Unikalne cudeńka dla Lusi z niedowładem

Nie zapominajmy o przystojnym kawalerze

A TAK W OGÓLE TO MOGŁABYŚ GO POKAZAĆ :wink:

Ewa L. pisze:Nie zapominajmy o przystojnym kawalerze A TAK W OGÓLE TO MOGŁABYŚ GO POKAZAĆ

Prosze oto Maciej:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b75 ... 59d0a.html

Mam nadzieje, ze Lucynka wybaczy za male zasmiecenie

AgaS1987 pisze:
Ewa L. pisze:Nie zapominajmy o przystojnym kawalerze A TAK W OGÓLE TO MOGŁABYŚ GO POKAZAĆ

Prosze oto Maciej:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b75 ... 59d0a.html

Mam nadzieje, ze Lucynka wybaczy za male zasmiecenie

No,no - prawdziwy przystojniacha :ok:

Przystojniak w garniaku

Lubię takich
Moja kocia przyjacióła od skanów też w gali chodzi, tylko z wiekiem (9 lat ma) coraz więcej szarego, jakieś pręgi się nawet ujawniły

Polcia też na wiele białych przecinków na swojej czarnej pelerynce. :ryk:

Żeby wrócić do tematu - mam nadzieję przejąć dziś nową partię gadżetów

A Lusia bardzo potrzebuje forsy - leczenie jej i jej sióstr (tylko dwie udało się uratować i szczęśliwie wyadoptować, ale te, które odeszły, były ratowane do ostatniej chwili, liczyliśmy na cud) wyniosło do tego momentu ok. 1000 złotych...
Poproszę dziś Iwonkę, żeby poskanowała rachunki. To wszystko głównie leki - surowica, zylexis, witaminy w paście, antybiotyki, kroplówki, czyszczenie ząbków z kamienia nazębnego u siostrzyczki Lusi, testy Elisa na obecność wirusa, w końcu karma dla kociąt, i - niestety

kremacja ciałek...
Na szczęście cykloferon dostałyśmy w prezencie, podanie zastrzyków dostałyśmy w prezencie, nie wiem czy policzono nam coś za wizyty i opiekę w "szpitaliku" dla malutkiej czarno-białej kotki ...
Ale tak czy siak, faktury do zapłacenia są, a musimy mieć gdzie leczyć.

Dlatego jestem tak wzruszona powodzeniem bazarku. Dziękuję że jesteście, dziękuję, że kupujecie!
Pomagacie nam pomagać

Koty to wyjątkowe stworzenia[przekonałam się o tym całkiem niedawno jakieś 2 lata temu gdy zaadoptowałam pierwszą kotkę Zuzię]Nawet gdy broją robią to w tak urokliwy sposób że człowiek nie potrafi się gniewać :ryk:

Wszystkie koty mają w sobie magiczny urok. Wiem że jest wiele futrzaków potrzebujących pomocy i gdyby człowiek był miliarderem to starałby się pomóc wszystkim ale niestety tak nie jest. :cry:

Lusia ma w sobie tak wyjątkową wyjątkowość że nie sposób być wobec niej obojętnym.Taka jest właśnie Lusia - nie sposób jej nie kochać :1luvu:

A może by tak utworzyć "aukcje " na allegro z zakupem tzw. cegielek. WIdzialam ze wiele osob na forum korzysta i z takieej pomocy w zbieraniu srodkow.
A Wy jako Fundacja to smialo mozecie cos takiego zrobic.
Dzieki temu mozna sprawe jeszcze bardziej naglosnic, a i srodkow wiecej zdobyc.
I tak dla przykladu tutaj podaje link do jednej z takich aukcji :
http://allegro.pl/charytatywna-cegielka ... 10678.html
Z tym, że ja uważam, że lepiej byloby dac koszt cegielki: 2 zl. Wtedy(moim zdaniem) wiecej osob bedzie moglo wplacic pieniazki na konto.
No i jako cegielka beda np.(droga mailowa) wyslane zdjecia z podopiecznymi fundacji ,w tym Lusi.
Ogolnie na strone ta moznaby dac kilka zdjec wlasnie naszej Lucynki bo to glownie dla niej zbierane sa pieniazki (na weterynarzy i na dalsze leczenie- rehabilitacje).
No i ja bym tam tez dodala np. link do filmiku z Lucynka- bo wtedy to nie ma bata ze nie pomoga. Jak zobacza to najpiekniejsze Stworzonko to zakochaja sie bez dwoch zdan

No i na koniec wkleiloby sie link z cegielkami na forum i czekalo na efekty.
Co Wy na to?

Myślę że to dobry pomysł :ok:

Kto się oprze urodzie tej małej piękności?Każdy nawet 5 dorzuci :1luvu:

Myślałyśmy już o tym, ale tak już jest, że nie na wszystko wystarcza czasu... Ale tak, postaram się po świętach.

wiiwii pisze:Myślałyśmy już o tym, ale tak już jest, że nie na wszystko wystarcza czasu... Ale tak, postaram się po świętach.

Po swietach to i nawet lepiej, bo beda pieniazki na koncie

W końcu dostałam dziś fanty.

Są fantastyczne. Nie wiem co jest w tych barankach [czy tylko kocimiętka :wink:

]ale obie dziewczyny oszalały.Pola oczywiście przejęła całuśnika zielonego a Zuzi został czerwony. Obie podgryzają go ,liżą,obcierają się o niego. Nawet Zuzia stateczna panna bawi się jak młode kocię.Pola nie wie co ma robić czy bawić się barankiem czy może myszkami ale piłka też jest fajna . Mówię ci czyste szaleństwo ogarnęło moje dziewczyny. :ryk:

Tylko kurczaczka zabrałam bo nie miałby szans przetrwać 5 min. - już stracił parę nitek :roll:

Tak że jeszcze raz dziękujemy a fotki wkleję wieczorkiem. :ryk:

Poproszę 2 baranki

Ewa L. pisze:W końcu dostałam dziś fanty. Są fantastyczne. Nie wiem co jest w tych barankach [czy tylko kocimiętka ]ale obie dziewczyny oszalały.Pola oczywiście przejęła całuśnika zielonego a Zuzi został czerwony. Obie podgryzają go ,liżą,obcierają się o niego. Nawet Zuzia stateczna panna bawi się jak młode kocię.Pola nie wie co ma robić czy bawić się barankiem czy może myszkami ale piłka też jest fajna . Mówię ci czyste szaleństwo ogarnęło moje dziewczyny. Tylko kurczaczka zabrałam bo nie miałby szans przetrwać 5 min. - już stracił parę nitek Tak że jeszcze raz dziękujemy a fotki wkleję wieczorkiem.

Cieszę się że dotarły przed świętami

I że sie podobają!
Kurczaczek jest raczej prezentem dla Ciebie

- też sie człowiekom coś od życia należy

Zwłaszcza za tak ładną reklamę

Dziękuję!

Sihaja pisze:Poproszę 2 baranki

Dziękuję

Czy chcesz wybrać kolorki?

Unikalne cudeńka dla Lusi z niedowładem

Kto przegląda forum