TYCJAN ADOPTOWANY I CZEKAMY CZY NIE WROCI !!!!!

nelka83 pisze:Tak sobie śledzę wątek po cichu i nie wierzę no nie wierzę w to co czytam!
Wiecie co, śmiać mi się chce choć to wcale śmieszne nie jest Boszzz, jakie to bzdury ludzie wymyślają, normalnie rynce opadają A co ja mam zrobić z kotami, które pozwalają zasnąć o 1 w nocy i budzą o 5 ? I do pracy trza codziennie wstawać

Ludzka głupota i egoizm nie znają granic

Pani jeszcze powiedziala, ze Tycjan nie jest taki jak jej poprzedni kot, no nie takiego chciala :evil:

Cioteczki kochane trzymajcie mocno kciuki jutro, wiecej nic nie powiem narazie :twisted:

trzymam

, pewnie jest szansa na dom dla :kotek:

Ciiiiii.... :twisted:

Ignacy jak go wzięłam, tez nie był jak moja poprzednia koteczka. Ani nie przypominał jej z koloru ani charakteru. Mela była czysta, kochała nas bezgranicznie, do obcych potrafiła być niemiła. A Ignaś to świnia, myje się z doskoku, kocha nas z doskoku i jest strasznie "garłaty", jak to mówi moja mama-drze ryjka niemiłosiernie. Ale Ignaś to nie Mela i kochamy go za bycie Ignasiem. Zajmuje mojej mamie 3/4 łóżka, ma pretensje jak wejdzie na jego stronę, a Mela spała tam gdzie się wcisnęła:) Każdy kot jest inny:)

Cholercia ja mam 11 futrzakow i nie ma dwoch takich samych, kazdy inny no masz ci los....

Trzymam mocno za dobre wiesci :ok:

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Za mądry domek :ok:

Tycjan pojechał do domu, Iza wejdzie i więcej napisze.

no, może wreszcie to będzie ten właściwy dom

Kochani, Tycjan pojechal w sobote do nowego domku. Bedzie mieszkal z 10-cio letnim kolega, ktory stracil swoja przyjaciolke. Panstwo zostali poinformowani o niby wadach Tycjanka. Jak dogada sie z kolega to zostanie tam na zawsze. Zobaczymy jak to bedzie. Tak bym chciala, zeby zostal juz tam na zawsze.

Kochany Tycjanku powodzenia :1luvu: