

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ale duzo sniegu macie-a u mnie blotko i zero sniegu. Za to narcyzy i żonkile maja juz po 5cmFemka pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ale duzo sniegu macie-a u mnie blotko i zero sniegu. Za to narcyzy i żonkile maja juz po 5cm![]()
Tak sobie ładnie spacerowałyśmy.
Przechodziłyśmy koło działki, na której mieszka niejaki Gienek, bury kot, który u nas pomieszkuje kątem w budce kociej przy tarasie. Również regularnie się stołuje. U siebie jest kotem podwórzowym. Wygląda dobrze, więc na pewno nie dzieje mu się krzywda. Jest tłuściutki i ma ładne oczka i futro. Nie wiem, czy na noc jest wpuszczany do domu, ale na pewno niektóre noce spędza w naszej budce. Tak sobie myślę, że pewnego dnia może wybrać nas.
EDIT: a za oknem mam taki cud natury:
To krzak pokryty lodem. To efekt różnicy temperatur w dzień i w nocy. Jak słońce przygrzewa, z dachu kapie na niego stopiony śnieg, wieczorem to zamarza. Wygląda prześlicznie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, luty-1, Nul i 34 gości