25 kotów żadnego pana,Potzrebna kasa na sterylki ;(

Ach płakać się chce, kicia ma chore oczka i kaszle. Wet. określił ją na ok. 10 lat, z czego 2 jest w Przyjezierzu. W trakcie prześwietlenia okazało się , że ma śrut w łapce. Lidka mówi, że jest jeszcze bardziej przytulaśna niż Zajączek. Do piątku zostanie w szpitaliku na leczeniu, a później nie wiem. Jest wysterylizowana, w ub. roku udało się Lidce chyba 9 kotów stamtąd wysterylizować. Lidka jest załamana. Zajączkowi się udało pomóc to teraz biała :cry:

No to rzeczywiście można się załamać. Ale dobrze chociaż, że Zajączkowi udało się już znaleźć dom

Teraz trzeba się sprężyć i pomóc tej chorej kotce. Nie ma co się załamywać, trzeba działać.
Mój domowy (wychodzący) kot też miał śrut w łapce, co wyszło przypadkowo podczas prześwietlenia i z tego co wiem, z tym może bez problemu żyć, nie powinno jej to przeszkadzać raczej.

Nie mamy zamiaru się poddawać, to jest takie chwilowe podłamanie . W sobotę Zajączek jedzie do domu, kicia na razie w szpitaliku, a ja nawet nie potrafię z komórki wrzucić tu zdjęcia, nie mam kabla, wcięło :roll:

Kotki się przypominają i nowa bida stamtąd szuka dt chociaż ...

A co słychać u Zajączka, pojechał do nowego domku? I co z tą chorą kotką?

Zajączek w nowym domku ale losy jego nie pewne ...
http://www.youtube.com/watch?v=PLdOyGoL6tY kotka jest u mnie w domu jeszcze leczona boi się psów , ma 10 lat a od dwóch jest w ośrodku , miała prześwietlenie jest postrzelona strzelali do niej z wiatr owki ...nie wiem co z nią dalej takiej babci nie można wypuścic a ja mam psy wiec też nie moge jej miec ...Załamka z tym wszystkim...

Zajączek w nowym domku ale losy jego nie pewne ...
http://www.youtube.com/watch?v=PLdOyGoL6tY kotka jest u mnie w domu jeszcze leczona boi się psów , ma 10 lat a od dwóch jest w ośrodku , miała prześwietlenie jest postrzelona strzelali do niej z wiatr owki ...nie wiem co z nią dalej takiej babci nie można wypuścic a ja mam psy wiec też nie moge jej miec ...Załamka z tym wszystkim...

A dlaczego losy Zajaczka niepewne :?:

marysienka pisze:A dlaczego losy Zajaczka niepewne

viewtopic.php?f=1&t=151942

i

za domki!

Wesołych jajek :mrgreen:

Oj coś tu cicho ostatnio ... lidka02 co słychać u Zajączka? I co z tą białą kotką, która była chora?

U Zajączka lepiej :ok:

a biała jest u mnie w domu na razie http://www.youtube.com/watch?v=Kx36edtF8Hc ,była wczoraj u weta oczka lepiej ma zastrzyki ..Miałam teraz ciężarną na sterylce u weta i kotka bez oka na leczenieu dług mam 190zł a jutro jade do ośrodka może złapie dwie kotki i na tym koniec bo więcej nie moge sobie robić długu...Zawsze to coś kilka kociaków mniej..

To koty z miasta co miałam u weta ....

25 kotów żadnego pana,Potzrebna kasa na sterylki ;(

Kto przegląda forum