Broszka & Company cz.5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 05, 2013 11:37 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Nie wiem czy to u mnie na kompie coś się porobiło czy nocne przenosiny miau na inny serwer coś skopało ale przy każdym przejściu na zakładki muszę się ponownie logować... Strasznie to irytujące :?
Też tak macie?

Nie tylko u Ciebie. Mnie wywala już piąty raz :evil: :evil:
Zaraz piszę na techniczny!


edit: Doczytalam. Znaczy, trzeba czekać, aż się serwery namyślą :roll:
Ostatnio edytowano Wto mar 05, 2013 11:40 przez felin, łącznie edytowano 1 raz

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 05, 2013 11:37 Re: Broszka & Company

No to super że jest szansa na powrót do normalności :ok:



Przeczytałam sobie właśnie ulotkę z naszej gminy w sprawie śmieci i jestem w ciężkim szoku 8O
Szok nie dotyczy cen bo akurat w naszym przypadku będzie bardzo korzystna. Szok dotyczy zaleconego segregowania bo wg rozpiski wychodzi na to że wszystko mamy wrzucać do żółtego pojemnika (który musimy sobie kupić) lub worka a obecny blaszany kubeł będzie pusty bo tam mają trafiać odpadki organiczne i popiół a to akurat utylizujemy we własnym zakresie :roll:
Co to za segregacja kiedy do jednego wora ma trafiać właściwie wszystko poza organicznymi i szkłem czyli m.in opakowania, tworzywa i plastiki, metal, makulatura, drewno, odzież i buty? :?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto mar 05, 2013 11:45 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:No to super że jest szansa na powrót do normalności :ok:



Przeczytałam sobie właśnie ulotkę z naszej gminy w sprawie śmieci i jestem w ciężkim szoku 8O
Szok nie dotyczy cen bo akurat w naszym przypadku będzie bardzo korzystna. Szok dotyczy zaleconego segregowania bo wg rozpiski wychodzi na to że wszystko mamy wrzucać do żółtego pojemnika (który musimy sobie kupić) lub worka a obecny blaszany kubeł będzie pusty bo tam mają trafiać odpadki organiczne i popiół a to akurat utylizujemy we własnym zakresie :roll:
Co to za segregacja kiedy do jednego wora ma trafiać właściwie wszystko poza organicznymi i szkłem czyli m.in opakowania, tworzywa i plastiki, metal, makulatura, drewno, odzież i buty? :?

A widzialaś kiedyś jak wygląda odbiór takich śmieci?
I u nas w mieście i tam, gdzie jeżdżę w lecie, przyjeżdża sobie samochód i radośnie wpieprza wszystko na jedną pakę. Potem to podobno jedzie dopiero do sortowni 8O
Nie rozumiem tego, bo po co w takim razie mamy w ogóle cokolwiek wyrzucać osobno? :roll:
A cena odbioru dzięki takiemu rozwiązaniu rośnie, bo firma śmieciowa musi zaplacić sortowni; no chyba, że ma wlasną.
Polska pomyslowość, kurza twarz :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 05, 2013 12:17 Re: Broszka & Company

8O 8O
Zaiste, sprytny ten nowy serwer: wylogowalam się, odebralam maile zawodowe, wykonalam telefon, a następnie postanowilam jeszcze raz rzucić okiem na miau i co? I po wybraniu linku z wiadomości otworzylo mi wiadomość bez logowania :roll: 8O 8O
Zagadki techniki normalnie :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 05, 2013 12:24 Re: Broszka & Company

felin pisze:Potem to podobno jedzie dopiero do sortowni

No to OK :ok:
W sumie dla nas to co zrobiła nasza gmina jest baaardzo korzystne i mi się podoba :)
Kubeł pomalujemy na żółto i nie będziemy musieli się uganiać po wsi do tych kilku wystawionych pojemników na plastiki, papier i szkło :wink:
Najbardziej podobają mi się wyznaczone punkty gdzie bezpłatnie można wywieźć to wszystko czego nie odbiorą śmieciarze np sprzęt agd, elektroniczny, opakowania po smarach, meble, opony itp Mamy takich śmieci sporo (większość jeszcze po poprzednich właścicielach) poupychane w zabudowaniach gospodarczych bo nie było co z tym zrobić a przecież nie będziemy wywozić do lasu :wink:

felin pisze:8O 8O
Zaiste, sprytny ten nowy serwer: wylogowalam się, odebralam maile zawodowe, wykonalam telefon, a następnie postanowilam jeszcze raz rzucić okiem na miau i co? I po wybraniu linku z wiadomości otworzylo mi wiadomość bez logowania :roll: 8O 8O
Zagadki techniki normalnie :mrgreen:

