Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

W kiepskim stanie jest też rudy 6-latek z szafy, który na początku nic nie jadł.
Teraz niby je, ale sierść bardzo brzydka, a on sam chudy i osowiały...

Przy mnie dzisiaj poszła Masza :ok:

A jak później to nie wiem. Dziewczyny pewnie napiszą.

Sid zabrany do dt pod opiekę KOTYliona :ok:

mgska pisze:Przy mnie dzisiaj poszła Masza A jak później to nie wiem. Dziewczyny pewnie napiszą.

Sid zabrany do dt pod opiekę KOTYliona

Pyma, napisz coś więcej o adopcji Maszy, bo mgska mówiła, że Ty ją wyadoptowywałaś:)

po prostu nie wierzę

zaginął mi wątek...

Sid dobrze, wyciągnął się i spał i spał i spał... musi odpocząć, biedaczek.

Dzisiaj super dzień adopcyjny
7 kotow trafilo do domów :ok:

niechże sobie przypomnę, które:
- Maszka
- Walenty - DT u Pymy
- Rudzielec z 2
- Ignaś z 1
- Frania z 1
- Odetta ze szpitalika
- Mała Kicia z przetartym noskiem (ta z wczorajszych zdjęć Marty)

bardzo martwi mnie rudy Kocurek (ten brudasek) z klatki przy 2-
teraz go przeniosłyśmy do szpitalika, dostał na odrobaczenie, odkłaczacz, i jakiś zastrzyk...
wygląda tak, jakby coś go bolało przy wydalaniu

, ale sika
jest bardzo niespokojny, pomiałkuje

no i strasznie wygląda oko Fileta- coś sobie zrobił
ma krwiak wewnątrz

Do kogo trafił Sid? Znaczy na kogo zmienić kontakt w ogłoszeniach?

Sis pisze:Do kogo trafił Sid? Znaczy na kogo zmienić kontakt w ogłoszeniach?

Sid dalej na mnie.

Ta Pyma to nie Pyma.
Ta od dzisiaj to Puma

Rudy Walenty w DT "Aniołowo" :kotek:

Masza poszła do dużego domu z ogrodem, do poważnego małżeństwa :ok:

anmajo, jak tam Walenty,
mam cuuudne zdjęcie,
rudzielca z Wybawcą- ale nie wiem czy mogę umieścić tu?

takie nowe koty wyczaiłam,
chyba ogłoszeń nie mają:

Lulu- w szafie na dole

5 latka- Persefona- była w 1, teraz w klatce, sama

Marakesz- klatka przy 2, 8 miesięczna- super fajna

Tosia

tylko oczka straszne, zabiedzona, uszka zrobiłam
Śliwkę przeniosłyśmy do 1, bo w 2 nic nie jadła, bo tam same szalone głodomory,
a ona delikatna, zanim wyszła z budki, to już wszystko było zjedzone- a w 1 bardzo zadowolona