Nie wiem o niej zbyt dużo oprócz tego że jest śliczną i przemiłą koteczką.
Na pewno więcej może opowiedzieć o niej Jola.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Oj, to cieszę się, że Zuzia też lubi nową zabawkę! Też żałuję, że juz jej nie ma w zooplusie - może trzeba poszukać np. na allegro?
Calineczkę, mam od Joli Dworcowej. Jola sterylizowała koty na jakimś podwórku, było tam zamknięte okienko do piwnicy, juz nie pamietam, dlaczego Jola zdecydowała się je wybić i w tego okienka wyszła Calineczka, uratowana od smierci głodowej. Jej mama i drugie kocię nie przeżyły. Calineczka wygladała jakby miała 5 tygodni, a miała - wg. ząbków - ok. 4 miesięcy. Poczatkowo pochłaniała jedzenie tak bardzo, że trzeba jej było wydzielać, teraz juz je normalnie. Boi się obcych, ale do mnie już przychodzi sama i daje się głaskać, brać na ręce. Mimo wzrostu (który zresztą juz się "wyrównał") Calineczka zawsze świetnie sobie radziła w stadzie kotów i odważnie baraszkowała z kocurami (Kacperkiem i Melusiem). Jest oczywiście wysterylizowana.
Ewa L. pisze:Myślę że jeszcze parę razy i Gucio sam przyjdzie do mnie i da się pogłaskać. Choć dzisiaj jak go głaskałam to nie uciekał.Już się mnie nie boi bo nie zwiewa z pokoju gdy siedzę a nawet wysyła sygnały że się mnie nie obawia mrugając oczkami gdy na niego patrzę.![]()
![]()
![]()
Cieszy mnie to bardzo bo mam do niego szczególną sympatię.![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości