isabell36 pisze:Halinko zdrówka życzę
dbaj o siebie kobieto bo Ty jesteś też ważna - nie tylko koty
Dzięki

Moderator: Estraven
isabell36 pisze:Halinko zdrówka życzę
dbaj o siebie kobieto bo Ty jesteś też ważna - nie tylko koty




AnnAArczyK pisze:No, rujka to na pewno problem...finansowy również...
ale Halinko, jaka ona u Ciebie szczęśliwa, chyba Was pokochała![]()


isabell36 pisze:Halinko, ile u was kosztuje sterylka ?
jak się czujesz ???

isabell36 pisze:Jak KORA będzie gotowa do sterylki - bo nie wiem jak szybko po takim wypadku można operować, to ją umawiaj - najpóźniej pod koniec marca prześlę Ci 140 zł, ale postaram się szybciej
Ja wiem ,że Ty kochana jesteś,ale już nam i tak bardzo dużo pomogłaś
Jakoś dam rade.
To tak miło wiedzieć,że ktoś chce pomóc


isabell36 pisze:Halinko spokojnie, jeżeli moje przewidywania się sprawdzą pod koniec marca będę miała zastrzyk gotówki - wtedy się podzielę
Potrafisz człowieka podnieść na duchu

halinka1403 pisze:Moze to dla kici lepiej,że wlaścicielka jej nie chciała,ale co ze mną![]()
![]()
Zanim wyadoptuje kicię,trzeba skończyć leczenie,odrobaczyć,zaszczepić,ciachnąć,bo przeciez nie wydam kota w takim stanie![]()
A to ,niestety kosztujeNie wspomnę o dyskomforcie pozostałych 12 kotów
![]()
Wprawdzie mam duzy dom ,ale to stanowczo za duże skupisko kotów,żeby się mogły dobrze czuć,a adopcje stanęły w miejscu![]()
Jedyna dobra rzecz to to,że kicia zaczęla odrobinę jeść suchą purinę![]()
Gorsza to ta ,że ja chodzę o kulach,bo mi lewa noga wysiadla(ścięgno kolanowe)a prawa ręka dalej boli
Alyaa pisze:halinka1403 pisze:Moze to dla kici lepiej,że wlaścicielka jej nie chciała,ale co ze mną![]()
![]()
Zanim wyadoptuje kicię,trzeba skończyć leczenie,odrobaczyć,zaszczepić,ciachnąć,bo przeciez nie wydam kota w takim stanie![]()
A to ,niestety kosztujeNie wspomnę o dyskomforcie pozostałych 12 kotów
![]()
Wprawdzie mam duzy dom ,ale to stanowczo za duże skupisko kotów,żeby się mogły dobrze czuć,a adopcje stanęły w miejscu![]()
Jedyna dobra rzecz to to,że kicia zaczęla odrobinę jeść suchą purinę![]()
Gorsza to ta ,że ja chodzę o kulach,bo mi lewa noga wysiadla(ścięgno kolanowe)a prawa ręka dalej boli
Nie chciałam Cię w żaden sposób obrazić czy zasmucić. Wiem Halinko, że to nie jest takie proste, a na pewno nie tanie, zabrać kota z ulicyAle co zrobić? Tym bardziej, że kicia tak bardzo kocha człowieka...
Kurcze, gdyby nie strasznie dużo wydatków w tym i przyszłym miesiącu, to podrzuciłabym Ci coś
To bardzo dużo pomaga
halinka1403 pisze:Co do Kory,to mój Tż stwierdził,że jeszcze takiej kochanej kotki nie spotkał,i żeby miał suchy chleb cyt.wpier....ać,to kotki takim właścicielom nie odda,nawet jak by sie po Nią teraz zgłosili

z kociakami lata do weta, biega za żarełkiem gdy zabraknie i choć zarzekał, że więcej żadnych zwierzorków....ani jednej sztuki ....to ostatnią sierotę przyjął z otwartyma ręcami isabell36 pisze:halinka1403 pisze:Co do Kory,to mój Tż stwierdził,że jeszcze takiej kochanej kotki nie spotkał,i żeby miał suchy chleb cyt.wpier....ać,to kotki takim właścicielom nie odda,nawet jak by sie po Nią teraz zgłosili
ucałuj porządnie swojego Tż-ta za te słowa - prawdziwy facet ! ma rację - oddawać kotkę znowu w to samo miejsce ? na zmarnowanie ???
mój za to jest nieprzebłagany - dwa i koniec![]()
Halinko, a nie zamieniłabyś się na Tż-tów ?
Dziadunia nie oddam
(o kotach nie wspomnę)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Majestic-12 [Bot], puszatek, rriental i 49 gości