Chciałam tylko napisać, że sytuacja się u mnie chyba wyklarowała, bo Kocianny Tri przyjęły Fairy dość dobrze, więc główna obawa zniknęła
Aha, mam pytanie w związku z oczkiem: czy to zakraplanie oczka przez trzy dni może być raz dziennie, a nie dwa razy dziennie? (BTW kupiłam właśnie nowe krople, bo starych zostało mało, musiałam wyduszać zawartość z pyrkotaniem i kicię to płoszyło). Chodzi o to, że na trzy dni (święta) jadę do rodziców i tylko raz dziennie znajome kociary mogą podjechać do kotów. Co prawda Zuza mogłaby kicię wziąć do siebie na te trzy dni, ale mam wrażenie, że dowalanie Fairy stresu z taką przeprowadzką bardziej zaszkodzi niż pomoże




