Zdrowych i wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, samych radosnych chwil i powiewu wiosny życzy Monika z Eśkiem i Kamą
Witajcie
Przepraszamy za milczenie, ale urwanie głowy mam ze wszystkim i odrobić się nie mogę U nas w miarę wszystko w porządku, ale psina moja to już raczej straciła chęć życia i nie mam dobrych przeczuć niestety Znowu nie je i powrót do Mitrazipiny. Zobaczymy co to z tego będzie. Esiek nadgania ze wszystkim, wczoraj o godz. 3 w nocy bawił się zapalniczką, która spadła mojej siostrze na ziemię a on sobie turlał po podłodze Esiek zawsze był i jest gigantem życia Życzymy Wam spokoju w Święta, pozdrawiamy