Nasze białaczkowce (FELV) cz.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 27, 2013 19:03 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Cosie pisze:Witam, to mój pierwszy post tutaj, założyłam dopiero co konto.. Dowiedziałam się dzisiaj że mój kotek ma białaczkę i anemie, i szczerze powiedziawszy jestem tą wiadomością przerażona...
Leon to kocur, którego 2 tygodnie uratowaliśmy z dworu. Leżał na mrozie, miałczał na śniegu pod naszym blokiem, był bardzo osłabiony, chudy, tylko miałczał. Na początku myśleliśmy, że został potrącony przez samochód, gdyż nie chodził, a wszystkie próby powstania kończyły się fiaskiem. Jednak przez 2 tygodnie opieki bardzo mu sie polepszyło, dostawał codziennie kroplówke, zastrzyki wzmacniające, przeciwbólowe, oraz duuużą dawkę miłości :kotek:. Do tego ciepełko, spał na termoforze nawet, jedzenie miał podawane "siłą", gdyż miał zupełny brak apetytu. W tym momencie już chodzi, je, zadomowił sie, łasi się, mruczy, itd. a nawet rozrabia! Zachowanie wydaje się być w porządku. Jednak w oczy rzucało się jego straszliwe wychudzenie (widoczność wszystkich kości, miednica na wierzchu, właściwie zupełny zanik mięsni.. sama skóra i kości). Do tego ma pojedyńcze nagie "placki" na skórze, odeszło pare fragmentów skóry z sierścią. Jakby było mało, to pojawiła się migotka zakrywająca już połowę oka.. Zrobiliśmy wczoraj badania, dzisiaj wyniki wyszły potwierdzające białaczkę, oraz anemię.. :cry: :cry:
+dodam, że kot dostał tabletkę na odrobaczenie dopiero dzisiaj, wcześniej byl zbyt osłabiony..
Załamałam się, nie wiem od czego zacząć.. Jutro mamy jechać na jakieś zastrzyki wzmacniające czy przeciwzapalane, już sama nie wiem... po wyroku "białaczka + anemia" łzy napłynęły mi do oczu.
Dodam, że kotek jest młody, ma okołu roku. Do tego jest wysterilizowany, potrafi załatwiać sie w kuwecie, dlatego musiał być czyjś. Podejrzewam, że wymsknął się komuś (?), zgubił sie i nie wrócił? Lub bardzo podłą wersję, że po wyjściu na jaw choroby, właściele się go pozbyli, chociaż wolałabym wierzyć w ludzkie miłosierdzie.. (ale chyba wszyscy wiemy, że o to nieraz cięzko.) :(
Czytałam kilka postów z pierwszego wątku o tym temacie (strasznie dużo postów! Mam nadzieję że znajdę tu wspracie i pomoc od doświadczonych włąscicieli białaczkowców, cieszę się na tę myśl..) i myśle już nad zdecydowaniem się nad podawaniem ludzkiego interferonu... Ehhh jestem chyba zbyt wrażliwa na tego typu przypadki..


