MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ. VII- ZAMYKAMY

MaryLux pisze:
ula-misia pisze:
Karolek(ona) pisze:

dziękuję bardzo
a dlaczemu filiżaneczka jest stłuknięta

Bo się z Inką zderzyła.

ula-misia pisze:
Danusia pisze:
ula-misia pisze:W UBIEGŁYM ROKU MI MIKSER PADŁ I SAMA SOBIE ZROBIŁAM PREZENT POD CHOINKĘ I KUPIŁAM NOWY /włączyły mi sie wielkie litery /

Se tez kiedyś kupię ,ale narazie funduszy brak

może ktoś się domyśli i Ci w prezencie da

ja w zeszłym roku kupiłam młodej mikser na urodziny :ryk:

Cześć śliczna Czarnulko :1luvu:

Pralka

moja też nie wiruje. :evil:

Jeszcze fachowca nie wezwałam, ale też mam wrażenie że czas na nową. Chociaż ta aż taka stara nie jest. 6 lat ma.

Moja pralka miała 24 lata :mrgreen:

, prezent ślubny :ok:

ula-misia pisze:Moja pralka miała 24 lata , prezent ślubny

Też dostałam pralkę w prezencie ślubnym :mrgreen:

ale już dawno jej czas minął

to juz nie te czasy, ze np sprzety agd czy meble wytrzymuja tyle lat...

ja w grudniu 2011 kupilam sobie sofe, pol roku pozniej zauwazylam jakies zalamanie na niej... normalnie mi sie zapadlo w jednym miejscu siedzisko

Ale ja waze tylko ok.65 kg, nigdy wiecej, spie sama, wiec jak to mozliwe, zwlaszcza po tak krotkim czasie?! I to nie byla kupowana w zadnym komisie, tylko w sklepie meblowym, w dodatku prosto od producenta...
okazalo sie, ze za cienka gabka byla, deska sie zlamala, gabka sie zapadla... i sofka poszla do reklamacji. Ale juz jest ok. Jednak nie spodziewam sie, ze bede ja miala dluzej niz 4-5 lat.

Miłeczka co porabiasz?
Znowu Duża zagoniła cię do pracy?

Witanko niedzielne :1luvu:

MaryLux pisze::1luvu:

Kociara82 pisze:to juz nie te czasy, ze np sprzety agd czy meble wytrzymuja tyle lat...

ja w grudniu 2011 kupilam sobie sofe, pol roku pozniej zauwazylam jakies zalamanie na niej... normalnie mi sie zapadlo w jednym miejscu siedzisko Ale ja waze tylko ok.65 kg, nigdy wiecej, spie sama, wiec jak to mozliwe, zwlaszcza po tak krotkim czasie?! I to nie byla kupowana w zadnym komisie, tylko w sklepie meblowym, w dodatku prosto od producenta...
okazalo sie, ze za cienka gabka byla, deska sie zlamala, gabka sie zapadla... i sofka poszla do reklamacji. Ale juz jest ok. Jednak nie spodziewam sie, ze bede ja miala dluzej niz 4-5 lat.

teraz sprzętowo już tak jest,że do gwarancji i ni hu.. dłużej :mrgreen:

Petka pisze:Miłeczka co porabiasz?
Znowu Duża zagoniła cię do pracy?

normalnie a co? :mrgreen:

kristinbb pisze:Witanko niedzielne

Witaj Krysiu :1luvu:

MaryLux pisze::piwa:

MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI- CZ. VII- ZAMYKAMY

Kto przegląda forum