Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery! Nocna impra

Kot słyszy rozmowę i już wie, że zaraz może zostać załadowany do transportera i wylądować z powrotem w gabinecie. :twisted:

One są cwane i mądre :roll:

Gretta pisze:Kot słyszy rozmowę i już wie, że zaraz może zostać załadowany do transportera i wylądować z powrotem w gabinecie.

Coś w tym jest.
I przykład na istnienie szóstego zmysłu, którego usilnie poszukuje.

Gabi od czasu ciachnięcia zachowuje wielką ostrożność. Przejawia się to przezornym zwiewaniem ode mnie, gdy założę buty. Nie mogę w butach chodzić po mieszkaniu i już. Kiedyś jej to minie - myślę i staram się nie stresować niepotrzebnie.

Szykowałam się na zabranie do weta Szanty. Transporter przygotowany, ja ubrana, idę po kotę. Gabi śledzi mnie z zainteresowaniem, a nawet za mną łazi. Skąd wiedziała, że to nie o nią chodzi???

Zabrakło mi suchej dla bezdomniaków. Dałam im to, co zwykle stanowi domieszkę, czyli Sanabelle. I dopiero zobaczyłam, ile mogą zeżreć

Stanowczo łatwiej je ubierać niż karmić :wink:

Coz u nas tez jest taka cwaniara,co wybiera,ktora stolowka karmi najlepiej-wygrywa sklep miesny na rogu,bo zawsze ktos sie ulituje nad piekna pingwinka i kupi jej cos :wink:

A muszę się pochwalić, że nowo "adpotowane" kicie coraz śmielej podchodzą.
Ta z szarymi plamkami przy uszkach niedługo się oswoi. Zaczyna zaglądać do pierwszej stołówki (a jest z trzeciej). Albo czeka na mnie w połowie bloku i gdy zobaczy, że idę, pędzi na miejsce.

I musze też się pochwalić, że spadły ze mnie spodnie :mrgreen:

No, może nie całkiem spadły, ale ściągnęłam je bez rozpinania.
Urządzę dziś ważenie wszystkiego, co się rusza.
I chyba znowu nie będę miała co na siebie włożyć :roll:

Ale to super wiesci,ze schudlas:)

anulka111 pisze:Ale to super wiesci,ze schudlas:)

No chyba schudłam. Albo spodnie się rozciągnęły. zobaczymy, co powie pani waga.

viewtopic.php?f=1&t=151364 -zajrzyj jak masz cierpliwosc :kotek:

Nie mam cierpliwości :evil:

Na szczęście, już napisano to, co trzeba.

Jak miło się dziś wstało i stwierdziło, że nie ma żadnych niespodzianek do sprzątnięcia :mrgreen:

Dobre mam kotecki wszystkie cztery.

Szanta zaczęła dziś biegać. Skoro była na tyle mądra, że do tej pory nie biegała, to znaczy, że już czuje się dobrze.

Zdecydowanie db sie czuje. Kolejny stres za Toba

Tak, wyjątkowo mądrze stopniowała swoją aktywność. Wczoraj sporo chodziła, ale nie szybko. a dwie doby po sterylce prawie cała przeleżała.

jaaana pisze:Tak, wyjątkowo mądrze stopniowała swoją aktywność. Wczoraj sporo chodziła, ale nie szybko. a dwie doby po sterylce prawie cała przeleżała.

Masz mądrą koteczkę :1luvu:

Czatuję pod skrzynką pocztową na Mróczka :oops:

caldien pisze:
jaaana pisze:Tak, wyjątkowo mądrze stopniowała swoją aktywność. Wczoraj sporo chodziła, ale nie szybko. a dwie doby po sterylce prawie cała przeleżała.

Masz mądrą koteczkę

Czatuję pod skrzynką pocztową na Mróczka

Skąd wiesz, że nie na Ciapka? :mrgreen:

Miejmy nadzieję, że mądra i, że skoro uznała, że może, to naprawdę może.
(no, ciekawy byłby rozbiór tego zdania :ryk:

)

Bo koty muszą być...Trzy? Nie, cztery! Nocna impra

Kto przegląda forum