Witaj
Postaraj się tutaj wrzucic wyniki,bedzie więcej osób mogło cos podpowiedzieć.
Najgorsza jest anemia i z nia teraz trzeba 'zawlczyć",nie wiem ,czy w takim stanie powinnas była kota odrobaczac ,nim się troche wyników nie podciagnie,ale jak to się mówi"mleko zostało juz wylane",wiec czekamy teraz na dalsze wiesci...BDB jest podawanie kotu spiruliny-kupisz ją w kazdej aptece,ja tez ja stosuje,bo mam anemię,więc musze się tym posiłkować.No cóz mozna powiedziec,dobrze,że walczycie o kota...Moge polecic wzmocnienie proszkiem support RC,albo innym energetyzujacym jedzeniem,np.TROVETA...Kot teraz musi dostawac jak najwartosciowsze rzeczy.Polecam wołowinę,jesli je to dobrze...
Co do ludzkiego Interferonu to jest to najlepszy wybór teraz,bo przy silnej anemii nie ma jak podawac silnych leków...No tak myśle...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw mar 28, 2013 19:51 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Witam,
Dotarłam do Was tutaj ponieważ zdiagnozowano u mojej kotki białaczkę (test paskowy). Jeśli chodzi o badania krwi to nie są rewelacyjne ale (chyba) też nie są tragiczne. Poza tym zrobiono zdjęcie rentgenowskie (bo kicia dostała niedowładu tylnych kończyn) na którym można było zauważyć powiększone nerki, badanie usg pokazało zmiany w obrębie wątroby (guzki) oraz płyn między płatami. Pierwsze symptomy choroby zauważyłam 16 marca (sobota) - kotka była apatyczna i z trudem chodziła na tylne łapki, dostała zastrzyk przeciwzapalny i w poniedziałek poszliśmy do kontroli, zrobiliśmy zdjęcie, by wykluczyć uraz mechaniczny, następnie usg, gdzie wet zauważył nienaturalnie duże nerki, dziwną wątrobę i niewielkie ilości płynu w jamie brzusznej. Kotka dostała sterydowy zastrzyk, następnego dnia była jak nowa, zaczęła chodzić, jeść, pić i wszystko wydawało się ok. Ale bodajże 22 marca znów nadeszło pogorszenie samopoczucia, niedowład kończyn i brak apetytu, kolejny zastrzyk już nie pomógł, dostałam do domu antybiotyk (Synergol) i Encortolon. To też nie przyniosło większej poprawy...w poniedziałek test na białaczkę wyszedł pozytywnie, znów usg (nadal mało płynu w jamie brzusznej między wątrobą), wet wprowadził beta-glukan i kroplówki i jeszcze coś przeciwnowotworowego (zostawiam ją w lecznicy na cały dzień). Dziś dostałam wyniki kolejnych badań rozmaz mikroskopowy krwi i FCoV (FIP) - przeciwciała (IFT) przy pomocy PCR (z tego co pamiętam). Chciałam zacząć kurację interferonem kocim ale koszta kuracji mnie przeraziły, do reoferonu nie mam dostępu.
Proszę o radę. Co zrobiłybyście na moim miejscu? Postaram się dołączyć wyniki badań krwi
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw mar 28, 2013 22:38 przez Suimi, łącznie edytowano 1 raz

Suimi

 
Posty: 4
Od: Czw mar 28, 2013 17:57
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Czw mar 28, 2013 20:49 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Suimi
popraw linki do zdjęć
co tu napisac mądrego?nie wiem..wygląda sprawa źle i nerki i wątroba....jak moja Kornelcia(TM).Nie bardzo widze sens kuracji Virbagenem,ani Interferonem ludzkim w takim stadium już...Trzeba leczyc objawowo tylko -tak mi się wydaje...ale ja nie jestem pod tym katem ekspertem.Moja wypowiedź oparłam na przykładzie mojej koteczki...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw mar 28, 2013 22:46 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

BOZENAZWISNIEWA pisze:Suimi
popraw linki do zdjęć
co tu napisac mądrego?nie wiem..wygląda sprawa źle i nerki i wątroba....jak moja Kornelcia(TM).Nie bardzo widze sens kuracji Virbagenem,ani Interferonem ludzkim w takim stadium już...Trzeba leczyc objawowo tylko -tak mi się wydaje...ale ja nie jestem pod tym katem ekspertem.Moja wypowiedź oparłam na przykładzie mojej koteczki...


Z tego co wiem to interferon stosuje się przy nowotworach więc może akurat by pomógł przy tych guzach. Po 20 odebrałam kicię - Lunę z rąk weta i jest bardzo żywotna, ma apetyt nawet chce się bawić :)

Suimi

 
Posty: 4
Od: Czw mar 28, 2013 17:57
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Pt mar 29, 2013 6:20 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pt mar 29, 2013 10:52 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

NITKA/KARINKA dziękuję. Muszę się nauczyć z tymi linkami.

Dziś Luna nadal jest ożywiona. Nawet załączyła traktorek jak ją głaskałam, je chętnie, załatwia się (a to do tej pory był problem). Dziś robimy dzień przerwy od weta, żeby jej nie stresować. Karmię ją Vetfood N TS Diet™ a wieczorem ma dostać steryd.

