Locio słodki podrostek ,mały łobuziak i żarłok
Rośnie bo wchłania ,wchłania bo głodny ,bo inne koty
jedzą to on też chce i nawet chrupkami umie się pocieszyć
Ostatnio zasmakował w rybnych saszetkach ,saszetkach
które oddawałam bo chętnych na ryby w moim domu brak.
Kurczaka to jada w moim pokoju przed snem
z deski do krojenia mięsa to nie rusza wcale ,ma być w misce
i nałożone z górką ,zwyczaje jakieś mi się wdarły w karmienie
Locio tłucze się regulaminowo ze wszystkimi.
Z Rysiem zapasy i przepychanki bokiem ,Czesia to dosiadanie
chudego grzbiecika styl dowolny ,Dziunia tańce i pozy oraz
sprinterka po pokojach ,Mynia gra zespołowa z tunelem ,
Zuzia szybki sprint ,Mrówka naucza gupola walenia po głowie
oraz wydawania okrzyków bojowych ,chłopak jest pojętnym
uczniem
Chłopak w nocy śpi na łóżku w nogach ,w czasie dnia na drapaku mając wszystko na oku .
Pozdrawiamy zaglądających
