
nie trać wiary Kinia, musi być dobrze
ja tydzień temu myślałam że już straciłam moją Burisię, jak wpadłam do weta to byłam pewna że już nie żyje

a na drugi dzień szalała jakby nic się nie stało
i takie to nasze życie urozmaicone z kociastymi mamy
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:A co z nimi jest nie tak?
Revontulet pisze:Wszystko!
Morfologia, biochemia, jonogram. Triglicerydy wyleciały w kosmos, właściwie do innej galaktyki... Pojawiła się jakas lipemia.
Revontulet pisze:Po wczorajszym szaleństwie z suchą karmą mam 100% pewności, że Fiodor nie może jej jeść![]()
Revontulet pisze:Dlatego nasze dostają codziennie symbolicznie po kilka chrupek żeby układ trawienny był zawsze przygotowany na ewentualną konieczność podania suchego posiłku.
morelowa pisze:To co się Fiodkowi stało po tej karmie?
Broszka pisze:Revontulet pisze:Wszystko!
Morfologia, biochemia, jonogram. Triglicerydy wyleciały w kosmos, właściwie do innej galaktyki... Pojawiła się jakas lipemia.
Ojej, a możesz wstawić wyniki?
albo przesłać mi na pw?
morelowa pisze:Biedny MauryśA nie ma wersji, że jakaś pomyłka czy coś... ?
I czy na coś - poza astmą - one wskazują wg Twoje wiedzy?
Revontulet pisze:Porta 21 ta zielona- wiec chyba dla wrażliwców
Średnio tyle ile zmieści mała łyżeczka. Ale nie wszystkie dostają jednakowo, niektóre dosłownie kilka szt.Revontulet pisze:Symboliczna ilosć to ile? Fiodor w ostatnim miesiącu czasem dostawał po 10 sztuk
Broszka pisze:Revontulet pisze:Porta 21 ta zielona- wiec chyba dla wrażliwców
Moje wrażliwce nie tolerują tej karmy![]()
Revontulet pisze:Broszka, masz rację. Tylko że Fiodor zjadł ok. 30 g tej karmy (Porta 21 ta zielona- wiec chyba dla wrażliwców). To było przed południem, potem jadł już tylko mokre. Kupa była w nocy.
felin pisze:Od dluższego czasu jedzą TOTW i żadnych problemów z tym nie ma.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1200 gości