Wątek cukrzycowy VIII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob mar 02, 2013 0:32 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Karolcia i Dziki pisze:
Mamrot pisze: ładnie . jedno ale: karmienie tylko do +5 na +7NIE


Mój kot zwariuje jak nie dostanie nic do brzucha na +7 :( ot i cały problem, bo chłopak ma przy tej cukrzycy apetyt, że hej :( Może spróbuję zlikwidować to +7 za jakiś czas :(
Najgorsze jest to, że on ZAWSZE, ale to ZAWSZE robi rumor rano od 3.00, żeby go JUŻ, NATYCHMIAST karmić :( Czasem od tej 3.00 siedzi zamknięty w kuchni :( :( :( Bo mi dziecko budzi :x :evil: :x

A mam poczekać jeszcze i zobaczyć co będzie dalej? Robić już tą krzywą?

Jak nic nie drgnie, to zwiększyć dawkę na 0,75?

spokojnie. a +7 podnosi cukier niepotrzebnie. zwiększ + 2,5 i +5 a +7 daruj

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob mar 02, 2013 0:37 Re: Wątek cukrzycowy VIII

piotr2422 pisze:hej mamrot odstawilem ipakitine narazie dzis od 18-00
18 pre 445
+3 377
+5 288 ? jakis kakretny spadek jak dam rade zrobie pomiar o 1-00 jesli to ipakitine to alusal zostaje tak mysle pare dni bez ipakitine i cos powinno wykazac jak pisalem karma i czas karmienia 100%w normie kot ostatnio gryzie mnie po nogach :evil: jak spie

alusal bo ma fosfór za wysoko?
mam kotkę z PNN na alusalu ale fosfór za wysoki temu alusal potrzebny. nie wiem po co u Was. Ipakitine może tu podnosiło cukier - nie wiem, ale jeśli sie poprawi PRE po odstawieniu ipakitine to ....

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob mar 02, 2013 0:40 Re: Wątek cukrzycowy VIII

piotr2422 pisze:hej mamrot odstawilem ipakitine narazie dzis od 18-00
18 pre 445
+3 377
+5 288 ? jakis kakretny spadek jak dam rade zrobie pomiar o 1-00 jesli to ipakitine to alusal zostaje tak mysle pare dni bez ipakitine i cos powinno wykazac jak pisalem karma i czas karmienia 100%w normie kot ostatnio gryzie mnie po nogach :evil: jak spie

to nie śpij he he :mrgreen:

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob mar 02, 2013 0:41 Re: Wątek cukrzycowy VIII

khadi pisze:Hejka!
Moja kotka po 2 tygodniach na caninsulinie zeszła z poziomem cukru z 460 na 88. Od wczoraj przeszła na lantus. Zaczęłam zgodnie z zaleceniami części edukacyjnej od małych ilości (włosek), bo ostatnie 5 dni miała cukier poniżej 200. Po pierwszym dniu miała poziom 290 wieczorem, 270 rano, dzisiaj po godz.18 - 430. To ostatnie to było badanie u veta Zalecił 2 kreski insuliny. Z tego co tu się naczytałam to chyba dużo? Co radziłybyście?

widze Cię ale nie wiem co poradzić, za mało danych

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob mar 02, 2013 8:35 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Mamrot pisze:
piotr2422 pisze:hej mamrot odstawilem ipakitine narazie dzis od 18-00
18 pre 445
+3 377
+5 288 ? jakis kakretny spadek jak dam rade zrobie pomiar o 1-00 jesli to ipakitine to alusal zostaje tak mysle pare dni bez ipakitine i cos powinno wykazac jak pisalem karma i czas karmienia 100%w normie kot ostatnio gryzie mnie po nogach :evil: jak spie

alusal bo ma fosfór za wysoko?
mam kotkę z PNN na alusalu ale fosfór za wysoki temu alusal potrzebny. nie wiem po co u Was. Ipakitine może tu podnosiło cukier - nie wiem, ale jeśli sie poprawi PRE po odstawieniu ipakitine to ....

nie no zasnelem ale mam pomiar z 24-00 +6-358 niewiem czy to nie za spory wzrost w ciagu 1h 70 z tym ze dostal jesc o 23-00 :kotek: fosfor narazie w normie wykazaly ostatnie badania

piotr2422

 
Posty: 170
Od: Śro sty 02, 2013 1:33
Lokalizacja: szczecin

Post » Sob mar 02, 2013 8:48 Re: Wątek cukrzycowy VIII

piotr2422 pisze:
Mamrot pisze:
piotr2422 pisze:hej mamrot odstawilem ipakitine narazie dzis od 18-00
18 pre 445
+3 377
+5 288 ? jakis kakretny spadek jak dam rade zrobie pomiar o 1-00 jesli to ipakitine to alusal zostaje tak mysle pare dni bez ipakitine i cos powinno wykazac jak pisalem karma i czas karmienia 100%w normie kot ostatnio gryzie mnie po nogach :evil: jak spie

alusal bo ma fosfór za wysoko?
mam kotkę z PNN na alusalu ale fosfór za wysoki temu alusal potrzebny. nie wiem po co u Was. Ipakitine może tu podnosiło cukier - nie wiem, ale jeśli sie poprawi PRE po odstawieniu ipakitine to ....

