Jestem... jestem... zdyszana nieco... Ale zadowolona Amcia to urodzona modelka . A fotograf stanął na wysokości zadania. Brawo dla MK. Jakbyście wybierali się nad morze, to zapraszam do mnie, może MK da się namówić na sesję fotograficzną Książniczki i Małej Czarnej szczurowatej Carmen.
A okna to ja mam brudne . Kocie łapki, kocie noski, krople deszczu... tylko o tej porze roku bez śladu odbijających się owadów
Ja się też witam na nowym wątku i tryknę się łepetynką z koziołkami Moje koty pozdrawiają persoty i jamnikota , rudemu Felixowi osobne pozdrowienie mam napisać, bo moje koty nie mogły go wpasować w żaden z wyżej wymienionych gatunków. Może on jest Duży
Tak czy siak: Cmoki od Smoka Wawelskiego oraz Tajemniczego Szpiega ( tegoż wątku ) z Krainy Deszczowców -
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger ...A tu znajdziesz nasz koci wątek:http://tiny.pl/hk6cq
se sikne,... do kuwety, o ile czysta Piekne zdjecia, brawo Ja swoje okna umylam w sobote, ale tylko w sypialni i tylko od wewnatrz Wiatr tak wial ze sie nie dalo okna otworzyc, przynajmniej dla mnie I oczywiscie ledwo domylam z kocich smarkow i noskow szyby
dom bez kota to nie dom KarolZara Wesemir[*]zawsze bede tesknic.