Maluszek wyrzucony na mróz szuka DS !!! (od strony 39)

[jasia0245]

http://tablica.pl/oferta/6-7-miesieczna-kotka-szuka-swego-domku-ID1Iu45.html

Może potrzeba coś zmienić?

Olu proszę Cię napisz też ogłoszenie na tablicy z moim telefonem.

[olafen]

Ewa, Ty zrobiłaś ogłoszenie na Stargard a ja na Szczecin
No i ja wyróżniłam



http://tablica.pl/oferta/6-7-miesieczna ... 1Iu45.html

[olafen]

http://tablica.pl/oferta/6-7-miesieczna-kotka-szuka-swego-domku-ID1Iu45.html

Może potrzeba coś zmienić?

Olu proszę Cię napisz też ogłoszenie na tablicy z moim telefonem.

Tam jest Twój telefon
No chyba, ze zły podałam a wówczas będzie ups

[ewik85]

ok to super, pewnie czym więcej tym lepiej, a telefon widzę, że do Pani Jasi tam jest bez różnicy gdzie bedą dzwonić

Ostatnio zrobiłam fajną fotkę... idzie wiosna...

[jasia0245]

ok to super, pewnie czym więcej tym lepiej, a telefon widzę, że do Pani Jasi tam jest bez różnicy gdzie bedą dzwonić

Ostatnio zrobiłam fajną fotkę... idzie wiosna...

Śliczne kotki. Miłość ich ogarnęła.

[olafen]

Faktycznie fajna

[jasia0245]

Luneczka jest wyjątkowo, żywotną i zwinną koteczką. Moje jeszcze takiego wyczynu nie dokonały. W kuchni weszła pod sam sufit. Początkowo na szafkę potem na lodówkę wyżej, następnie na okap i wreszcie na wykończenie szafek pod sufitem.
Chciałam jej zrobić zdjęcie ale bateria akurat się ładowała od aparatu fotogr. więc zanim włożyłam do środka to ona zlazła już na dół. Szkoda, że nie wyszło jak tam była. Fotka by była super.

[olafen]

Napisałam to wszystko na FB

[jasia0245]

Napisałam to wszystko na FB

Dzięki. Wyjątkowa jest, wszystko je nawet zupę. Sisi jednak już wybrzydza, ale za to korzysta Luneczka.

[olafen]

Orek i Sarcia tez strasznie wybrzydzają. Czasami mnie strasznie tym wkurzają, bo Sarcia jest strasznie chuda i nie chce jeść.

[jasia0245]

Moje jak dotychczas mają chyba tę samą wagę. Sisi nawet przy tylnych nóżkach ma taki brzuszek. One obie są drobne i chyba Pusia i Sisi jednakowo ważą. Tak 3,30 do 3,40 kg. Lunka jest mniejsza, ale tez już się troszeczkę poprawiła bo wcześniej była bardzo chuda. Aż strach było się na nią patrzeć.

[olafen]

Za tydzień pojadę do Pasewalku i kupie im tej niemieckiej karmy, co by chciały jeść.
Citka nie ma problemu z brakiem apetytu

[jasia0245]

To tylko Citka kocha jeść.

[ewik85]

A ja wczoraj szłam ulicą Łokietka i za krzakami pod czyimś oknem leżał martwy kotek ((( był cały czarny z białymi skarpetami, podeszłam bo myslałam że śpi, a on sztywny leżał i z mordki mu krew leciała całą niedzielę przeżywałam...

Dobrze, że Pani Jasia zaopiekowała się Lunką bo Lunia była już tak chuda, że pewnie czekałby ją taki sam los, a teraz skacze szczęśliwa po szafkach

[jasia0245]

Dzisiaj wracając z parkingu zauważyłam kotka bardzo podobnego do Maciusia. Wszedł tam do tej trafostacji, ale gdy zawołałam go to wychylił łepek. Też miał takie ostre /ciemniejsze/ futerko przy oczkach, może to faktycznie Maciuś. Miałam ze sobą trochę suchej karmy bo widziałam znowu wyrzuconą kotkę, która schowała się pod auto i chciałam jej dać. Nawet gdyby to był Maciuś to i tak go do domu już nie wezmę. Dobrze jednak, że koteczek przeżył zimę, jeżeli to właśnie on.

Lunce zrobiłam znowu troszeczkę nowych ogłoszeń.
Lunka jest wyjątkowo sprytną i zabawną koteczką. Zabawia się dosłownie czymkolwiek. Ostatnio ciągała sznurek taki gruby i bawiła się małym ołówkiem, nawet przez chwilkę Sisi chciała do tej zabawy dołączyć się. A tu Lunka jak bawi się skrawkiem ołówka.