nie no zasnelem ale mam pomiar z 24-00 +6-358 niewiem czy to nie za spory wzrost w ciagu 1h 70 z tym ze dostal jesc o 23-00 :kotek: fosfor narazie w normie wykazaly ostatnie badania

po co wiec alusal? nie kumam. zrób normalną krzywą -pomiary pomiędzy PRE - co 2 godziny, podawaj i karm jak zalecono.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob mar 02, 2013 9:10 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Mamrot pisze:
khadi pisze:Hejka!
Moja kotka po 2 tygodniach na caninsulinie zeszła z poziomem cukru z 460 na 88. Od wczoraj przeszła na lantus. Zaczęłam zgodnie z zaleceniami części edukacyjnej od małych ilości (włosek), bo ostatnie 5 dni miała cukier poniżej 200. Po pierwszym dniu miała poziom 290 wieczorem, 270 rano, dzisiaj po godz.18 - 430. To ostatnie to było badanie u veta Zalecił 2 kreski insuliny. Z tego co tu się naczytałam to chyba dużo? Co radziłybyście?

widze Cię ale nie wiem co poradzić, za mało danych


Za wysoki cukier przez kilka dni jej nie zabije, zbyt niski - może. Dwa tygodnie na caninsulinie i spadek do 88 (to pre? strach myśleć, jaki by nadir) prawdopodobnie i tak ją bardzo rozchwiały. Mojego zwierzaka przy takiej wiedzy (włosek lantusa i wyniki 270-290 + stresowy wynik u weta na poziomie 430) zostawiłabym na włosku lub 0,5j i po tygodniu monitorowania zrobiłabym krzywą (np. w przyszły łikend).
Nie można jednak bezrefleksyjnie skreślić zalecenia weta. Poobracaj to w głowie, może wet miał jakiś powód do zalecenia takiej dawki? Nie wiem - badanie jakieś, duże doświadczenie z lantusem i cukrzycą, ketony (!), cokolwiek co może wskazywać na poporawność tej dawki?
I teraz absolutnie koniecznie musisz sprawdzać koci mocz. Od dzisiaj. Ketonyw moczu nie pojawiają się natychmiast, lecz po kilkudziesięciu godzinach. U mojego kota jest to trzecia doba (po np. zmianie insuliny, czy zbyt po podaniu zbyt małej jej ilości). Musisz to kontrolować, to bardzo ważne.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15771
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Sob mar 02, 2013 17:32 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Witajcie, wszyscy uzytkownicy tego Forum.
Pozdrowienia od nowych członkiń :)
Moja kotka słodziaczka ma na imię Pati, ma 16,5 roku, jest persem, kolor biało-niebieski. :kotek:
Cukrzyca zdiagnozowana dwa miesiące temu, nadal walczymy o uregulowanie (chyba wiem już czemu...).
jestem tu dzis pierwszy raz, na razie przeczytałam większośc strony edukacyjnej na temat cukrzycy i bardzo dziekuje za nią - dowiedziałam się mnóstwa pozyteczynych rzeczy, o których niestety nie miałam pojecia 8O
Na przykład, ze insulinę trzyma się w lodówce, a kota cukrzyka nie karmi się suchym. :!:
Nie mówiąc o tym, ze na poczatku mój słodziak został zastrzelony dawką siedmiu jednostek raz dziennie... Aktualnie dostaje dwie jednostki, tez raz dziennie, ale chyba musze porozmawiac powaznie ze swoim weterynarzem :evil:
dziekuję, ze jestescie.
pozdrawiamy wszystkie koty i ich włascicieli :)

