
Milusia jako pierwsza sprawdza poprawność zamówienia:

Pan kurier przyniósł nie tylko ulubioną karmę, ale również super myszki z kocimiętką.
Milusia zastanawia się co z tym fantem zrobić:

Jednak tylko chwileczkę:

Latała za myszką tak, że o zdjęciach nie było mowy. Nagrałam film, ale nie wiele więcej widać

http://www.youtube.com/watch?v=Lnzfw35vSpU
Zmęczona zabawą i tak pilnowała myszki, która już straciła ucho



Wrzucę rozliczenie wieczorem, bo teraz już nie zdążę. Musiałam zamówić karmę dla bezdomniaków, a że miałam kupon na 10%, tylko do połowy kwietnia,żal było nie wykorzystać. To dołożyłam do tych 61 zł od Was i Milusia ma cały wór TOTW ;D