Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Stare ale jare :mrgreen:

Argentinos papa, czemu nie. Co za róznica jaki ? I tak naszego nikt nie przebije ...
Skoro nawet mnie chwytał za serce

Za to argentyne to ja lubie za hiszpański :ok:

psiama pisze:Argentinos papa, czemu nie.

Po co w ogóle jakikolwiek?

psiama pisze:Skoro nawet mnie chwytał za serce

Mnie nigdzie nie chwytał :lol:

Ech, dobra - żarty na bok, wiosna coraz bliżej :-P

Prawie już nie pada i mrozu tylko jakieś minus sześć

U mnie biomet wpadł do morza

Już dwie śnieżyce dzisiaj były

AYO pisze:Już dwie śnieżyce dzisiaj były

A, u mnie też :-)

Biomet w kotliny ;-)

Bo u mnie morza nie ma, buuu :-(

Naprawdę nie pamiętam czegoś takiego, tzn. nawrotu zimy, bo przedłużającą się zimę tak.
Może rzeczywiście ta kombinacja baryczna, o której pisali, tak nam dowala? :roll:

jozefina1970 pisze:
AYO pisze:Wczoraj mi się nie chciało czekać, aż go pokażą więc nie wiedziałam na kogo padło.

Eee, też mi jakoś umkło
Spoko dziewczyny
To tylko kółko:
"Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego? - .... - Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa. (tup, tup, tup) - Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest
papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz? - Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!"
"A teraz żegnam się ozięble z domieszką ironii"

Umarłam

shira3 pisze:Umarłam

Ej, nie znałaś? Ja go uwielbiam :lol:

Smaczniusi

Józiu - tylko Ty rozumiesz moje wschodnie ciągoty... Fces pewnego pana na priwa na YT? :oops:

AYO pisze:Smaczniusi

Józiu - tylko Ty rozumiesz moje wschodnie ciągoty... Fces pewnego pana na priwa na YT?

Dawaj!
A masz w zamian:
http://youtu.be/3W4dpkpMLaQ

No i czemu tu tak cicho ?

Jak Józia żyjecie ?

Cały tydzień nie odpalałam kompa,teraz też z telefonu piszę bo dopiero do domu dotarłam. Pogoda paskudna, jedzie się 20 na godzinę i jeszcze się na rondzie wkurzyłam bo jest powalone. To znaczy rondo jest ok ale wjazd z jednej strony spier... Ale fajnie psiamo,że jesteś. Gdzie byłaś, jak cię nie było?

Ło to wesoło z tą zabójczą prędkością i rondem ... :roll:

Byle do wiosny ...

Mam zabój w pracy, przetarg na nowego klienta i wielkie zamieszanie na zasadzie wymyslamy projekty. W głowie mam po pracy taką sieczkę, że jedyne na co mam siły to zalegnąć ... :roll:

psiama pisze:Mam zabój w pracy, przetarg na nowego klienta i wielkie zamieszanie na zasadzie wymyslamy projekty. W głowie mam po pracy taką sieczkę, że jedyne na co mam siły to zalegnąć ...

Rozumiem i współczuję...
Mrusia na mnie :-)

Zwróćcie, proszę uwagę na wyraz pynia - jest morderczy ale zapewniam, że była w siódmym niebie. Ja zresztą też

A to jest, proszę Was, pierwszy dzień wiosny w górach:

I wspomnienie pięknej, złotej jesieni:

A mróz u nas dzisiaj taki, że mało mi ryj nie odpadł...

u nas też
i jeszcze mózg mi zamarzł i osypał się jak cukier kryształ do butów

Dzisiaj i jutro też ma być wesoło. a potem to już z górki - głupie minus osiem, minus dziewięć w nocy i Floryda w dzień - od minus pięciu do minus trzech - lato!!!

Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Kto przegląda forum