LeiaSW

 
Posty: 169
Od: Sob mar 02, 2013 14:58
Lokalizacja: Zgierz

Post » Sob mar 02, 2013 19:29 Re: Wątek cukrzycowy VIII

hej LeiaSW
Bardzo fajnie że tu trafiłyście :) i że zaczełaś od czytania edukacyjnej części bo to naprawdę bardzo ważne zeby wiedziec o tej chorobie jak najwięcej i nie zdobywać tej wiedzy wyrywkowo (bez lektury cz. edu a tylko przez zadawanie pytań na forum) mając jedynie szczątkową wiedzę również można kotu zaszkodzic :/ Z wiedzą naszych wetów własnie tak jest :( niestety i prawie żaden nie chce tego zmienić :( Biedna Twoja Koteczka tyle insuliny 8O 8O 8O :/
Prześlij tu wyniki wszystkich badań ostatnio robionych kotce jeśli masz inną insulinę niż Lantus lub Levemir to niezwłocznie ją zmień ale to już chyba doczytałaś w wątku edu :) co do dawki to też już pewno wiesz że musisz zacząć od ) 0,25jednostki, utrzymac ją przynajmniej przez tydzień i nie spodziewać się od razu cudów... aaa i jeszcze strzykawki do lantusa i levemira koniecznie U-100 0,5ml dokaldnie jakie jest napisane parę stron wczesniej
Powodzenia :) wyslij tu wyniki badań i pytaj o wszystko jak masz jakiekolwiek wątpliwosci napewno zaraz ktos się odezwie z pomocą pozdrówka :)

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob mar 02, 2013 19:39 Re: Wątek cukrzycowy VIII

a ja juz chyba 100 raz probuje założyc dzienniczek na Npage i poracha nie przychodzi mi mail aktywacyjnymimo iz robie wszystko poprawnie... bo otrzymuje komunikat o wysłanie takiego mila na moją skrzynkę...

(Dziękuję Ci za nPage postanowione! Dodaliśmy kod aktywacyjny za pośrednictwem poczty do fuksja4@o2.pl wysłana. Sprawdź swoją skrzynkę e-mail i kliknij na link aktywacyjny w e-mailu. Można od razu po aktywacji rozpocząć tworzenie strony internetowej. Miłej zabawy i powodzenia ze swojej strony!)

Wyłączyłam swojego fajerłola co by nie bruździł i dalej niiiic nie przyczhodzi :( chyba mi sie nie uda założyc tego dzienniczka... znacie jakieś inne strony gdzie można to zrobic?

^..^fuksj@

 
Posty: 173
Od: Sob lis 10, 2012 2:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob mar 02, 2013 23:21 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Liwia pisze:
Mamrot pisze:
khadi pisze:Hejka!
Moja kotka po 2 tygodniach na caninsulinie zeszła z poziomem cukru z 460 na 88. Od wczoraj przeszła na lantus. Zaczęłam zgodnie z zaleceniami części edukacyjnej od małych ilości (włosek), bo ostatnie 5 dni miała cukier poniżej 200. Po pierwszym dniu miała poziom 290 wieczorem, 270 rano, dzisiaj po godz.18 - 430. To ostatnie to było badanie u veta Zalecił 2 kreski insuliny. Z tego co tu się naczytałam to chyba dużo? Co radziłybyście?

widze Cię ale nie wiem co poradzić, za mało danych


Za wysoki cukier przez kilka dni jej nie zabije, zbyt niski - może. Dwa tygodnie na caninsulinie i spadek do 88 (to pre? strach myśleć, jaki by nadir) prawdopodobnie i tak ją bardzo rozchwiały. Mojego zwierzaka przy takiej wiedzy (włosek lantusa i wyniki 270-290 + stresowy wynik u weta na poziomie 430) zostawiłabym na włosku lub 0,5j i po tygodniu monitorowania zrobiłabym krzywą (np. w przyszły łikend).
Nie można jednak bezrefleksyjnie skreślić zalecenia weta. Poobracaj to w głowie, może wet miał jakiś powód do zalecenia takiej dawki? Nie wiem - badanie jakieś, duże doświadczenie z lantusem i cukrzycą, ketony (!), cokolwiek co może wskazywać na poporawność tej dawki?

I teraz absolutnie koniecznie musisz sprawdzać koci mocz. Od dzisiaj. Ketonyw moczu nie pojawiają się natychmiast, lecz po kilkudziesięciu godzinach. U mojego kota jest to trzecia doba (po np. zmianie insuliny, czy zbyt po podaniu zbyt małej jej ilości). Musisz to kontrolować, to bardzo ważne.


Dzięki.
Nie wiedziałam o tych kilkudziesięciu godzinach; ketony badane miała wczoraj i było dobrze. Mam paski w domu.
Wynik 88 był 6 godzinach po insulinie.
Vet chętnie przeszedł na lantus, od pierwszej wizyty mówił, że tak po paru tygodniach zrobimy. Przeanalizował jej poziomy cukru i zdecydował, ze mam podawać 2 jednostki tak długo jak poziom cukru będzie utrzymywał się na poziomie 80-180, gdy będzie się zmniejszał zmniejszyc dawkę insuliny o połowę i uważnie obserwować. i przyjść do niego z wynikami.
Zdecydowałam się dać jej 1 jednostkę, trochę jako kompromis. Po wieczornej wczoraj i porannej dzisiaj insulinie miała (6 godz po zastrzyku) 208, więc już spokojniej.
Nie wiem jak przestrzegać reżimu jedzenia. Zjadła rano ok. 50 g mokrej karmy, nałozonego później jedzenia (ok. godz. 10 ) prawie nie tknęła i zmiękłam ok. 14-15 (miała 5-6 godz przerwy) i dałam jej jeść, nie zjadła nawet 50 g. Nie wiem czy jak tak mało je to też robić jej długie przerwy w dzień? W nocy spokojnie wytrzymuje bez jedzenia 10 godzin.

