Vipkowo...cz.10....koniec vipkowa.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 25, 2013 20:46 Re: Vipkowo...cz.10

johaśka pisze:
vip pisze:Basieńko, powiadasz, czysta podloga? :oops:
Ekhem...no powiedzmy :mrgreen: .
Tak ładnie to tylko na filmiku wyszło :mrgreen: .

ty nie pitol bo ja strasznie zazdraszczam takiej podłogi
moje marzenie po prostu....

Asia, powiem tak...ja lubię, jak jest czysto.
Nie jestem jakims tam pedantem, ale lubię, jak jest posprzatane.
I fakt, taka podłoga jest świetna do sprzatania :ok: .
Oczywiście jak sie ją umyje...a mnie cos ostatnio zgrzyta ten zamiar :mrgreen: :mrgreen: .

Alu, dziękujemy! :1luvu:
Ja nadal czekam na pw od Ciebie.....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 20:51 Re: Vipkowo...cz.10

Yyyy, nie zapomnialam, wieczny brak czasu :( . Ale napisze najpozniej jutro wieczorkiem :ok:

Helvti

Avatar użytkownika
 
Posty: 138
Od: Wto gru 15, 2009 18:28

Post » Pon mar 25, 2013 20:51 Re: Vipkowo...cz.10

Wszystko mi opadło....
viewtopic.php?f=21&t=151922
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 20:52 Re: Vipkowo...cz.10

no kurcze.... a ktos nie lubi czysto? ;)
ja też lubie jak nic się po podłodze nie wala....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Pon mar 25, 2013 20:55 Re: Vipkowo...cz.10

johaśka pisze:no kurcze.... a ktos nie lubi czysto? ;)
ja też lubie jak nic się po podłodze nie wala....

A bo ja wiem?
Pisałam ze swojego punktu widzenia :wink: .
Może ktoś nie lubi...ja sama kiedyś miałam koileżankę, która miała w chacie straszny bajzel i nie sprzatała, bo twierdziła, że jak posprzata, to niczego nie może znaleźć, i ją to irytuje :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 20:59 Re: Vipkowo...cz.10

vip pisze:
johaśka pisze:no kurcze.... a ktos nie lubi czysto? ;)
ja też lubie jak nic się po podłodze nie wala....

A bo ja wiem?

miałam cos napisać ale się powstrzymam ;)
osobiscie nie znosze jak mam na blacie okruchy, jak w zlewie coś wieczorem zostaje do rana...
nienawidze nie opuszczonej deski w kibelku (nie tylko dlatego że Rudolf miał manię picia wody z kibelka)
i wielu innych rzeczy....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Pon mar 25, 2013 21:03 Re: Vipkowo...cz.10

O tak, okruchów też nie lubię!
I żwirku koło kuwety.
O, i jeszcze kurzu na tv też nie lubię.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 21:05 Re: Vipkowo...cz.10

no ja żwirek też maniakalnie zamiatam.....
o kurzu nie mowie bo latam codziennie ze ścierką bo laski uczulone na kurz....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Pon mar 25, 2013 21:08 Re: Vipkowo...cz.10

johaśka pisze:no ja żwirek też maniakalnie zamiatam.....
o kurzu nie mowie bo latam codziennie ze ścierką bo laski uczulone na kurz....

Ten kurz na tv to mi akurat Puniek ogonem wymajta, potem tylko poprawiam :mrgreen: .
Ogon ma chłopak suty, to całkiem ładnie odkurza :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 21:17 Re: Vipkowo...cz.10

vip pisze:Wszystko mi opadło....
viewtopic.php?f=21&t=151922


:( :( szkoda, że nie znalazłam tego wczoraj - koleżanka właśnie przygarnęła nowego psiaka ... (w piątek musiała uśpić swojego 17-letniego, już bardzo cierpiał) ...

Mnie opada jeszcze z tego powodu: viewtopic.php?f=1&t=151877.... :cry:
Ostatnio edytowano Pon mar 25, 2013 21:23 przez katarzyna1207, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 25, 2013 21:19 Re: Vipkowo...cz.10

katarzyna1207 pisze:
vip pisze:Wszystko mi opadło....
viewtopic.php?f=21&t=151922


:( :( szkoda, że nie znalazłam tego wczoraj - koleżanka właśnie przygarnęła nowego psiaka ... (w piątek musiała uśpić swojego 17-letniego, już bardzo cierpiał) ...

Mnie opada jeszcze z tego powodu:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=151877.... :cry:

Daj, Kasia, jeszcze raz tego linka, bo sie źle wkleiło.

edit: okej, juz znalazłam.
Ostatnio edytowano Pon mar 25, 2013 21:23 przez vip, łącznie edytowano 1 raz
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 21:23 Re: Vipkowo...cz.10

poprawiłam, już jest dobrze ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon mar 25, 2013 21:27 Re: Vipkowo...cz.10

katarzyna1207 pisze:poprawiłam, już jest dobrze ...

Przeczytałam cały wątek...
Kompletnie nie wiem, co pisać w takich wypadkach.
W głowie mi się nie mieści, że ludzie moga tak myśleć.
Przecież to maleństwa jeszcze!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 21:32 Re: Vipkowo...cz.10

Idę sobie, cioteczki drogie...
Coś sie średnio czuję, głowa mnie pobolewa...a to znaczy, że będzie zmiana pogody :? .
Poza tym muszę chyba przestać wchodzić na forum...
Wszem i wobec wiadomo, że vipek kochliwy bardzo... :placz: :placz: :placz:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon mar 25, 2013 21:33 Re: Vipkowo...cz.10

jesooo kochany.... ja Mańka przywizłam jak miał niecałe 6tyg a i tak wydawalo mi się ze straszny malutek....
a co dopiero 3tyg....
brak mi słów......

idę się położyc z małą czarną...
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 34 gości