Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 28, 2013 10:03 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Obrazek

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań


Post » Nie mar 03, 2013 17:50 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Ta wariatka tak się dzisiaj pchała do wołowiny, że futro na brzuchu osmaliła od kuchenki :evil: :evil: :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 03, 2013 19:02 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

:strach:
I co??? Zapaszek pewnie się rozniósł po domu, co?
Kiedyś Felunio oglądał świeczkę z bliska i miał od tego upalone wąsiki. Takie zawijaski mu się na końcówkach zrobiły.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie mar 03, 2013 19:06 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Czyżby panna Mru zapragnęła dymnego futerka ? 8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie mar 03, 2013 19:12 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

babajaga pisze:Zapaszek pewnie się rozniósł po domu, co?

No :evil:
bubor pisze:Czyżby panna Mru zapragnęła dymnego futerka ? 8)

Ona już ma dymne - w słońcu :evil:
Atrakcje, no :evil: Myślałam, że zemdleję, rzadko mi się zdarza (no dobra, ze dwa razy) ale już mi się słodko w sobie robiło :evil:
A sekundę wcześniej odganiałam :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 03, 2013 19:13 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Mrusia cie testuje.
A to była próba ognia :mrgreen:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie mar 03, 2013 19:17 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Mrusia to już lepiej niech siedzi spokojnie :evil:
Jakbym zeszła to ciekawe, co by zrobiła.
Wątpię, żeby przed upływem dwóch, trzech dni ktoś się zainteresował, że leżę zszednięta - i co z karmą :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 03, 2013 19:47 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Karma to najmniejszy problem kiedy ma się dostęp do świeżej padliny (zszedliny?) :mrgreen:

Przepraszam za czarny humor ale tak mnie jakoś napadło.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie mar 03, 2013 19:56 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

babajaga pisze:Karma to najmniejszy problem kiedy ma się dostęp do świeżej padliny (zszedliny?) :mrgreen:

Przepraszam za czarny humor ale tak mnie jakoś napadło.

No wiem, wiem :twisted:
O wodę też bym się nie martwiła bo mamy fontannę :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie mar 03, 2013 20:07 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

:lol:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie mar 03, 2013 20:18 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Wisielcze wesołosci :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob mar 09, 2013 14:01 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Dwa dni walczyłam, żeby się zalogować na miau, ufffff
Wczorajsza impreza:
Obrazek
Jechałam na nią ze strachem bo Mru miała lekkie rozwolnienie ale wygląda na to, że już dobrze. Pani doktor orzekła, że może za dużo mięsa a ona nieprzyzwyczajona. Kazała przez dwa, trzy dni podawać probiotyk.

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob mar 09, 2013 19:33 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

Ale jak to zero kalorii? Tort?

Za Mrusię oczywiście kciuki.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob mar 09, 2013 19:35 Re: Mrusielda i Jozefina, Pusza w N. X

babajaga pisze:Ale jak to zero kalorii? Tort?

Tak! W Dniu kobiet torty tak mają :wink:
babajaga pisze:Za Mrusię oczywiście kciuki.

Dziękujemy!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33203
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 36 gości