Noemi-wypadku,padaczka, chore jelita potrz karma i/d Gastro.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 02, 2013 16:17 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Oby to nie było coś poważniejszego :( Trzymamy kciuki i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.

kasiak321

 
Posty: 54
Od: Śro lut 27, 2013 14:37

Post » Sob mar 02, 2013 20:41 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

:piwa: sloneczko malenkie, walcz!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie mar 03, 2013 18:10 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Rozliczenie z forum miau.pl Luty :
Aleusha ------------------- 30 zł
Izydorka ------------------25 zł
P.Walentyna -------------- 50 zł
Ula ----------------------- 20 zł
Zuza --------------------- 100 zł
Kajk@ dla Noemi --------- 10 zł
IZAZET ------------------- 100 zł
Miłka dla Raffiego ---------- 50 zł
P.Adrian ------------------- 50 zł
P.Beata -------------------- 20 zł
P.Robert ------------------- 100 zł
Honda dla Bony ----------- 30 zł
RAZEM 585 zł :1luvu:

Wydatki :
Wet ------------------------ 100 zł
Sanabell ------------------- 249 zł
mieso --------------------- 73.41 zł
Reczzniki papier ----------- 39.96 zł
Apteka -------------------- 31.35 zł
Klatka kennel dla psów --- 215.40 zł
RAZEM 709 zł

Bardzo Wam wszystkim dziekuje za pomoc finansową :1luvu: , za pomoc rzeczową ( pampersy od Zwierzęcej Arkadii i Przystani Ocalenie ) :1luvu: , za piekne teksty dla zwierzaków :1luvu: , za ogłoszenia ich :1luvu:, za podnoszenie watków :1luvu: , za wszystko co robicie dla nas :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Szczególne podziękowania kieruje lekarzom z lecznicy FAUNA , dr Juli i Michałowi Mazur i dr Karolinie Włdarczuk za to iż lecza mimo ogromnego długu , oraz iz mogę nadal brać na kreskę karmy lecznicze , bardzo Wam dziękuje :1luvu:

Kochani ale nadal potrzebujemy pomocy , Matyldzia mimo tak poważnych chorób walczy o życie , czuje sie w miarę dobrze, ostatnia terapia jadem tarantuli i sterydami przyniosła oczekiwany efekt :) , ale to było wszystko na kreskę a dług u weta ogromny :(, a poza tym Mati może jeść tylko mus z gourmeta ( suche ją kaleczy , nawet mięso rozdrobnione jest dla niej problemem ) a on jest bardzo drogie :cry: Kończą sie pampersy i chusteczki nawilżane , a ich idzie bardzo bardzo buzo przy pampersowacach :( , dla piwnicznych tez juz nie mam karmy :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie mar 03, 2013 20:37 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

no kiciunia nie szalej...

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 04, 2013 9:20 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Maleńka :1luvu:

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pon mar 04, 2013 21:31 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

My już po wizycie u weta :
I okazała że Noemi nic nie ma , niewiadomo dlaczego była ta krew , brzuszek ok i obserwujemy , jej stan ogólny też ok , no i robimy przerwę z Niwalinen i jesli bez Niwalinu będzie ok to go całkiem wycofamy :) i będziemy za jakiś czas szczepić i sterylizować :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon mar 04, 2013 21:35 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

No to super :D :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 16:48 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Podrzucam :ok:

shanti_pryia

 
Posty: 137
Od: Pt cze 29, 2012 20:22

Post » Wto mar 05, 2013 18:40 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

a moze ja byla puszczona na pokoj to zjadla cos, czego nie powinna, choc troche, i moze to podraznilo troszke jelita...
No, malenka, nie rob wiecej takich numerow! :piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto mar 05, 2013 21:47 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Za naszą kruszynkę :ok:

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pt mar 08, 2013 0:00 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

drobna cialkiem, ale charakter ma bardzo silny :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20


Post » Pt mar 08, 2013 20:25 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Na wątku tyskie mruczki można zobaczyć zdjęcia:D

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Nie mar 10, 2013 12:06 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

:1luvu:

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pon mar 11, 2013 20:35 Re: Noemi - malenka kiciunia po wypadku, znacznie lepiej :)

Noemi to mnie o zawał przyprawi :twisted: , ona myśli że jest już w 100% sprawna bo mi najpierw wlazła na szafę a z niej na meblościankę która sięga prawie do sufitu , jest tam mało miejsca, ze 30 cm miejsca , tak w sam raz na kota , na takiego jak Noemi a i Węgielek jej tam wtórował a ja truchlałam kiedy spadnie :roll: . Nie było mowy by ją stamtąd zdjąć :roll: , chyba sobie kupie wysięgnik do wyciągania Noemi :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 73 gości