» Pt lut 15, 2013 23:21
Re: Wiersze o kotach? Ludzie tak pięknie o nich piszą..
Bajka I
-Chodź mój Kocie, opowiedz na dobranoc mi bajkę...
-Co też chciałbyś usłyszeć? Czy jak kot palił fajkę?
O kocicy z "Marlboro" w cygarniczce powiedzieć?
Czy też prawdę o kocim życiu chcesz wiedzieć?
-Prawdę mów!
...................Zatem dobrze. Skoro chcesz - opowiem.
O wydłubanych oczach, przetrąconych grzbietach,
o połamanych łapkach. O tym co kot czuje,
kiedy z ósmego piętra z okna wylatuje.
O workach pełnych płaczu wrzuconych do rzeki.
O ludziach, którzy bez drgnienia powieki
zbiją, sponiewierają, zmaltretują kota
- bo pazurki krótkie, bo zęby drobniutkie,
bo nie tygrys...
-To nie bajka mój Kocie, to są straszne rzeczy!
-Zabawnego w tym nie ma niczego, nie przeczę.
Aleś dobrym człowiekiem, a ja prawdę cenię.
Ktoś inny usłyszałby jedynie mruczenie.
Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.