Bo koty muszą być... cztery! Cztery? A persik to pies?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 03, 2013 14:24 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Kotina - lubię dojrzałe koty :D
A na własne życzenie mam w domu dwie młode wariatki. No, ale kiedyś znormalnieją, mam nadzieję :wink:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 14:30 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

jaaana pisze:No dobra.
Kto mnie dziś obudził?
Kurier, oczywiście. Nie wiem, dlaczego, jak chce pospać, zawsze ok. 9-tej dzwoni kurier. Na szczęście, zanim wejdzie na trzecie piętro, zdążę na siebie coś wrzucić. Ale regułą jest, że zawsze nieuczesana jestem.
(Są jeszcze inne braki, ale niewidoczne :wink: )

Bo, skuszona promocją, zamówiłam wreszcie transporter otwierany z góry.

Łypnęłam tylko na niego podejrzliwie, bo najpierw śniadanie i kawa (patrz post wyżej). W końcu nadszedł czas na dokładne przypatrzenie się zakupowi.
Koty obejrzały go sobie wcześniej i stwierdziły, że niejadalny i to by było na tyle.

Instrukcja jest. Również mnóstwo jakiejś grzechoczącej drobnicy.
Instrukcja obrazkowa i do dupy.
Zawsze miałam wrażenie, że moje zdolności manualno - techniczne są wysokie. Okazało się jednak, że w konfrontacji z transporterem przegrywają. Przez pół godziny udało mi się zamontować rączkę. Drugie pół godziny spędziłam na próbie wpasowania czegoś w coś. Te cosie służyć miały do połączenia dołu z górą, co do tego nie miałam wątpliwości. Ale jak???

Trzecie pół godziny spędziłam na szukaniu instrukcji w necie. Nie znalazłam.

Czwarte pół godziny pochłonęło mi rozmyślanie, co zrobić z tym fantem. Rozważałam napisanie do zooplusa z prośbą o film instruktażowy (ale by mieli radochę, że blondynka im się trafiła). Były też plany wysłania do MariiD lub Anulki, żeby sobie wzięły i zrobiły z tym, co chcą, skoro tak zachwalały. Ale nie mogłam sobie przypomnieć, która zachwalała bardziej i która bardziej na prezent zasłużyła :wink: Ostatecznie, jedna mogłaby dostać górę, a druga dół :twisted:

Przez piąte pół godziny wmawiałam sobie, że nie jestem idiotką, więc muszę dać sobie z tym radę.

Przez szóste pół godziny, spokojnie, bez nerw wypróbowywałam różne konfiguracje połączenia czegoś z czymś i wiecie? Udało się!
Dalej już było z górki. Trzeba było tylko dojść, jak coś z czymś połączyć z transporterem i jak zamykać. Poszło. Jakoś :mrgreen:

I na koniec okazało się, że frontowej kratki nie potrafię/nie da się włożyć przy złożonym transporterze. No to rozłożyłam, po kilku próbach kratka włożona, góra z dołem połączona i już. To było siódme pół godziny.
Transporter gotowy do straszenia kotów wycieczką do weta.

Wcale takie trudne nie było :ryk:
Wygląda bardzo solidnie. Dziękuję w/w osobom za polecenie tego właśnie transportera.


Jak to dobrze, że przestałam się malować :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Dawno się tak nie uśmiałam :smiech3: :smiech3: :smiech3: pewnie dlatego,
że ten Twój opis jest bardzo bliski mojemu sercu :oops:
Z a w s z e mam problemy ze zrozumieniem wszelakich instrukcji,
też sama sobie tłumaczę, że dam radę, chociaż jestem blondynką :o
ale przy całkowitym braku cierpliwości (to wada nie nałóg) często przegrywam, a los składanego przedmiotu ... tragiczny chyba, że na horyzoncie pojawi się mądra (po mamusi) córeczka lub zlituje małż :D ... :ryk: :ryk:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2013 14:33 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

jaaana pisze:Kotina - lubię dojrzałe koty :D
A na własne życzenie mam w domu dwie młode wariatki. No, ale kiedyś znormalnieją, mam nadzieję :wink:



powiadają, że nadzieja matką głupich .... :wink:

Tośka - moja 7-letnia kotka - chuligan z ADHD .... nadal ma ADHD, teraz tylko trochę częściej śpi :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 03, 2013 14:40 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Zawsze robiłam wszystko sama.
Kiedy dziecię moje podrosło, zauważyłam, że zamiast się męczyć, coraz częściej prosiłam, żeby mnie wyręczył. Teraz dziecko jest daleko, a ja muszę dojść do dawnej wprawy.


Myślę o barierce przy parapecie od strony pokoju.
Dziś Dosia z Gabi pokłóciły się o najbardziej nasłonecznione miejsce. Nie chciałabym, żeby któraś spadła w razie czego.
Co prawda, pod parapetem leży poducha, ale po przemeblowaniu potrzebne by były dwie.

