Dzis ostatni moj luzniejszy dzien-= brat na dzialce z kumplem pojechal przycinac galezie w koronach naszych drzewek- niestety drabina za krotka na gruszke,wiec tylko pozostale beda mialy pionowe odrosty podciete-ale to znaczy ,ze dzis po poludniu bede mogla wapnem pomalowac juz im pnie

Zakazal mi wchodzenia na dzialke-bym nie panikowala ,jak bedzie latac po tych koronach

z pila spalinowa......i tak sie mniej boje,bo ta reszta to pikus w porownaniu z ta grusza co nas czeka.......ona jest przechylona i krucha-oby nie pospadali

-ale ja bez drabiny wysokiej sie nie ugryzie
Psisko tez dostalo areszt domowy,bo tam gdszie jej Pan tam by i ona wlazla ,a psina na sliwce i jablonkach to niecodzienny widok

Ja spalam -wstalam dopiero co i najchetniej bym sie spowrotem polozyla-brakuje mi ozywiacza pepsi-ale jestem na odwyku od pepsi-probuje rzucic to swinstwo

- koty spia.......kurcze no w domu sa sami meteoropaci

zaden z kotow nie wstal, psisko spi

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.