Suimi

 
Posty: 4
Od: Czw mar 28, 2013 17:57
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post » Pt mar 29, 2013 21:32 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Witaj
Postaraj się tutaj wrzucic wyniki,bedzie więcej osób mogło cos podpowiedzieć.
Najgorsza jest anemia i z nia teraz trzeba 'zawlczyć",nie wiem ,czy w takim stanie powinnas była kota odrobaczac ,nim się troche wyników nie podciagnie,ale jak to się mówi"mleko zostało juz wylane",wiec czekamy teraz na dalsze wiesci...BDB jest podawanie kotu spiruliny-kupisz ją w kazdej aptece,ja tez ja stosuje,bo mam anemię,więc musze się tym posiłkować.No cóz mozna powiedziec,dobrze,że walczycie o kota...Moge polecic wzmocnienie proszkiem support RC,albo innym energetyzujacym jedzeniem,np.TROVETA...Kot teraz musi dostawac jak najwartosciowsze rzeczy.Polecam wołowinę,jesli je to dobrze...
Co do ludzkiego Interferonu to jest to najlepszy wybór teraz,bo przy silnej anemii nie ma jak podawac silnych leków...No tak myśle...


dziekuje za odpowiedź! :)) jesli jutro będą apteki otwarte to rozejrzę się za tymi witaminami na anemię, oraz popytam weterynarza o te 'specjalne', dla kota przy następnej wizycie, zapisalam nazwy, dziekuje!
a) kot został odrobaczony, bo lekarka stwierdziła że najlepiej jeśli ma robale, to lepiej sie ich pozbyć teraz póki widać że odzyskał siły.. Naprawde jest wielka różnica między teraźniejszością a stanem z jakiego go odratowaliśmy. Z przemrożenia kot miał spazmy, jakieś dziwne odruchy, do tego sama skóra i kości, przykry widok. Non stop leżał i miałczał, nie dało sie go dotknąć, myśleliśmy że uderzyło go auto i chwila moment zdechnie. Nie wierzyliśmy że go odratujemy tak naprawde. Teraz, po dwóch tygodniach, widać że przytył (czuć szczególnie przy podnoszeniu :kotek: ). Jego aktualna waga to 3,2 kg, kot ma około roku i wydaje się być naprawde dużym kotem. No tylko chudziutkim (jeszcze! :kotek: ). Stan na tę chwilę:
Obrazek
b) Martwi mnie nadal ta jego migotka.. Lekarka powiedziała, że błona sama się schowa, gdy kot poczuje sie lepiej, jednak widze że mu to przeszkadza. Przeczytałam gdzieś, że można przemywać dane oko świetlikiem? Wie ktoś coś na ten temat? Ma to jakiś sens? Da efekty?
Dla zainteresowanych jego migotka wygląda na tę chwilę dokładnie tak:
http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/1878877/6692141.jpg
c) Jestem z małej miejscowości i mam problem z dostaniem się do tego interferonu.. Czy mógłby ktoś powiedzieć gdzie mogłabym taki rozcieńczony, do użytku doustnego zamówić? Słyszałam o jednym źródle pewnych Pań z Krakowa? Może ktoś coś wie na ten temat, albo z innego źródła?
d) jeśli chodzi o jedzenie, to dostaje specjalnie gotowane mięsko:)

Postaram się pisać na bieżąco o stanie kotka. Pozdrawiam!
Ostatnio edytowano Pt mar 29, 2013 21:37 przez alix76, łącznie edytowano 1 raz
Powód: zbyt duże zdjęcie zamieniłam na link

