
Jednak nie mogę nie odwiedzić kochanych postPaluszków


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moha pisze:Nic mądrego Wam nie doradzę, bo moje stadko żyje od zawsze w zadziwiającej komitywie, choć mamy sporą rotację.
Jednak nie mogę nie odwiedzić kochanych postPaluszkówTrzymam kciuki za zakopanie topora wojennego
alma_uk pisze:jest dobrze
alma_uk pisze: a te ktore to miauczy samo zaczyna zaczepiac drugie
Petroniusz pisze:Przyznam, że brałam pod uwagę to, że nie byl to kociak ani kot, powiedzmy, roczny, obawiałabym się wtedy większych starć (starsze Kocianny mają po dziewięć latek, a młodsza - siedem, nowa kicia ma ok. czterech lat).
P.S. Lepiej zdejmij doniczki z tej półki, póki kwiatki żywe
Petroniusz pisze:Też im tego nie mogłam darować i dlatego od dawna kwiatków u mnie nie ma![]()
Część (paprotkę) koty podjadały, reszta usychała z tęsknoty za miejscem, gdzie by ktoś o nie naprawdę dbał
Revontulet pisze:Zdecydowanie wolę koty od kwiatów![]()
Revontulet pisze:Cudny Myszak![]()
Mój wszystkożerny Maurycy zeżarł kiedyś szczypiorek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek, Sigrid i 235 gości