Kotinowy zwierzyniec 7+2

[AnnAArczyK]

Spytaj jeszcze raz, może Cię nie zrozumiała

[kalair]

Hmm..miau miau...to wiele znaczy...

[Miraclle]

Za Tośkę
Jak panienki ślicznie razem śpią
Cymuś hop do siostrzyczek grzać Tośkę

[shira3]

Kochany zwierzyniec
A Szirka wie, że konkurencję ewentualną należy zwalczać

Witaj, Shira
jak zdrówko ?

Taak, pewnie, najlepiej jakby na osiedlu tylko ona jedna była, pani na włościach

Marnie.
Szirka wie, co robi

[Kotina]

Kochany zwierzyniec
A Szirka wie, że konkurencję ewentualną należy zwalczać

Witaj, Shira
jak zdrówko ?

Taak, pewnie, najlepiej jakby na osiedlu tylko ona jedna była, pani na włościach

Marnie.
Szirka wie, co robi

To chociaż potrzymam żeby się polepszyło

[shira3]

Dzięki.

[kalair]

Pozdrawiamy Kotinkowo poniedziałkowo.

[Caragh]

Azira vel Zirka, a pańcia Niunia bardzo grzeczna sunia. Na pierwszym porannym spacerku mąż nie prowadzi jej już na smyczy.
Psów jest mało, a ona już zawsze zawołana wraca. Nawet wtedy, gdy zobaczy psa, który jej się nie podoba …
bo Zirce nadal żaden pies się nie podoba

Opalający się Fituś

Masz to samo z Zirką, co ja z moją paskudą
Jemu żadne stworzenie się nie podoba. Psy do obszczekania, koty i ptaki do gonienia i zjedzenia...

[Kotina]

Witamy i zapraszamy do Kotinowa

Śnieżno, mroźno i … do wiosny daleko ….

Przeprowadziłam poważną rozmowę ze swoim zwierzyńcem. Ostrzegłam,że jak mi jeszcze któreś kichnie, prychnie …
i nie daj Boże, zachoruje, to ….. zrobię z nich pisanki …
Jeszcze nie wiem jak, ale coś wymyślę ….

Tośka na czas swojej choroby „wygryzła” Cymusia z jego miejscówki pod stołem. Na krzesełku obok grzejnika mogła się dobrze wygrzać.
W drapaku też lubiła posiedzieć. Gdy podany antybiotyk zadziałał zaczęła zajmować inne miejsca.



Tysiaczek czule się nią opiekowała. Zawsze jej matkuje i leczy Tośkę po kociemu




Tola zamiast bawić się świecącymi kulkami woli poleżeć oparta o węża. Potem zaczęła bawić się w chowanego. Spodobało jej się miejsce Zirki i wpakowała się pod jej kocyk.




A Zirka …. nic, ona jest tolerancyjna - tylko obwąchała małą. Potem Tolka czegoś wypatrywała na parapecie

[Kotina]

A Dziunieczka znowu przyszła namawiać Azirkę do wspólnej zabawy
Nie udało jej się, więc poszła bawić się wężem. Ona jedna doceniła zakup dużej i szaleje z kulkami



Tinusia …. znowu przytargała but pańcia, posłużył jej za podusię…. trochę twardą i … zapewne pachnącą …. inaczej



„Wygryziony” ze swego miejsca Cynamon poszedł kimać na drapaku. Dobrze, że się na nim zmieścił. Potem wybrał fotelik.



Timorka została przyłapana na „głupawce”, szalała jak goopia, wszędzie jej było pełno. Widać dobrze się czuje. Zmieściła się w regale



potem wcisnęła się za TV, a spotkanie z Tolą przebiegło w pokojowej atmosferze



Fituś obserwator – tylko paczy, paczy …..

[kalair]

Jejku, ale codzień uczta dla oczu!
Świetna rzecz ten wąż!
Pozdrawiamy gorąco, bo na dworze zimno!

[Miraclle]

W Kotinowym domeczku wesolutko
Zwierzaczki słuchajcie Dużej i nie chorujcie chyba nie chcecie iść na pisanki

[Kotina]

Witam,
Znowu pada śnieg Zima powinna być w zimie, a nie teraz, gdy wiosna stoi u drzwi.
Też mnie ten „stan rzeczy” dołuje
Biorę się za porządki wiosenne w chacie, będzie wszystko błyszczeć na Święta.
Taka harówka od razu mnie wyciągnie z „doła” …. mam nadzieję

Tośka prawie zdrowa, bierze grzecznie antybiotyk, nie drapie przy podawaniu parafiny czy pasty odkłaczającej.
Trochę jej się nazbierało w jelitach i … nie bardzo chce wyjść.
Tak to jest gdy kotecek je tylko suche, a mokrym gardzi



Tysiaczek też już nie sika poza kuwetą, ale cały czas dostaje pastę uro-pet.
Buntuje się tak trochę dla zasady, ale potem ze smakiem się oblizuje.



Tinka chodzi i sprawdza cudze miski, nie bardzo podoba jej się zmniejszona racja żywnościowa.
Tinusia z pana kapciem … co ona ma za „prywyczkę” ?
Bierze w mordkę kapeć lub but i nosi po chacie głośno miaukoląc



Timorka – ta też bez problemu łyka leki, byle tylko w mięsku – non problem



Tolcia wyglada wiosny



Dziunieczka – chyba czuje nadchodzącą wiosnę, rozrabia na całego



Do Cynamona nie mam już siły jemu dać lek, to trzeba mieć anielską cierpliwość i fantazję ..
co by wymyślać sposoby schowania tabletki.
Nigdy nie miałam żadnego kota aż tak opornego na leczenie.
Przez niego osiwieję całkowicie …



Fituś jak niedźwiadek – próbuje przespać zimowe dni ….



Azira – jej brak wiosny zdaje się w ogóle nie przeszkadzać





Oby do wiosny

[AnnAArczyK]

Ja też jak Fituś, chętnie przespałabym te paskudne dni, już sił człekowi brakuje przez ten śnieg,
A tak w ogóle, to się obraziłam na wiosnę i już
Fotki, jak zwykle

[Miraclle]

Panienki wzorowe, tylko Cymek problematyczny. Tak to już jest z chłopakami
Czy któryś facet nie jest problematyczny
U nas dla odmiany słonko świeci i niebo wygląda tak: