Jest źle
Kicia cały czas leżała, nie wstawała, w pewnym momencie zaczęła się dziwnie zachowywać, miauczeć

Zawiozłam ją do lecznicy, wet zbadał źrenice, są nierówne, mówi że to coś neurologicznego. Temperatura 32 st., ale wet mówi, że po narkozie może być obniżona. Kicia została w lecznicy, próbowali jej pobrać krew do badania i nie mogli się wkłuć (przed operacją miała oczywiście robione badania krwi, były dobre, miała też robione testy FeLV/FIV, wyszły ujemne). Pojechałam kiedy próbowali pobrać krew z żyły na szyi, bo i tak nic nie pomogę. Mam dzwonić za 2 godziny
Trzymajcie kciuki..............
Koteńko walcz, przecież ci obiecałam, że wszystko co złe masz już za sobą...