Barierka musi być opuszczana/odsuwana, żeby można było otworzyć okno (do umycia, bo na co dzień tylko je uchylam). Jeszcze nie mam pomysłu na wykonanie domowym sposobem i bez nakładów finansowych.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 16:57 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Na zawiasy takie jak sie montuije do szafek ,ale powinnas miec srubokret lub wkretarke :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 03, 2013 17:02 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

jaaana pisze:Były też plany wysłania do MariiD lub Anulki, żeby sobie wzięły i zrobiły z tym, co chcą, skoro tak zachwalały. Ale nie mogłam sobie przypomnieć, która zachwalała bardziej i która bardziej na prezent zasłużyła :wink: Ostatecznie, jedna mogłaby dostać górę, a druga dół :twisted:

Trzeba było wysłać całość do mnie. :ryk: Odesłałbym złożony elegancko. :lol:

A co do zabezpieczenia parapetów: może dwa takie cosie? Obrazek zalozone na parapet tym drągem do góry? A pomiędzy tymi wystającymi drągami napięta siatka plastikowa? To są zaciski: http://www.narzedziaserwisowe.pl/narzed ... e-195.html

Podpisano: Pomysłowy Dobromir ;)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2013 17:17 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

anulka111 pisze:Na zawiasy takie jak sie montuije do szafek ,ale powinnas miec srubokret lub wkretarke :kotek:

He, he, śrubokrętów mam komplet i jeszcze pojedyncze, wkrętarkę również.
gorzej z zawiasami, bo musiałyby się rozkładać na 180 stopni, a mam takie na 90 tylko.

MariaD pisze:
jaaana pisze:Były też plany wysłania do MariiD lub Anulki, żeby sobie wzięły i zrobiły z tym, co chcą, skoro tak zachwalały. Ale nie mogłam sobie przypomnieć, która zachwalała bardziej i która bardziej na prezent zasłużyła :wink: Ostatecznie, jedna mogłaby dostać górę, a druga dół :twisted:

Trzeba było wysłać całość do mnie. :ryk: Odesłałbym złożony elegancko. :lol:

Miałam zamiar wysłać z komentarzem: "Nie chcę tego nigdy więcej oglądać!" :mrgreen: Ale dziękuję za chęć pomocy.
MariaD pisze:A co do zabezpieczenia parapetów: może dwa takie cosie? Obrazek zalozone na parapet tym drągem do góry? A pomiędzy tymi wystającymi drągami napięta siatka plastikowa? To są zaciski: http://www.narzedziaserwisowe.pl/narzed ... e-195.html

Podpisano: Pomysłowy Dobromir ;)

I w ping-ponga zagrać można by było :ryk:
Fajne, ale, jak pisałam, myślę o czymś bez ponoszenia wydatków. Za pieniądze coś zrobić to zbyt proste jest :wink:
Też lubię kombinować.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 17:26 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Taśma "rzep": jedna część przyklejona do parapetu a druga przyszyta do wyciętego rantu z pudła kartonowego?
Takie dinksy działające na zasadzie przyssawki i przymocowany do tego karton?

Rzucam pomysły, może coś Ci się nasunie. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2013 17:33 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

O pudle kartonowym tez myślałam :lol:
Nie ma jak prymitywny karton, najlepiej z zooplusa, zawsze porządne przysyłają.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 17:37 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Mogłabym napisać poradnik: 101 możliwości wykorzystania kartonu. 8) W pracy już przestali pytać po co mi kolejny. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2013 17:44 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

:ryk: Teraz doczytalam o transporterze-wdziecznosc phyyyyyy- dwie polowki u dwoch roznych osob ,w dwoch roznych czesciach kraju -poskladanie tego w calosc by mnie przeroslo -nie umiem z polowki robic calosci :ryk: -a do transportera sie przekonasz......nie bede sie chwalic ,ze hyhy poskladalam moj w pol h........klnac jak szewc za pierwszym razem :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 03, 2013 17:59 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Połówka w nagrodę za polecenie miała być :twisted:

MariaD pisze:Mogłabym napisać poradnik: 101 możliwości wykorzystania kartonu. 8) W pracy już przestali pytać po co mi kolejny. :lol:

Weźmiesz mnie do spóły?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro kwi 03, 2013 18:02 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

:kotek: Fajna kartonowa branża sie szykuje :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro kwi 03, 2013 18:04 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

jaaana pisze:Połówka w nagrodę za polecenie miała być :twisted:

MariaD pisze:Mogłabym napisać poradnik: 101 możliwości wykorzystania kartonu. 8) W pracy już przestali pytać po co mi kolejny. :lol:

Weźmiesz mnie do spóły?

O, bratnia dusza. :mrgreen: McGywer & Partners. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 03, 2013 20:43 Re: Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery!

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103070
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 31 gości