Balbinka też juz gotowa do adopcji,ale jakoś nie ma szczęścia :( A jest taka śliczna :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie kwi 21, 2013 9:45 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Witamy się w piękną, słoneczną niedzielkę :1luvu:
Widzę, że masz Halinko dobrą rękę do domków :ok:
Dla Ciebie radość, że koty szczęśliwe, a to najważniejsze :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie kwi 21, 2013 11:10 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Pamiętam swój szał zakupowy przed przybyciem Zuzi. :ryk: :ryk: :ryk:
Moja mama pukała w głowę i twierdziła że mi już kompletnie odbiło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:ale dzielnie asystowała w tym szaleństwie :wink: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 21, 2013 12:05 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

AnnAArczyK pisze:Witamy się w piękną, słoneczną niedzielkę :1luvu:
Widzę, że masz Halinko dobrą rękę do domków :ok:
Dla Ciebie radość, że koty szczęśliwe, a to najważniejsze :ok:


Czy mam dobrą rękę :?: Tego do końca sie nie wie.Ale zawsze staram sie spradzić domek ,do którego oddaję kotki.Ale ,jak pewnie czytałaś ,w wypadku pierwszej adopcji Felka(persa)dałam sie oszukać :( Dzięki Bogu Felek ma teraz dobry domek i na pewno jest szczęśliwy :1luvu:
Mam tylko nadzieję,że sie to więcej nie powtórzy :ok: Ale pewności nigdy sie do końca nie ma.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Nie kwi 21, 2013 12:07 Re: TOSIne maluchy i reszta - wypadek,czy" dobry"człowiek?

Ewa L. pisze:Pamiętam swój szał zakupowy przed przybyciem Zuzi. :ryk: :ryk: :ryk:
Moja mama pukała w głowę i twierdziła że mi już kompletnie odbiło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:ale dzielnie asystowała w tym szaleństwie :wink: :ok:

Ewuś :1luvu: Nie wszyscy są tak "walnięci"(w pozytywnym znaczeniu) na punkcie opieki nad zwierzętami :ryk: :ryk: :ryk: A szkoda :!: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 51 gości