Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 16, 2013 19:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Ja mam wszystkie pazurki nie obcięte, i Ali też.
Bo Duża sie nas boi :mrgreen: .
Zosia.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 16, 2013 19:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Moja Duża się nie przejmuje nawet tym, że ją gryzę. No to przestałam gryźć, szkoda ząbków.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 16, 2013 22:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

To chyba jakiś dzień obcinania pazurków jest dzisiaj. My też straciliśmy :(
Ogryzek

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob mar 16, 2013 22:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Miau. Mam nowy zwyczaj: leżę sobie na podkładce komputerowej i myszy :D
duża mówi, że dziwaczę, ale sama przyznaje, że jaki pan, taki kram.
Oczywiście duża dopiero przyszła. I oczywiście ten w łazience pierwszy dostał kolację.
Fasolka


To i tak wcześnie dziś przyszłam.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 16, 2013 22:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

A łapiesz kursorek na ekranie, jak tak siedzisz na myszy, Fasoliś? U nas niektóre koty łapią, ale ja nie...
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69873
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 16, 2013 22:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

jolabuk5 pisze:A łapiesz kursorek na ekranie, jak tak siedzisz na myszy, Fasoliś? U nas niektóre koty łapią, ale ja nie...
Sabcia

Nie, bo jak leżę na myszy, to kursor nie lata po ekranie, bo nie ma jak 8)
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 16, 2013 23:14 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

MalgWroclaw pisze:Miau. Mam nowy zwyczaj: leżę sobie na podkładce komputerowej i myszy :D
duża mówi, że dziwaczę, ale sama przyznaje, że jaki pan, taki kram.
Oczywiście duża dopiero przyszła. I oczywiście ten w łazience pierwszy dostał kolację.
Fasolka


To i tak wcześnie dziś przyszłam.

Fajny masz zwyczaj Fasolko. Taki Pestkowy ;) Ona często kładzie się tak Dużemu.
A bury Pigo śpi z nocy na klawiaturze.
Ogryzek niekomputerowy

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie mar 17, 2013 4:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

A nam się z pazurkami upiekło, bo Duża się wykrzaczyła...
Najpierw twierdziła, że jej nas żal ciągać do weta, bo zimno. Sama nie obetnie, bo się boi.
A my najbardziej lubimy namiętnie drapać kanapę (takie białe futro z niej wyłazi :twisted: ) wtedy, kiedy Duża jest w łazience i wyjść nie może :twisted: :twisted: :twisted:
Jak już wybiega z wrzaskiem, to my siedzimy przy miskach i nie wiemy, o co jej chodzi...
Ale dzisiaj to jej oboje pilnowaliśmy choć jakiś dziwny głos jej się zrobił 8O i choć ona twierdzi, że raczej czekaliśmy aż zejdzie po to, by ją zjeść... :roll: :roll: :roll:
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 17, 2013 6:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Miau. Principesso, Twoja Duża już jest taka, jak moja, że tak wcześnie napisałaś?
Dostałam śniadanko, a duża przyszła niedawno z podwórka. Zmarzła, bo jedna kotka nie przyszła, duża na nią czekała, chodziła, ale jest zadowolona, bo się doczekała. Nie było kota, o którego duża się martwi :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 17, 2013 9:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Jestem królem zwierząt 8)
fasolkowe pazurki obcięte na rączkach i nóżkach :D

To była najpodlejsza podłość :crying:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 17, 2013 10:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Gratulacje Małgosiu. :kotek:

Współczuję Fasolko :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103308
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 17, 2013 10:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Nasza duża nie obcina nam pazurków, bo się boi (NAS :twisted: ), więc tylko czasem nam ciocie przycinają, jak są akurat. Ale Pusi to wszyscy się boją obcinać, nawet te odważne ciocie :twisted:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69873
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 17, 2013 12:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

jolabuk5 pisze:Ale Pusi to wszyscy się boją obcinać, nawet te odważne ciocie :twisted:
Sabcia


Czasem (wiem, nie zawsze) to trochę kwestia nastawienia. Dziś po prostu wstałam (bo mogłam się położyć po powrocie z podwórka), wzięłam obcinacz. I już.
Miziakowi bym się nie ośmieliła. Ale Fasolce tak, z odpowiednim nastawieniem.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 17, 2013 13:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Biedna Fasolisia...
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 17, 2013 13:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11. Łazienka zajęta

Fasol,
to przemoc!
P
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Silverblue i 66 gości