Cosie

 
Posty: 3
Od: Śro mar 27, 2013 12:31
Lokalizacja: łódzkie

Post » Sob mar 30, 2013 7:42 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Cosie, mam jeszcze w lodówce prawie 100 ml rozcieńczonego interferonu ludzkiego, został mi po leczeniu mojej kotki, ale termin ważności (jak sprawdziłam) to marzec 2013, więc chyba nie można już podawać, ale może ktoś się wypowie. Mnie nie jest już potrzebny.
Kod:
Soniusia Obrazek Feluś Obrazek Obrazek ObrazekBusia już wśród kocich aniołków [*] http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=360

lula11

 
Posty: 979
Od: Pon paź 31, 2011 10:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 30, 2013 13:16 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

lula11 pisze:Cosie, mam jeszcze w lodówce prawie 100 ml rozcieńczonego interferonu ludzkiego, został mi po leczeniu mojej kotki, ale termin ważności (jak sprawdziłam) to marzec 2013, więc chyba nie można już podawać, ale może ktoś się wypowie. Mnie nie jest już potrzebny.

no raczej się nie podaje przeterminowanych leków...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon kwi 01, 2013 10:59 Re: Potrzebny DT/DS dla 3 kotów-Nasze białaczkowce cz.4

Cosie pisze:
c) Jestem z małej miejscowości i mam problem z dostaniem się do tego interferonu.. Czy mógłby ktoś powiedzieć gdzie mogłabym taki rozcieńczony, do użytku doustnego zamówić? Słyszałam o jednym źródle pewnych Pań z Krakowa? Może ktoś coś wie na ten temat, albo z innego źródła?


Mogę Cię wspomóc interferonem . W lutym walczyłam o moją Maciusię [TM] miała 18 lat nie dała rady. Twój kotek jest młody ma większe szanse. Wyślij mi adres na pw to prześlę interferon. Pozdrawiam i walcz o koteczka bo warto.

boni 4

 
Posty: 241
Od: Czw wrz 08, 2011 19:54

Post » Śro kwi 03, 2013 8:48 Re: Potrzebny Interferon R. -ŁÓDŹ Nasze białaczkowce cz.4

boni 4 dziękuję


Potrzebny dom tymczasowy/stały dla kotek białaczkowych,złapanych z tego watku:
viewtopic.php?f=1&t=150572
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pt kwi 05, 2013 15:26 Re: Potrzebny DT/DS pilne-s.12 Nasze białaczkowce cz.4

Witam,
Potrzebuje bardzo pilnie Roferonu, czy jest możliwość przesłania mi go przez kogoś? Będę bardzo, bardzo wdzięczna.jestem z Krakowa.

wiatrołapek

 
Posty: 2
Od: Wto kwi 02, 2013 11:14

Post » Pt kwi 05, 2013 15:38 Re: Potrzebny DT/DS pilne-s.12 Nasze białaczkowce cz.4

Witam,
posiadam kota z białaczką i anemią, nie stać mnie na leczenie. Chętnie odkupie ludzki interferon jeśli komuś został. Kota znalazłem 4 miesiące temu i po rozesłaniu informacji po weterynarzach i w schronisku zdziwił mnie brak odpowiedzi, kot był zadbany i ułożony. Ostatnio przestał jeść więc podałem mu Mirtagen, który nie pomaga. Jeżeli nie znajdę pomocy muszę uśpić kota a to najgorsze wyjście.

Wet odradził mi interferon bo powiedział, że przynosi chwilowy skutek. Jak mogę wzmocnić kota i nakłonić go do jedzenia? Czy jest szansa na wyleczenie?

tomtomek0

 
Posty: 9
Od: Pt kwi 05, 2013 15:25

Post » Pt kwi 05, 2013 15:43 Re: Potrzebny DT/DS pilne-s.12 Nasze białaczkowce cz.4

A ten lek nie musi być zamrożony?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 05, 2013 15:49 Re: Potrzebny DT/DS pilne-s.12 Nasze białaczkowce cz.4

Witam,
kota znalazłem 4 miesiące temu nikt go nie szukał. Ostatnio po badaniach stał się jasny brak zainteresowania zgubionym kotem rasowym, zadbanym i ułożonym. Ja nie potrafię powielić zachowania poprzednika dlatego proszę o pomoc!! Nie stać mnie na drogi lek więc zostaje eutanazja! Kot przestał jeść! Może komuś został interferon, chce podjąć walkę! Mój adres mail to tomtomek0@poczta.onet.pl

tomtomek0

 
Posty: 9
Od: Pt kwi 05, 2013 15:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, irissibirica i 568 gości