Bo koty muszą być... cztery! Cztery? A persik to pies?

[jaaana]

Eeee... yyyy... to ja przekazuję nagrody na dalsze zgadywanki.

Pożałujesz, jak wkleję wreszcie foty nagrody a)
Ale na razie musi pozostać w ukryciu, jeszcze z tydzień, sądzę.

W drugiej połowie maja planuję się pojawić w stolicy.

Zapraszam!

Dzięki, z przyjemnością

Ja niestety utrupię każdego papirusa. Kilka dostałam i zginęły.

Jak???

[MariaD]

Jak???

Nie lubią mnie. Chyba.
Kiedyś mialam przepięknego papirusa olbrzyma, ale ś.p.Ojciec go wyrzucił bo mu się nie podobał. Od tej pory mogę się zakichać a i tak mi usychają.

[jaaana]

Mnie nie lubią paprocie. Żadna się nie uchowała, nawet gdy kotów paprociolubnych nie było.
A szkoda, bo zawsze miałam ochotę na orliczkę.

[Kotina]

Kotina - jeśli uda mi się upolować papirusa w ciągu najbliższego miesiąca, to mogę Ci przywieźć.
W drugiej połowie maja planuję się pojawić w stolicy.
Trzymajcie kciuki, żeby coś ciekawego w teatrze grali.

Świetnie,
daj znać, jeśli go "upolujesz"

Od razu podam Ci adres i będzie mi bardzo miło Cię gościć wraz ze swoją kotinową bandą

[jaaana]

Kotina - jeśli uda mi się upolować papirusa w ciągu najbliższego miesiąca, to mogę Ci przywieźć.
W drugiej połowie maja planuję się pojawić w stolicy.
Trzymajcie kciuki, żeby coś ciekawego w teatrze grali.

Świetnie,
daj znać, jeśli go "upolujesz"

Od razu podam Ci adres i będzie mi bardzo miło Cię gościć wraz ze swoją kotinową bandą

Zamówię
Jak będzie na giełdzie, to szefowa przywiezie.

[anulka111]

Eeee... yyyy... to ja przekazuję nagrody na dalsze zgadywanki.

W drugiej połowie maja planuję się pojawić w stolicy.

Zapraszam!
Ja niestety utrupię każdego papirusa. Kilka dostałam i zginęły.

Lubi podlanie ,ale nie zalanie

Ja niestety topie kwiatki- najbiedniejsze u mnie sa.......................kaktusy brata,ktore trafily na tymczas ,a jakos podejrzanie dlugo sie tymczasuja

[jaaana]

Eeee... yyyy... to ja przekazuję nagrody na dalsze zgadywanki.

W drugiej połowie maja planuję się pojawić w stolicy.

Zapraszam!
Ja niestety utrupię każdego papirusa. Kilka dostałam i zginęły.

Lubi podlanie ,ale nie zalanie

Ja niestety topie kwiatki- najbiedniejsze u mnie sa.......................kaktusy brata,ktore trafily na tymczas ,a jakos podejrzanie dlugo sie tymczasuja

A moje papirusy moczyły nogi w wodzie. I chwaliły to sobie. To jak to jest z tym zalaniem?

[Kotina]

Ja niestety utrupię każdego papirusa. Kilka dostałam i zginęły.

Lubi podlanie ,ale nie zalanie

A moje papirusy moczyły nogi w wodzie. I chwaliły to sobie. To jak to jest z tym zalaniem?

Moim skromnym zdaniem papirusa (cibora) nie można zalać, jego korzenie mogą być w wodzie ... ta roślina lubi wodę, duzo wody i wilgoć
Musiało im zaszkodzić coś innego

[anulka111]

Proba utopienia szkodzi nawet bagiennym roslinkom lalam wode bez umiaru

[jaaana]

Czyli jak podlewasz, żeby nie zalać?

[Kotina]

Czyli jak podlewasz, żeby nie zalać?

.... na wyczucie

osobiście lubię kwiatki wodo-lubne, bo lubię je podlewać i pielęgnować

jeśli jakiś kwiatek u mnie pada, to na pewno taki, którego nie należy często podlewać

Jak mi bardzo, bardzo na takim zależy, to stawiam go wysoko, wysoko - wtedy ma szansę, że go nie zaleję

[jaaana]

Cholera, tymczas nauczył się otwierać drzwi.
Mogłabym zmienić położenie klamki, ale do tego potrzebuję 15 min otwartych drzwi

Chyba go ujawnię i zrobię ogłoszenia, bo mam go już dosyć

[anulka111]

Ale zdolniacha

[jaaana]

Może przypadkiem mu się otwiera. Bo jest taki ogromny, że jak się wspina na drzwi, to kawał kota jest powyżej klamki.

[anulka111]

Jak rude to zdolny z natury i to nie przypadek