Nic nie rozumiem bo mi wciąż krzyczy o zalogowanie :?
Ale miejmy nadzieję że to przejściowe :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto mar 05, 2013 13:12 Re: Broszka & Company

Zadzwonił kurier żeby ustalić jakim samochodem ma przyjechać 8O
Przedstawił się: firma kurierska Poczty Polskiej :roll:
Za chwilę ma przyjechać - otwierałam bramę wjazdową i mało nie odleciałam razem z bramą taki huraganowy wiatr u nas dzisiaj wieje :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto mar 05, 2013 13:34 Re: Broszka & Company

U mnie wiało przez cały weekend.
Teraz jest wyjątkwo ładna pogoda- dawno nie widziałam tyle słońca :D

A to źle, że to firma kurierska Poczty Polskiej? Chyba niczym sie nie różni od "zwykłej" firmy kurierskiej?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 15:30 Re: Broszka & Company

Revontulet pisze:A to źle, że to firma kurierska Poczty Polskiej? Chyba niczym sie nie różni od "zwykłej" firmy kurierskiej?

Nigdy nie korzystałam i jakoś tak mi się skojarzyło tak samo jak cała Poczta czyli niezbyt dobrze :wink:
Kurier okazał się przemiły i mimo że nie musiał to mocno kombinował żeby palety rozładować wprost do domu - zaoszczędził nam sporo dźwigania :ok:

Wyników nie mam jeszcze (czekamy na rozmaz) ale rozmawiałam z wetem i można to wszystko podsumować tylko jednym: co mogło to się posypało i ogólnie do d..py jest... :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto mar 05, 2013 16:36 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Wyników nie mam jeszcze (czekamy na rozmaz) ale rozmawiałam z wetem i można to wszystko podsumować tylko jednym: co mogło to się posypało i ogólnie do d..py jest... :(

Ojej :( .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 06, 2013 0:12 Re: Broszka & Company

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 06, 2013 8:07 Re: Broszka & Company

Faktycznie fajna budka, szczególnie jakby potrzebować szybko mieć .

I jak kotusie, Broszko?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25806
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 06, 2013 9:20 Re: Broszka & Company

Wczoraj nie dość że wet mnie dobił to wieczorem TZ zamiast ucieszyć się z tego że palety z węglem udało się rozładować wprost do domu - opierdzielił mnie że pozwoliłam postawić w sieni te dwie tony i to cud że nie wylądowały razem ze stropem w piwnicy... :? :roll:
Całą noc przeryczałam do poduszki a wrażenie beznadziei potęgowała wichura za oknami :cry:
Teraz wiatr trochę osłabł i słoneczko świeci na bezchmurnym niebie ale jakoś mnie to nie cieszy :|


felin pisze:Popatrzta jaki sprytny patent: https://www.facebook.com/magdalena.lis. ... =1&theater :D
Super pomysł :P
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro mar 06, 2013 10:05 Re: Broszka & Company

Tż jak taki mądry to niech sam rozładowuje 2 tony węgla :twisted:

I jak zwierzyniec?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 06, 2013 10:54 Re: Broszka & Company

Zwierzaki dziś tak samo jak wczoraj :wink:
Czekamy z wetem na resztę wyników i będziemy się zastanawiać czy i co jeszcze możemy zrobić...
Niestety u dwóch seniorek i psa dawno już doszliśmy do ściany :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro mar 06, 2013 10:58 Re: Broszka & Company

Przykro mi, że 2 seniorki i pies mają takie kiepskie wyniki :(. U reszty moze się coś da jeszcze wymyślić, żeby zdrowiały zwierzątka :ok: :ok: :ok: . I dobrze że strop sie nie zarwał, ale zrobiłaś co mogłaś żebyście węgiel mieli pod ręką :kotek: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan i 26 gości