khadi

 
Posty: 11
Od: Nie lut 24, 2013 21:25

Post » Nie mar 03, 2013 19:01 Re: Wątek cukrzycowy VIII

W poradniczku cukrzycowym znalazłam informację, że koniecznie trzeba sie pozbyć infekcji, żeby ustabilizować cukrzycę.
Duśka ma w paszczy paskudny stan zapalny (zęby). Niby kwalifikuja się do wywalenia, ale z racji astmy nikt nie chciał kota obciążać narkozą, bo zęby to nie stan zagrożenia życia.

I nie wiem czy te zęby wywalać czy nie, i czy koniecznie przed rozpoczęciem podawania insuliny, czy już w trakcie też można.

Jakby co, to insuliny jeszcze nie podajemy, bo czekamy aż skończy działanie zastrzykowy steryd.

kotastrofa

 
Posty: 95
Od: Pon sty 10, 2011 16:57

Post » Nie mar 03, 2013 20:23 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Hi kotastrofa,
kotastrofa pisze:- wet mi doradził karmę weterynaryjną dla cukrzyków, i storpedował teorie o zawartych w niej weglowodanach mówiąc, że te akurat sa nietrawione przez kota tak jak człowiek nie trawi błonnika, ale potrzebuje go jako materiału balastowego i ma to sens w moim odczuciu
Twój wet się niestety myli. Pomylił mu się koci metabolizm z ludzkim i psim (carnivore vs omnivore). Kot ma tak krótki przewód pokarmowy (o wiele krótszy niż u człowieka i psa), że trawi wszystko o wiele szybciej.
kotastrofa pisze:W poradniczku cukrzycowym znalazłam informację, że koniecznie trzeba sie pozbyć infekcji, żeby ustabilizować cukrzycę.
Duśka ma w paszczy paskudny stan zapalny (zęby). Niby kwalifikuja się do wywalenia, ale z racji astmy nikt nie chciał kota obciążać narkozą, bo zęby to nie stan zagrożenia życia.
Paskudny stan zapalny w zębach nie jest wprawdzie bezpośrednim stanem zagrożenia życia ale na pewno pośrednim (np. cukrzyca lub nerki). Proponowałabym zrobienie szczegółowych badań krwi, żeby być pewnym co do zagrożenia narkozą. Następnie po przeanalizowaniu wyników badań krwi lekarz powinien dobrać jak najłagodniejszą narkozę (dodatkowo kroplówki dożylne podczas narkozy oraz środek odwracający narkozę (tzw. wybudzacz/antidotum) w zależności od zastosowanych preparatów anestetycznych).
kotastrofa pisze:I nie wiem czy te zęby wywalać czy nie, i czy koniecznie przed rozpoczęciem podawania insuliny, czy już w trakcie też można.
Zepsute zęby trzeba wywalić wraz z korzeniami na cito. Sanacja zębów odbywa się zawsze wtedy, kiedy jest to konieczne i kiedy pozwala na to stan pacjenta. Wszystko jedno, czy rozpoczęto insulinoterapię czy nie.
kotastrofa pisze:Jakby co, to insuliny jeszcze nie podajemy, bo czekamy aż skończy działanie zastrzykowy steryd.
Jakie są aktualne wyniki poziomu glukozy we krwi bez insuliny?

Pozdrawiam serdecznie
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie mar 03, 2013 20:55 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Witam długo oczekiwaną Tinkę.
Czy mogłabyś zerknąć na wyniki mojego Molka. Jestem tu nowa, z cukrzycą zapoznałam się 17.01.2013
Pozdrawiam

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Nie mar 03, 2013 21:21 Re: Wątek cukrzycowy VIII

Molesław pisze:Witam długo oczekiwaną Tinkę.
Czy mogłabyś zerknąć na wyniki mojego Molka. Jestem tu nowa, z cukrzycą zapoznałam się 17.01.2013
Pozdrawiam
Hi Molesław, przeanalizuję wasze wyniki jutro. Mam ogromną lukę w nowych wpisach (urlop :) ). Potrzebuję trochę czasu.

Dobranocka
Tinka

EDIT: Widzę właśnie, że masz założony dzienniczek z aktualnymi pomiarami. Wielki dzięki, to bardzo ułatwi mi analizę :D
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości