WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 31, 2013 12:49 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

Ja kąpię zależnie od stopnia zabrudzenia, najrzadziej Fio, bo ona jest taka "ogólnohigieniczna" , zawsze pachnąca, nie dredzi się.
Ją można nawet co pół roku.
Leo był kąpany po przyjeździe ale był ogolony , więc w sumie pewnie jak się zrobi cieplej to go wykąpię dopiero.
Amelka wymaga częstszych kąpieli, jest biała i bardzo puchata więc brudzi się bardziej.
No i jej upodobania do psiego łoża...

Kąpię w różnych szamponach, kupiłam na wystawie. W komplecie mam odżywki, a muszę kupić jeszcze coś antystatycznego bo Amka się ostatnio puszy bardzo.
Dla Fiony , która ma takie ubarwienie jak Lukrecja mam komplet podkreślający różnicę kolorów (Amelka ma laserową biel)- nie mam szamponu dla Leosia bo nie znalazłam dla biszkoptów a boję się ,że dla rudych go podbarwi.
Leoś jest przepięknie różowo- beżowy, jaśniejszy od spodu z pięknymi białymi pufkami na pysiu i dwoma solidnymi skarpetami.
Może skoczę na wystawę w Kościanie żeby mu coś kupić odpowiedniego.
Koty mają pH skóry inne niż ludzie i muszą mieć swoje kosmetyki.

Ważne jest też pudrowanie, jak się dobrze "napudrzy" i wyczesze nie trzeba prać delikwenta.


Angelina jest śliczna.
Poproszę więcej zdjęć!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 31, 2013 13:53 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

A ja tą obróżka z feromonami tak urządziłam Gai szyję, że płakać się chce, prawie goła. :(
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie mar 31, 2013 18:02 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

Tak się wydrapała?
Kurcze, przykro mi.
A nie wyglądało żeby ją uczulała...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 31, 2013 18:22 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

dziekuje slicznie za przepis. wykorzystam go w calosci juz wkrotce. kto powiedzial ze pasche robi sie tylko na Wielkanoc, no kto :mrgreen:
Mokrego Smingusa-Dyngusa jutro:))
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 31, 2013 22:09 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

Wszystkim kotkinsom moc świątecznych zyczeń przesyłają Misia , Gucio i bezimienny z ganku oraz Duza

Obrazek

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16537
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 31, 2013 22:12 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

alab108 pisze:A ja tą obróżka z feromonami tak urządziłam Gai szyję, że płakać się chce, prawie goła. :(



ale łysa od wytarcia przez obrożę czy wydrapana pazurami ?

my też życzymy Wesołych...:)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
jo.anna
 

Post » Nie mar 31, 2013 22:44 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

A Karmello coraz rudszy...rudejszy...

Śliczny chłopak z niego!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 31, 2013 22:47 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

a jaki niedobry....masakra, co złośliwiec do reszty kotów :twisted: na kulke się uwziął i warczy jak ten go mija, a jak kulka na niego leci to ten drze jape ( jak człowiek ) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa,aaaaaaaaaaaaaaaaaa :ryk:
jo.anna
 

Post » Pon kwi 01, 2013 5:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

Śliczny jest Karmello :1luvu: i wygląda, że się czuje szczęśliwy i bezpieczny, zadomowiony na maksa :wink: . Jak on się tak do Kulki zachowuje, to chyba się go boi cokolwiek - warczenie "nie zbliżaj się do mnie" i wycie alarmowe, żeby mamusia ratowała :lol: ...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro kwi 03, 2013 17:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

No i problem.
Dziś rano koło poradni w której przyjmuję w Szamotułach leżał niewielki biało-czarny pies.
Zwinięty w kłębek na zamarzniętym trawniku.
Biały był z założenia , bo kiedy podeszłam, żeby go obejrzeć podniósł się i zobaczyłam szare z brudu futerko.
Bardzo chudy nie był, pewnie stracił dom niedawno.
Wyrzucili do parku, który zaczyna się tuż za poradnią?
On chyba tam czeka...

Kiedy podeszłam odsunął się z potem ułożył znowu zwinięty w kłębek.
Pobiegłam do poradni , gdzie wraz z moją kochaną rejestratorką Martą zorganizowałyśmy coś do zjedzenia i kawałek bandaża żeby mu zrobić prowizoryczną smycz i wciągnąć go do pomieszczenia z miotłami i mopami obok łazienki. Tam przeczekałby do końca naszej pracy- Marta miała wybiec po jakieś psie jedzenie do pobliskiego spożywczaka i go nakarmić trochę.
A potem miał pojechać ze mną do weta , następnie- do mojej tymczasowej piwnicy, szczęśliwie wolnej.
Przyjęłam kilku pacjentów, Marta zorganizowała wszystko...
Wyszłam- a psiny nie ma.
Pobiegłam do pobliskiego komisu- tak, psa widzieli, siedzi tu od kilku dni...pan na parkingu tak samo.
Obiecali podejść do rejestracji gdyby się pojawił.
Ale się nie pojawił:(

Do 15 go nie było.
Marta sprawdzała co chwilę , ja po pracy objechałam pobliskie uliczki- kamień w wodę.

Jutro wezmę jedną melońską puszkę i smycz.
Oby był i dał się złapać.
Taki biedny, miał w oczach taki strach i smutek...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 03, 2013 17:30 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

jo.anna pisze:
alab108 pisze:A ja tą obróżka z feromonami tak urządziłam Gai szyję, że płakać się chce, prawie goła. :(



ale łysa od wytarcia przez obrożę czy wydrapana pazurami ?

my też życzymy Wesołych...:)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Całe szczęście od wytarcia, ale podrapała się swoją drogą. Urażała ją i dlatego zdjęłam i wtedy dopiero zauważyłam te wytarcia.
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 17:41 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- zuodziej!!!

kotkins pisze:No i problem.
Dziś rano koło poradni w której przyjmuję w Szamotułach leżał niewielki biało-czarny pies.
Zwinięty w kłębek na zamarzniętym trawniku.
Biały był z założenia , bo kiedy podeszłam, żeby go obejrzeć podniósł się i zobaczyłam szare z brudu futerko.
Bardzo chudy nie był, pewnie stracił dom niedawno.
Wyrzucili do parku, który zaczyna się tuż za poradnią?

(...)

Do 15 go nie było.
Marta sprawdzała co chwilę , ja po pracy objechałam pobliskie uliczki- kamień w wodę.

Jutro wezmę jedną melońską puszkę i smycz.
Oby był i dał się złapać.
Taki biedny, miał w oczach taki strach i smutek...


:| oby jutro udało się w takim razie go złapać.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro kwi 03, 2013 18:52 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- bezdomny...:(

Alab ona zawsze trochę wyciera, ja zdejmuję codziennie do czesania .
Amelia sama wkłada w nią główkę z małym rozumkiem w środku...

Mamy z Leosiem zły dzień: on rano stłukł mi dzbanek Bodum'a, ukochany do parzenia herbactwa.
Najpierw w łóżku jeszcze wsadził łapkę między materac a deskę "burtę" łóżka, materac się przemieścił a Leoś ze strachu wyciągnął pazurstwo...i się wczepił.
Jeszcześmy leżeli w łóżku a on w płacz- no co ma zrobić, łapa zaczepiona, szarpie się...musieliśmy wstać, wyciągnąć materac z łóżka, wyczepić leosiowe pazury z niego i się znowu położyć.
Wystraszył się ogromnie ,ale łapa i pazury całe.
Utuliliśmy Leukota , potem Amelkę (przybiegła zdziwiona, że taka fajmna pszygoda nie przydarzyła się jej...) i już- już mieliśmy zasnąć, kiedy na łóżko wskoczyłą fio.
I wkurzony Leoś spuścił Fioni manto.
Na poważnie.
Walił łapami jak oszalały porykując przy tym groźnie.
Fio uciekła.

Leoś ułożył się i jeszcze z pół godziny podrzemaliśmy.
Przy śniadaniu wydawało się ,ze jest wszystko jak zawsze, persy się kłębiły , Mel tupał...aż tu nagle Leoś , który zwyczajowo spożywa swoje śniadanko na stole zeskoczył i bez najmniejszego powodu przywalił opazurzoną kończynką Melowi!
To się po prostu w głowie nie mieści!
Leoś jest wszak przyjacielem wszelkiego stworzenia.
Leoś wszystkich kocha, wszystkich lubi i jest kotem na całe zło.

Mel się nie stawiał, uciekł pod łóżko i dopiero odgłos otwieranej jamniczej puszki sprowadził go z powrotem.
A Loeś...
Leoś postanowił sprawdzić czy w suszarce na naczynia nie ukryłam jakiegoś jedzonka.
I tak osadził tam swoje obłe ciałko ,że spadł dzbanek.
Oczywiście nie ten zwykły z Tesco ale markowy Bodum'a.
A jego-wystraszyło.
A to wkurzyło już i mnie.

No a teraz to śpi.
A ja po tej historii z psem i po prognozie pogody mam ochotę znaleźć miejsce na drapaku i też iść spać.
I przywalić komuś łapą.
Opancerzoną...
I
Ostatnio edytowano Śro kwi 03, 2013 19:08 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 03, 2013 19:02 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- bezdomny...:(

Leoś jest w szoku pourazowym - jedyne wytłumaczenie.
Oczywiście lekkim - no ale takie ekscesy to dziwna rzecz jak na chodzącą dobroć.
Fio chyba też jest w szoku.
Ładna kałabaja i efekt domina w całym domu. Nie zazdroszczę.

Kotkins proponuję melisę i łyk dobrego wina, inaczej wyjdziesz z siebie i staniesz obok.
Przy takiej gromadzie puchatych frustratów odbije się to mega milowym echem.
I jeszcze ktoś dostanie rykoszetem :roll:

Namawiam w związku z powyższym do spożycia :mrgreen: - wino - panaceum na chandrę :ok:

Obrazek
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Śro kwi 03, 2013 19:29 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- bezdomny...:(

kotkins zrob miejsce na drapaku to przytule sie i razem moze dtrwamy do wiosny?

Dzis w prognozie jak Pan Pogodynka rzekl optymistycznie- wiosna juz zaraz bedzie- za 2-3 tygodnie to chetnie bym mu za taki ptymizm opancerzona łapa sama przylozyla :evil:
Juz nie moge patrzec na ten cholerny snieg za oknem. Nie mowiac juz, ile opalu mi zeszlo, a konca nie widac :evil:

No i wspolczuje dzbanka oraz rozrabiakow.
Co ich napadlo? moze ta zima?
Persiaste zatem- spokoj, bo kotkins cierpliwy jezd ale pewnie do czasu :wink:
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, puszatek i 15 gości