Wrocław - Gdańsk. Miziak jest we Wrocławiu.

Jolka i Małgośka!
do łóżek marsz, natychmiast!
... mry!

Miau.
Trochę się martwię, bo jestem wystraszony, wiesz, Ciociu?
Ale dostałem właśnie śniadanie.
I czekam. Podobno jest zimno na podwórku.
Duży Miziak

Domek gdzieś tam jest, to tylko kwestia czasu :ok:

Na razie ciesz się Miziaczku dobrym jedzonkiem i przytulnym ciepełkiem w domu Cioci, bo zima wraca :roll:

Miau

Czaruję na Domek dla Miziaka. A to jest mój post numer 77777, czyli ma pięć siódemek, a siódemki to szczęśliwe cyferki

Musi się udać.
Inka

MalgWroclaw pisze:Miau.
Trochę się martwię, bo jestem wystraszony, wiesz, Ciociu?
Ale dostałem właśnie śniadanie.
I czekam. Podobno jest zimno na podwórku.
Duży Miziak

Miziaczku, my wszyscy (no, prawie wszyscy) kiedyś bardzo się baliśmy. Ale stopniowo przestaliśmy, Ty też się przekonasz, że nie trzeba siębać ani Dużej, ani tych Dużych, których ona dla ciebie wybierze!
Gucio doswiadczony

Miau. Dostałem śniadanko. I siedzę sobie. Podobno jest śnieg na dworze

biedni moi krewni

Duży Miziak

Miau.
Śnieg u nas pada, a ja mam ciepło i sucho, mówi duża ciocia.
Śniadanie dostałem, to najważniejsze.
Domku?
Duży Miziak

Cały czas trzymamy łapki za Miziaka!
Duża i Mroczek (którego już Duża nie jest Dużą)

Skoro Mroczek domek znalazł, to i Miziak znajdzie :ok:

caldien pisze:Cały czas trzymamy łapki za Miziaka!
Duża i Mroczek (którego już Duża nie jest Dużą)

Skoro Mroczek domek znalazł, to i Miziak znajdzie

Duża zmalała?

Podobno na podwórku jest zimno. Duża ciocia mówi, żebym nie miaunarzekał, bo bym tam się zmarnował, a tak mam szanse na normalne życie. I jeszcze mówi, że ona, duża ciocia, nie zamierza tej szansy zmarnować, żebym nawet sobie nie myślał. A co ja, biedny bury kocurek mam myśleć

chociaż tyle, że dostałem śniadanie.
Duży Miziak

Hop w górę Miziaku!

Miziaczku, u nas to byś chyba szybciej domek znalazł, bo tu prawie nie ma miziastych kotów, tylko takie, co się boją. Ale do nas jest daleko

Sabcia

śnieg pada, mówi duża ciocia. Biedne bezdomne koty.
Dostałem kolację.
Miaudobrej nocy i miaudobrego znajdowania domków wszystkim kotom, wiem, jak to jest, bo szukam domu.
Duży Miziak

Miau. Duża mówi, że nawet nie mamy co pisać, bo zjadłem śniadanie, a ostatnio kolację, ale jak jest trochę nudno, ale to lepiej, niż mielibyśmy pisać, że na przykład źle się czuję.
Podobno straszny śnieg spadł. A ja mam ciepło, sucho i jedzenie pod nosek.
Duży Miziak

Wrocław - Gdańsk. Miziak jest we Wrocławiu.

Kto przegląda forum