Koty generalnie,acz nie zawsze normalnie na 5

[jaaana]

To może ostrosłupy wykrawać?

[zabers]

To może ostrosłupy wykrawać?

myślę, że ostrosłupy mogłyby w dużym stopniu pomóc w rozwiązaniu tego palącego problemu

[koteczekanusi]

To może ostrosłupy wykrawać?

myślę, że ostrosłupy mogłyby w dużym stopniu pomóc w rozwiązaniu tego palącego problemu

Oczywiście zawsze możemy wrócić do miłego tematu kup. Po mięsie na przykład.
Daję różnie - najczęściej staram się dawać codziennie, bo koty uwielbiają*, a do tego ma dużo wody, a moje mało piją. Do tego problem jest z Kawą, bo saszetek nie je, a po chrupkach ma okresy pawikowania. Wobec tego ostatnio jedziemy na dużej ilości mięsa. Choć czasem zdarza się, że im się przeje albo zapomnę rozmrozić, albo nie kupię (tak, taką złą pańcią jestem ), wtedy nie dostają.

*Choć Lukrecja po ostatniej wizycie u wetki, kiedy usłyszała, że to mięso powoduje u niej rzadszą kupę, przestała je jeść. Tak z dnia na dzień, bo wcześniej wtryniała, ile mogła. Serio serio, normalnie aż strach coś przy kocie powiedzieć.

[dalia]

*Choć Lukrecja po ostatniej wizycie u wetki, kiedy usłyszała, że to mięso powoduje u niej rzadszą kupę, przestała je jeść. Tak z dnia na dzień, bo wcześniej wtryniała, ile mogła. Serio serio, normalnie aż strach coś przy kocie powiedzieć.

Oskar jak mu jeden "wet" zdiagnozował wielotorbielowatość nerek przestał jeść bytówkę i przestał wyżerać wszysko co mu w oczy wpadło
idealny kotek "nerkowy" do karmienia
nawyki zmienił jak kontrolna diagnoza (u innego weta) pokazał brak nawet maciupkiej torbieli

[moś]

moje nie chcą takiego jeść
pomemłaja i w hokeja grają

Rozpuściłaś koty to i masz problem. Moje jedzą albo to co ja serwuję albo poszczą.

Moje wołowiny nie gryza tylko turlają. tez rozpieszczone?

[moś]

To może ostrosłupy wykrawać?

myślę, że ostrosłupy mogłyby w dużym stopniu pomóc w rozwiązaniu tego palącego problemu

[anulka111]

moje nie chcą takiego jeść
pomemłaja i w hokeja grają

Rozpuściłaś koty to i masz problem. Moje jedzą albo to co ja serwuję albo poszczą.

Moje wołowiny nie gryza tylko turlają. tez rozpieszczone?

Jesli turlaja i porzucaja zakopana np.w dywaniuku to tak,jesli turlaja i zjadaja,to znaczy ,ze formuuja graniastoslupy=pracowite jak mrówki

[moś]

czyli rozpieszczone

[koteczekanusi]

Ale co to za przyjemność mieć nie-rozpieszczonego kota? To chyba i kot, i właściciel nieszczęśliwy?
Ja moich kotów nie rozpieszczam ani nie rozupszczam, one jakoś tak same i doprawdy, zajmuje im to od 7 godzin do 7 dni od przybycia (ale takiego, co by 7 dni, to jeszcze nie miałam).

Miałyście może taki transporter? http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 171&cat=33
Wydaje mi się całkiem porządny. I ma porządne zamknięcie, a nie te badziewiaste kraniki.
Wpisałabym do swojego kompedium wiedzy o kotach.
A w ogóle nigdy nie korzystałam z Karuska, ale widzę, że ma całkiem fajny asortyment zabawek, grzebieni, transporterów.

[rastanja]

Skoro jest szeroki asortyment zabawek, to znając dalię, na pewno już tam była . Idę obczaić, może i ja coś znajdę, bo też nigdy nie byłam na karusku.

[jaaana]

Faktycznie, fajne zabawki.
ale nie ma moich piłeczek

[ManfredkotTusi]

A ile tam kosmetyków do pielęgnacji sierści

[dalia]

ja czekam az przypłyna do Polski ta
http://www.youtube.com/watch?v=CE13Hh8H9p4
i ta
http://www.youtube.com/watch?v=KuXZS1SToaM

[rastanja]

To mnie zastanowiło: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 346&cat=56 dodaje się do wody i rzekomo ogranicza osadzanie się kamienia na zębiskach...

[koteczekanusi]

Zabawki fajne, zwłaszcza ta myszka. Tylko pytanie - czy moje koty chciałyby się tym bawić, czy byłby to kolejny grat zawalający moje półki? na pewno można kupić tę trzecią zabawkę - automatyczny laserek. TYlko nie pamiętam, czy tej samej firmy. Na animalii chyba.