o ja pierdziu!!!! Justa, to, co opisalas to wrecz mrozaca krew w zylach historia
Kocieeeeeee!!!! Ja cie kiedys... nie wiem, co zrobie... Czy wy naprawde chcecie Juste o zawal przyprawic??!! Ja bym na jej miejscu natychmiast szukala pomocy, zeby zdjac te mala wariatke z szafy...
Dziś miałam wyjazd do weta na Cito , Noemi dostała dziwnych drgawek , oczy miała jak 5 zł i była jakby nieobecna :(:( Od razu wezwałam Taxi i do weta , tam dostała kilka zastrzyków i leki do domu i mam ją obserwować i w razie kolejnego ataku dzwonić , teraz odpoczywa , jest słaba :(:(
ten maly wulkan energii?! nie! Nie wierze! Kochanie, blagam, walcz! Kocham Cie, mala, slodka wariatko! Powiedz, blagam, ze nic Ci nie bedzie, pyszczku moj slodki...